Chodzicie sami czy rezygnujecie?

Duszek_Kacperek · 06 Sie 2019, Wto 18:47, PID: 801025

(06 Sie 2019, Wto 18:37)darek099 napisał(a):
(09 Lis 2018, Pią 21:44)Strachliwy napisał(a): Jak mi czas i finanse pozwalają to chodzę sam na imprezy albo do kina. Nie warto odbierać sobie przyjemności z życia z powodu choroby.
Kozak jesteś, ja samemu w kinie czulbym się jak przegryw.

Ja też bym sam nie poszedł do kina.
Ale w kinie byłem 2 razy w życiu i jakoś nie ciągnie mnie tam. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Nie chodzę donikąd. Nie chce mi się, poza tym nie mam ochoty ciągle samemu.

ekstra_intro · 11 Sie 2019, Nie 2:40, PID: 801667

Zazwyczaj chodzę sam. Kino to nie tango, do tego nie trzeba dwojga.

czerczesow

Ja niedługo idę sam trochę się odchamić i spędzić czas galerii handlowej z muzyką klasyczną. Chopin będzie grany! :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Nowy555 · 10 Lis 2019, Nie 12:52, PID: 810299

jak mam z kim to ide z kims, a jak nie mam z kim to ide sam. Juz wystarczajaco przez to zycia zmarnowalem

zwykladziewczyna · 10 Lis 2019, Nie 13:17, PID: 810303

Ja ostatnio odkryłam, ze moje zamężne koleżanki same z domu w ogóle nie wychodzą. Tak jakby mąż był elementem obowiązkowym wyjścia z domu na jakiś event.

Papillon6 · 10 Lis 2019, Nie 13:39, PID: 810306

Chodzę sama, jakbym miała czekać na kogoś to z domu bym nie wychodziła. Chodź trochę to dziwnie wygląda jak tylko ja sama jestem. Ale co poradzić, takie życie.

Ej · 10 Lis 2019, Nie 15:18, PID: 810313

Sam wychodzę tylko na pomniejsze zakupy i to w sytuacjach, gdy nie opłaca mi się czegoś zamawiać przez internet (gdy koszty przesyłki przewyższają wartość produktu). W luźniejsze miejsca typu bary, kawiarnie czy jakieś eventy sam nie chadzam bo czuję się tak jakby obserwowany (choć zdaję sobie sprawę, że to tylko w mojej głowie siedzi). Zataczam błędne koło, bo nie stwarzam sobie okazji do poznania ludzi przez siedzenie w domu właśnie.

Nowy555

@Papillon6 ja mam tak samo ale bardziej w kwestji podrozy
Podrózuje sam bo nie poznalem jeszcze zadnego znajomego ktory tez to lubi. Tak jak pisalas, gdybym czekalna tego kogos to bym niczego w zyciu nie zobaczyl
@Ej na eventach raczej nie poznasz ludzi bo kazdy przychodzi ze swimi znajomymi.
tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory. niestety mamy krotki dzien i ziomno wiec do marca bede musial przesiedziec na 4 literach :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Ej · 10 Lis 2019, Nie 16:38, PID: 810327

@Nowy555 masz rację, dlatego nie chodzę, bardziej spotęgowało by to uczucie samotności.

tenoch2 · 10 Lis 2019, Nie 16:55, PID: 810330

(10 Lis 2019, Nie 15:18)Ej napisał(a): tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory.

Cho do Londynu na weekend https://phobiasocialis.pl/poznam-osoby-z...#pid730985

Ej · 10 Lis 2019, Nie 18:04, PID: 810336

(10 Lis 2019, Nie 16:55)tenoch2 napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 15:18)Ej napisał(a): tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory.

Cho do Londynu na weekend https://phobiasocialis.pl/poznam-osoby-z...#pid730985

Chęć takiego wyjazdu wyraził @Nowy555 nie ja :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Nowy555 · 10 Lis 2019, Nie 18:15, PID: 810337

(10 Lis 2019, Nie 18:04)Ej napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 16:55)tenoch2 napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 15:18)Ej napisał(a): tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory.

