22 Sty 2016, Pią 22:30, PID: 509304
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Sty 2016, Pią 23:03 przez nikaragua.)
Czy Wy też je odczuwacie? Mnie na dzień dzisiejszy tak męczy podtrzymywanie kontaktów, że w ogóle tego nie robię. One i tak się urywają i są z reguły płytkie więc i tak niczego się nie traci. Wkurzało mnie kiedy zawsze komuś coś nie odpowiadało w rozmowie ze mną dlatego mam już wywalone na wszystko. Ludzie oczekują żeby tylko ich słuchać i dopasowywać temat do ich gustu. Skoro nikogo nie obchodzi co masz do powiedzenia to nie warto z kimś takim gadać ale z reguły tak jest, że ludzie chcą tylko popaplać i oczekują, że każdy będzie się zachwycał tym co mówią. Męczy mnie rozkmina czego ktoś ode mnie oczekuje i jaki naprawdę jest za ta swoją maską. Komunikacja kiedy jest tylko potrzeba a unikanie dalszych kontaktów jest takie łatwe. Samemu jest spokojnie i lekko.