28 Sty 2009, Śro 23:58, PID: 117906
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Maj 2009, Wto 14:47 przez et.)
29 Sty 2009, Czw 2:02, PID: 117952
Ja mam na takie problemy prostą metodę - blokadę lingwistyczną Zapiski, foldery, pliki, które nie mają trafić w niepowołane (czytaj: rodziców) ręce mam w języku angielskim - to ich skutecznie odstrasza. Na szczęście nie przejawiam jakiejś specjalnej paranoi na tym punkcie, bo - po pierwsze - nie mam nic aż tak strasznego do ukrycia, a po drugie - nikt w domu nie wykazuje szczególnej chęci do grzebania w moich rzeczach. Strony z historii w przeglądarce usuwam sporadycznie, chociaż nie przepadam za tym, gdy ktoś patrzy mi przez ramię, kiedy siedzę w necie albo robię coś innego w komputerze. W takich przypadkach pozostaje mi aktywność nocna - jak teraz
29 Sty 2009, Czw 5:31, PID: 117977
Maligna napisał(a):Ja mam na takie problemy prostą metodę - blokadę lingwistyczną Zapiski, foldery, pliki, które nie mają trafić w niepowołane (czytaj: rodziców) ręce mam w języku angielskim - to ich skutecznie odstrasza. To samo robiłem, ale stary zaczął sie uczyć. Dlatego zmieniłem na hiszpański
29 Sty 2009, Czw 11:00, PID: 117999
razviedka napisał(a):To samo robiłem, ale stary zaczął sie uczyć. Mojemu to raczej nie grozi Od języków obcych to on się trzyma z daleka, ewentualnie coś tam z ruskiego kuma, ale to z kolei dla mnie jak chiński
29 Sty 2009, Czw 13:28, PID: 118016
Dobry pomysł w szkole sobie pisywałam na luzie na jakiejś lekcji jakiś pamiętnik albo list po polsku i żaden ciekawski hiszpan nic nie rozumiał. ale w domu mama powoli rozmawia po hiszp. a po angielsku niezbyt mi idziie... niedługo zrobię porzadki w szufladach .
razviedka napisał(a):To samo robiłem, ale stary zaczął sie uczyć. Dlatego zmieniłem na hiszpańskipogadamy?
29 Sty 2009, Czw 14:05, PID: 118033
magg. napisał(a):Dobry pomysł w szkole sobie pisywałam na luzie na jakiejś lekcji jakiś pamiętnik albo list po polsku i żaden ciekawski hiszpan nic nie rozumiał. ale w domu mama powoli rozmawia po hiszp. a po angielsku niezbyt mi idziie... niedługo zrobię porzadki w szufladach . jak zaczniecie gadac po hiszpańsku to ja zaczne po rosyjsku
29 Sty 2009, Czw 16:25, PID: 118086
magg. napisał(a):pogadamy? ¿Por qué no? Mi espanol escrito es en el nivel B2. Tengo un documento de este pero tienes que perdóname por mis errores
30 Sty 2009, Pią 12:17, PID: 118427
razviedka napisał(a):magg. napisał(a):pogadamy? si quieres ... te puedo corregir pero no aqui .. mejor no hagamos offtop, eh?
30 Sty 2009, Pią 12:20, PID: 118428
Si, si!
Dalej już przez pw lub gg! Nie róbcie offtopu! Wracamy do tematu!
30 Sty 2009, Pią 17:21, PID: 118596
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Sty 2009, Pią 18:02 przez Zielona Kredka.)
Ja nie mam, czego ukrywać i sama się sobie dziwię, że to robię. U mnie dotyczy to tylko komputera i komórki. Na komputerze mam swój własny profil użytkownika z hasłem. Ponadto mam inne hasła na wszelkie możliwe programy, gg, tlen, klient e-mail... A w telefonie mam kod zabezpieczający. Nie wiem, skąd mi się to wzięło. Może po prostu obawiam się naruszenia mojej prywatności?
30 Sty 2009, Pią 21:27, PID: 118786
Ja mam tak samo. Jak zostawie gdzieś telefon na chwilę to od razu panika, ze ktos zacznie czytac czy cos. Albo jak np teraz siedze na tym forum, to jak ktoś się przewija przez pokój to od razu włączam coś innego. A pamiętniki i takie tam różne to mam tak głęboko pochowane, że chyba nikt tego nie poszuka, choć przyznaję, że czasem mam obawy
30 Sty 2009, Pią 21:29, PID: 118793
ale tak swoją drogą skoro obawiamy się przeszukania to jednak mamy cos na sumieniu???, mówcie jak na spowiedzi
30 Sty 2009, Pią 21:39, PID: 118812
Hehe Szpulko
Nie chciałabym za bardzo, żeby mój brat, albo rodzice dorwali się do moich pamiętników itp aaa tak poza tym to nie mam chyba nic do ukrycia
30 Sty 2009, Pią 22:18, PID: 118860
u mnie to jest bardziej wstyd,a nie lęk. Jak ludzie się dowiedzą, co mi jest, to raczej będą mieli tylko powód do śmiechu. I tak nie potrzebuję ich zrozumienia
|
|