Cho do Londynu na weekend https://phobiasocialis.pl/poznam-osoby-z...#pid730985
Chęć takiego wyjazdu wyraził @Nowy555 nie ja

nie prawda,nic o Londynie nie pisalem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Ej · 10 Lis 2019, Nie 18:47, PID: 810339

(10 Lis 2019, Nie 18:15)Nowy555 napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 18:04)Ej napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 16:55)tenoch2 napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 15:18)Ej napisał(a): tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory.

Cho do Londynu na weekend https://phobiasocialis.pl/poznam-osoby-z...#pid730985
Chęć takiego wyjazdu wyraził @Nowy555 nie ja
nie prawda,nic o Londynie nie pisalem

Ale wspomniałeś o jednodniowym tripie do jakiegoś miasta :-)

Nowy555 · 10 Lis 2019, Nie 19:14, PID: 810345

(10 Lis 2019, Nie 18:47)Ej napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 18:15)Nowy555 napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 18:04)Ej napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 16:55)tenoch2 napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 15:18)Ej napisał(a): tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory.

Cho do Londynu na weekend https://phobiasocialis.pl/poznam-osoby-z...#pid730985
Chęć takiego wyjazdu wyraził @Nowy555 nie ja
nie prawda,nic o Londynie nie pisalem
Ale wspomniałeś o jednodniowym tripie do jakiegoś miasta :-)

chodzilo mi o te w PL choc na zagranice tez jestem otwarty (tu juz sam to sie troszke cykam :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

)

Papillon6 · 10 Lis 2019, Nie 22:01, PID: 810369

(10 Lis 2019, Nie 16:23)Nowy555 napisał(a): @Papillon6 ja mam tak samo ale bardziej w kwestji podrozy
Podrózuje sam bo nie poznalem jeszcze zadnego znajomego ktory tez to lubi. Tak jak pisalas, gdybym czekalna tego kogos to bym niczego w zyciu nie zobaczyl
@Ej na eventach raczej nie poznasz ludzi bo kazdy przychodzi ze swimi znajomymi.
tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory. niestety mamy krotki dzien i ziomno wiec do marca bede musial przesiedziec na 4 literach

Czytasz mi w myślach.xd Też ciężko znaleźć mi kogoś do wspólnej podróży. Dlatego sporo fajnych miejsc mnie omija. Bo jako kobieta o posturze dziecka z podstawówki, sama za granicę się trochę boję. :Stan - Niezadowolony - Płacze:

A Ty sam gdzieś podróżujesz?

tenoch2 · 10 Lis 2019, Nie 23:14, PID: 810385

Ja jeżdzę często sam i nie sam. Można więc albo coś wspólnie zoorganizować, albo płakać na forum, że nie ma z kim :Stan - Uśmiecha się:

Nowy555 · 10 Lis 2019, Nie 23:20, PID: 810387

Dokladnie, ale na tym forum to ciezko. Czlowiek wyciaga pomocna dlon a spotyka sie z leczeniem kompleksow :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Siakistam · 11 Lis 2019, Pon 0:21, PID: 810389

Rezygnuję.

czerczesow · 11 Lis 2019, Pon 5:58, PID: 810393

Ja mam zarezerwowany na przyszły rok kilkudniowy wyjazd. Będę tam z ludźmi których na oczy nie widziałem, ale czuje się z nimi związany z racji podobnych doświadczeń. Z tym, że tam jest konkretna decyzja, termin i ktoś jedzie jak chce, albo nie ma tematu. Tu tego typu inicjatywa jest niemożliwa do zrealizowania w porównywalnym zakresie - ale w mniejszym - jak najbardziej.

Nowy555

(11 Lis 2019, Pon 5:58)czerczesow napisał(a): Ja mam zarezerwowany na przyszły rok kilkudniowy wyjazd. Będę tam z ludźmi których na oczy nie widziałem, ale czuje się z nimi związany z racji podobnych doświadczeń. Z tym, że tam jest konkretna decyzja, termin i ktoś jedzie jak chce, albo nie ma tematu. Tu tego typu inicjatywa jest niemożliwa do zrealizowania w porównywalnym zakresie - ale w mniejszym - jak najbardziej.

