28 Kwi 2017, Pią 0:22, PID: 629949
Szkoda chyba muszę działać na własna rękę
28 Kwi 2017, Pią 0:22, PID: 629949
Szkoda chyba muszę działać na własna rękę
28 Kwi 2017, Pią 7:03, PID: 629955
Czyli zdecydujesz się na terapię?
28 Kwi 2017, Pią 16:11, PID: 629977
HeShang napisał(a):Jaka metoda samobójstwa jest najmniej bolesna?powinieneś się zgłosić do szpitala psychiatrycznego, tam na pewno ci pomogą
28 Kwi 2017, Pią 16:37, PID: 629983
USiebie napisał(a):Jak samotność Ci dokucza to polecam terapię grupową, byłem nie pomogła mi, ale fajnie było, nie żałuję. : Pnie pomogła jednak ? można pójść na spotkanie fobikowe albo innego foruma
28 Kwi 2017, Pią 16:59, PID: 629985
Nom, trzy miechy to za krótko, tak powiedział terapeuta i mi poradził półroczną terapię pod zaburzenia osobowości na zamkniętym. : P
Cytując mojego terapeutę "niektórzy leczą się nawet 5 lat i im nie pomaga". Nie wiem czy chciał mnie pocieszyć, czy co? Pewnie mu chodziło o to żebym za szybko nie odpuszczał. : P
30 Kwi 2017, Nie 21:36, PID: 630273
Byłem dzisiaj na swojej pierwszej randce byliśmy na spacerze w parku oraz w kinie. Przytuliłem ją i trzymałem za rękę, cudowne uczucie. Żeby się lepiej czuć na spotkaniu wziąłem przed lek afobam oraz 2 egzysty 150mg i 2 parogeny, moge powiedzieć ze leki zdały swój test i 90% całego lęku zniknęło czułem się cudownie, byłem rozgadany i wesoły. Dziewczyna chce się umówić ze mna na 2 randkę i oficjalnie jesteśmy parą
30 Kwi 2017, Nie 21:43, PID: 630275
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Kwi 2017, Nie 21:45 przez vesanya.)
Jesteście parą po jednej randce? Niezłe tempo :-P Tak czy siak gratki, życzę szczęścia :-) Miłość to dobra motywacja do życia (jeśli się pokochacie :-P). Tylko co dalej, będziesz brał te wszystkie leki przy każdym spotkaniu?
30 Kwi 2017, Nie 22:04, PID: 630283
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Kwi 2017, Nie 22:08 przez HeShang.)
Już wcześniej ze sobą pisaliśmy dość długo spoko nam się pisało, randka była tylko potwierdzeniem naszych uczuć? Wiem ze nie jest to jeszcze miłość lecz zauroczenie, ale tak chodzimy ze sobą i chcemy się spotykać. No i mam nadzieje ze to przerodzi się w cos poważniejszego. Narazie tak z każdym kolejnym spotkaniem postaram się zmniejszać dawkę do minimum.
30 Kwi 2017, Nie 22:09, PID: 630285
Kolega jeszcze przed chwilą chciał się zabijać, czuję się autentycznie oszukany. Ostatni raz zainterweniowałem w sytuacji kryzysowej, następnym razem nie dam się nabrać.
01 Maj 2017, Pon 0:50, PID: 630301
jak we filmie. w 120 min trzeba przejść od próby samobójczej do wielkiej miłości. takie są prawa Hollywood.
01 Maj 2017, Pon 2:25, PID: 630303
teraz powiedz swojej dziewczynie ze masz depresje, zeby dziwnie sie poczula ; p
01 Maj 2017, Pon 13:17, PID: 630347
Amcio napisał(a):teraz powiedz swojej dziewczynie ze masz depresje, zeby dziwnie sie poczula ; pa właśnie, to normalsowa dziewczyna czy nienormalsowa ?
01 Maj 2017, Pon 19:58, PID: 630403
Przepraszam, chce być po prostu szczęśliwy.
01 Maj 2017, Pon 20:00, PID: 630405
Sądzę, że powinieneś udać się na jakąś terapię. Nawet jeśli trzeba czekać, ale serio warto
01 Maj 2017, Pon 20:12, PID: 630407
Nom, przyda się, może nauczysz się tam między innymi nie przepraszać za to, że żyjesz.
01 Maj 2017, Pon 21:38, PID: 630419
Przepraszam że żyje, chce już umrzeć
01 Maj 2017, Pon 21:59, PID: 630423
Daj spokój stary Gdyby "góra" chciałaby abyś nie żył to dawno by pewnie to zrobili. A tak to pewnie chcą Ci pokazać coś fajnego
A z drugiej strony, zalatuje mi tutaj simierdzącym trolem ; albo to ja, bo się jeszcze nie myłem <_<
01 Maj 2017, Pon 22:07, PID: 630429
Umówmy się, nikt tu nie umrze, ok? Zmieńmy albo raczej spróbujmy zmienić sposób myślenia. Tak do niczego nie dojdzie.
Tak Ci powiem, że też miałem dosyć tego świata i byłem nawet dość blisko skończenia ze sobą. Ale przeszła mi przez głowę myśl, że czemu mam to robić, czemu mam zostawić tak rodzinę i wszystkich. Miałem niezliczoną liczbę myśli samobójczych, miałem nieodpartą chęć pocięcia się ale nie zrobiłem tego. Psycholog mi pewne rzeczy wyperswadował, leki też w jakimś stopniu pomogły. Nie wierzę, że nie ma kogoś kto chciałby żebyś został. Chociażby my tutaj.
01 Maj 2017, Pon 22:59, PID: 630445
Z mojej śmierci tylko by się cieszyli, nie chce juz cierpieć jeżeli ta dziewczyna mnie zostawi ide się zabić, nie wiem jak ale to zrobię.
01 Maj 2017, Pon 23:27, PID: 630447
Nie widzę nikogo kto by tu się cieszył z czyjejś śmierci
01 Maj 2017, Pon 23:45, PID: 630449
Przez internet ciezko widzieć, ktos inny może co innego myslec co innego pisac, mogą być zazdrośni i źli że wczoraj przez jakiś czas byłem szczęśliwy a oni jeszcze tego szczescia nie odnaleźli Dzisiaj czuje się potwornie, sam tego nie zrobie jestem zbyt słaby psychicznie żeby to uczynić
01 Maj 2017, Pon 23:47, PID: 630453
Mamy się tu wspierać a nie zabijać
03 Maj 2017, Śro 18:21, PID: 700066
dobra, dobra juz wiemy ze jestes trollem ; p
|
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Nie chce mi się żyć | |||||
Czemu chcę umrzeć? | |||||
Nie chce mi się pisać na forach. | |||||
Nie chce mi się żyć | |||||
Nic mi się nie chce. Najchętniej zostałabym w domu. |