PhS
28 Cze 2016, Wto 16:18, PID: 555219
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Wrz 2016, Nie 2:16 przez Promyk.)
...
|
28 Cze 2016, Wto 19:21, PID: 555309
Ja w sumie mam podobnie.Mogłam mieć trochę znajomych, ale też świadomie pourywałam z nimi kontakt, bo nie mogłam znieść ich sukcesów.Nawet jak teraz oglądam ich profile na fb, to mnie zazdrość zżera, że im wszystko wychodzi, a mi nie.
30 Cze 2016, Czw 10:45, PID: 555663
A czemu patrzycie na sukcesy materialne i pozycje i statusy?
 Ktoś płytki tylko idzie w tym kierunku. Dla mnie to żadne atuty i rzeczy istotne  Ważne ale nie najważniejsze.Fajny wpis znalazłem  http://www.martapisze.pl/2014/02/mam-20-...omych.html
30 Cze 2016, Czw 10:52, PID: 555665
Soyokaze napisał(a):A czemu patrzycie na sukcesy materialne i pozycje i statusy?Wydaje mi się, że jednym z powodów unikania i urywania kontaktów ze znajomymi może być nie tylko zazdrość, ale pewien rodzaj wstydu przed nimi. Taki "typowy fobik" zazwyczaj nie ma dziewczyny, nie ma pracy lub ma taką w której sobie nie radzi i nie jest z niej zadowolony, jako że kontakt z innymi ludźmi ma utrudniony to prowadzi ograniczone życie, które sprawia, że "typowy fobik" nie ma o czym opowiadać w rozmowach, nie ma doświadczeń o których może opowiadać swoim rozmówcom i przez to czuje, że od nich odstaje.
30 Cze 2016, Czw 12:12, PID: 555699
Zapewne... Bardziej zazdrość taka jak najbardziej, porównując się do innych jak bardzo odstają.
Mnie też czasami dobija to jak bardzo odstaję bo jestem zupełnie bez nikogo, ani znajomych ani przyjaciół. Jedynie co mnie trzyma to zajęcia. Z tym się zgodzę bo mam podobnie Raczej brak czegoś do zaoferowania.
08 Sie 2016, Pon 13:12, PID: 564367
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Sie 2016, Pon 13:19 przez ananas filozoficzny.)
Kiedy widzimy jak żyją inni i porównujemy się z nimi widziwmy wszystko czego w naszym życiu brakuje. Nie wiem czy to zazdrość czy bardziej przezywanie braku, odczuwanie niespełnionych potrzeb. Trudno o sobie opowiadać jeśli prowadzi się "fobiczne" zycie- z jednej strony wstyd,a z drugiej poczucie, że nie zostanie się zrozumianym
|
|
|