Wiem coś o tym bo sam próboałem
Co to za grupa jesli moge spytac? :Stan - Uśmiecha się:

(10 Lis 2019, Nie 22:01)Papillon6 napisał(a):
(10 Lis 2019, Nie 16:23)Nowy555 napisał(a): @Papillon6 ja mam tak samo ale bardziej w kwestji podrozy
Podrózuje sam bo nie poznalem jeszcze zadnego znajomego ktory tez to lubi. Tak jak pisalas, gdybym czekalna tego kogos to bym niczego w zyciu nie zobaczyl
@Ej na eventach raczej nie poznasz ludzi bo kazdy przychodzi ze swimi znajomymi.
tak na marginesie pojechalbym do jakiegos miasta na jednodniowy trip lub w gory. niestety mamy krotki dzien i ziomno wiec do marca bede musial przesiedziec na 4 literach
Czytasz mi w myślach.xd Też ciężko znaleźć mi kogoś do wspólnej podróży. Dlatego sporo fajnych miejsc mnie omija. Bo jako kobieta o posturze dziecka z podstawówki, sama za granicę się trochę boję. A Ty sam gdzieś podróżujesz?

Na razie jezdzę po PL na jednodniowe wycieczki w rozne miejsca. Jak odbije sie finansowo to za granice tez sprobuje jesli dalej nie znajde kogos o podobnych zainteresowaniach

**Mike** · 11 Lis 2019, Pon 13:37, PID: 810424

W PL jadę albo z kimś albo skupiam się na miejscach mniej zaludnionych. Z zagranicą/Niemcami obojętnie, jest bezpieczniej.

Papillon6 · 11 Lis 2019, Pon 15:39, PID: 810441

(10 Lis 2019, Nie 23:14)tenoch2 napisał(a): Ja jeżdzę często sam i nie sam. Można więc albo coś wspólnie zoorganizować, albo płakać na forum, że nie ma z kim

To przytyk do mnie? Ja też się staram coś sama organizować. Wyjeżdżam w ramach swoich możliwości. Ja też lubię takie niskobudżetowe wyjazdy i zwiedzanie, a nie all inkluzif przy basenie. Może też stąd brak chętnych. Na przyszły rok już mam pewne plany. Jak nikogo nie znajdę, to najwyżej sama pojadę.

apatiskt · 11 Lis 2019, Pon 18:49, PID: 810461

Ja rezygnuję, jesli chodzi o wyjście w miejsca, gdzie fajniej kontempluje mi się z kimś, tj. jakieś wystawy/galerie. Odpuszczam sobie też spacery i coraz częściej podróże (chociaż lubię latać sama, ale jak nie mam do kogo, to już mi się nie chce). Na koncert czy do kina jednak chętniej wybiorę się sama i, o dziwo, dla mnie motorem napędowym jest to, że idę tam sama; z kimś nie byłoby mi już tak fajnie. Ale to się chyba wiąże z kwestią wewnętrznego przeżywania czegoś, w którym ktoś inny by mi raczej przeszkodził, niż wzbogacił.

tenoch2 · 12 Lis 2019, Wto 1:44, PID: 810526

(11 Lis 2019, Pon 15:39)Papillon6 napisał(a): To przytyk do mnie?

Żaden przytyk. Jak jedna osoba pisze "nie mam z kim jechać", druga pisze "nie mam z kim", trzecia "nie mam z kim", to może zgadajmy się i jedźmy razem? :Stan - Uśmiecha się:

Tak rozumuję i tak staram się robić.

Nowy555 · 12 Lis 2019, Wto 6:05, PID: 810528

(12 Lis 2019, Wto 1:44)tenoch2 napisał(a):
(11 Lis 2019, Pon 15:39)Papillon6 napisał(a): To przytyk do mnie?

Żaden przytyk. Jak jedna osoba pisze "nie mam z kim jechać", druga pisze "nie mam z kim", trzecia "nie mam z kim", to może zgadajmy się i jedźmy razem? Tak rozumuję i tak staram się robić.

Dobry pomysl :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

szkoda ze to w praktyce niekoniecznie dziala.