11 Maj 2017, Czw 17:06, PID: 701243
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Maj 2017, Czw 17:07 przez EasyPeasy.)
do poznawania osób, otwarta, nie analizuje tego co mówi, pojawia się uśmiech na jej twarzy, częściej żartuje, nie ma pustki w głowie w towarzystwie to sądzicie, że przyczyna takiego, a nie innego zachowania tej osoby bez alkoholu, czyli w normalnym czasie, na trzeźwo ma bardziej podłoże psychiczne/psychologiczne (jakieś swoje przeświadczenia o tym, że ludzie nie traktują ją na równi, że uważają, ją za nieśmiałą, że po prostu za dużo myśli nad tym co mówi) czy bardziej taka fizyczna, czyli nie wiem np. niedobór jakiś hormonów, jakieś podłoże genetyczne, że mózg rozwinął się tak i nie inaczej?
Bo o ile jeśli przyczyna jest psychologiczna/psychiczna to można starać się tą zmienić, o tyle w drugiej nie da się nic zrobić.
To jak uważacie jeśli osoba po dwóch piwach 7% staje się taka to bardziej przyczyna leży w psychice czy po prostu jej naturze/genetyce ??? Bo ja bym chyba powiedział, że w tym drugi, bo jednak alkohol działa na jakieś receptory w mózgu i je aktywuje, więc sądzę, że taka osoba, ma w normalnym stanie, niedobór jakiegoś składniku/enzymu, który nieuaktywnia tej części mózgu i przez to jest taka jak jest, a nie przez jej poglądy, jak myślicie?
Bo o ile jeśli przyczyna jest psychologiczna/psychiczna to można starać się tą zmienić, o tyle w drugiej nie da się nic zrobić.
To jak uważacie jeśli osoba po dwóch piwach 7% staje się taka to bardziej przyczyna leży w psychice czy po prostu jej naturze/genetyce ??? Bo ja bym chyba powiedział, że w tym drugi, bo jednak alkohol działa na jakieś receptory w mózgu i je aktywuje, więc sądzę, że taka osoba, ma w normalnym stanie, niedobór jakiegoś składniku/enzymu, który nieuaktywnia tej części mózgu i przez to jest taka jak jest, a nie przez jej poglądy, jak myślicie?