27 Sty 2009, Wto 2:32, PID: 117135
ale offtop.
chcialbym byc prezesem spolki skarbu panstwa w pl lub poslem.
chcialbym byc prezesem spolki skarbu panstwa w pl lub poslem.
27 Sty 2009, Wto 2:32, PID: 117135
ale offtop.
chcialbym byc prezesem spolki skarbu panstwa w pl lub poslem.
27 Sty 2009, Wto 3:47, PID: 117149
Pilot myśliwca. Tylko że źle znoszę zmianę ciśnień...
27 Sty 2009, Wto 9:31, PID: 117165
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Sty 2009, Wto 9:32 przez Ktoś.)
jeśli jesteś niski to idż do Dęblina i będzie ok ale testy sprawnościowe są bardzo wyśrubowane z tego co wiem więc jeśli ja bym szedł do woja to tylko do Poznania na pancernego
Fragile, a pan samochodzik to nie moje czasy
27 Sty 2009, Wto 12:05, PID: 117185
Hircyn napisał(a):Fragile, a pan samochodzik to nie moje czasy Ale kojarzysz , moje zreszta tez nie bardzo. Mimo fobii, ja jednak chce pracowac z ludzmi, bo mi pomaga kontakt z innymi, nie zeby kazdy glowe mi zawracal glupotami, bo szybko trace cierpliwosc i stres wiekszy, ale na jakims komputerku w biurze moglabym pracowac. Zreszta teraz mysle, czego jeszcze sie nauczyc, jakas dodatkowa szkole musze zrobic.
27 Sty 2009, Wto 13:01, PID: 117205
Cytat:pan samochodzik to nie moje czasyMoje jak najbardziej. Uwielbiałam tą serię. Wciąż mam do niej duży sentyment. Powodzenia życzę, Hircyn Nie wiem, kiem bym chciała być Czsem myślę o zostaniu dziennikarką, ale chyba ciężko wejść do jakiejś gazety
07 Sie 2009, Pią 22:32, PID: 168763
ja kiedyś chciałam być weterynarzem ale później stwierdziłam że to nie dla mnie że wole być zootechnikę
12 Sie 2009, Śro 11:11, PID: 169610
Psycholog
12 Sie 2009, Śro 23:33, PID: 169767
post usunięty przez autora
13 Sie 2009, Czw 1:22, PID: 169792
ja bym chcial zostac komentatorem sportowym, obecnie to niemozliwe
podobno niezle umiem nasladowac innych komentatorow, no ale za duzy stres. Takze lubie zwierzeta, ale jako weterynarz nieraz trzeba chyba je usypiac, a do tego nie mialbym serca.
13 Sie 2009, Czw 18:43, PID: 170003
praca gdzie uzywa sie jezykow obcych i przewija sie przez nia wielu obcokrajowcow. organizacja powiazana z UE bylaby w sam raz
21 Lut 2011, Pon 0:53, PID: 240735
Ja już wybrałem: Informatyk.
Jestem na 3 roku. Wydawałoby się idealna praca dla informatyków. Wielu wykładowców widać ma depresje lub problemy z fobią. Po różnych gestach można poznać.
21 Lut 2011, Pon 1:09, PID: 240739
Chciałbym pracować w zawodzie w którym jest kontakt z przyrodą, czyli jakis ogrodnik, pozbierałbym też owoce, ogólnie wszystko co się wiąże z przyrodą nieożywioną jako że bardzo kocham mamusie ziemię. Mogłaby też być praca w hodowli psów czy coś w ten deseń ale zwierzęta ogólnie lubię mniej od roślin.
18 Kwi 2011, Pon 19:03, PID: 249640
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Kwi 2011, Pon 19:31 przez plamka123.)
to będzie szok ale to jedyna praca która potrafiłam bym kochać , nauczanie angielskiego w szkole , ale o tym muszę zapomnieć bo nie jestem w tym dobra niestety...Niby jestem na upperze ale jak słucham jak te panie swobodnie wypowiadają się po angielsku to jednak czuję że daleko mi do nich... oczywiście nie mowie o moim kierunku (przedszkolna i wczesnoszkolna)
01 Sty 2012, Nie 11:37, PID: 286525
A co byście powiedzieli na pracę w radiu? Siedzę w tematyce medialnej więc jestem tym zainteresowany szczególnie że to jest typowa praca dla fobika czyli siedzenie kilka godzin samemu lub z realizatorem naprzeciw. Do tego dochodzi nieskomplikowane wygłaszanie co paręnaście minut formulek w stylu "Przyślijcie imię za 2,46 pod numer 374 423 2345 bo do wygrania jest 1,3*10^5 zł" no i pewna forma spełniania się bo można choć oczywiście jest to ograniczone puścić w radiu coś od siebie Niestety ale te radio odpada
01 Sty 2012, Nie 11:43, PID: 286527
@up No pozostaje jednak świadomość, że w danym momencie słucha Cię ileś tam setek/tysięcy ludzi. No i jednak trzeba mieć gadane, oczywiście zakładając pracę prowadzącego audycję. Nawet w audycjach, w których "wkład słowny" prowadzącego jest minimalny, są sytuacje, w których trzeba powiedzieć coś spontanicznie. Oczywiście ja nie mówię nie, zwracam tylko uwagę na to, że to niekoniecznie jest wymarzona dla każdego fobika praca. :-)
Revenantos napisał(a):Chciałbym pracować w zawodzie w którym jest kontakt z przyrodą, czyli jakis ogrodnik, pozbierałbym też owoce, ogólnie wszystko co się wiąże z przyrodą nieożywioną jako że bardzo kocham mamusie ziemię. Mogłaby też być praca w hodowli psów czy coś w ten deseń ale zwierzęta ogólnie lubię mniej od roślin.No właśnie ostatnio wykrystalizowało się u mnie przekonanie, że ogrodnictwo jest tym, co lubię. I chętnie zajął bym się jakąś pracą w szklarni, czy też pielęgnowaniem ogrodów. Tylko, że trzeba by posiąść trochę wiedzy i praktyki, a tutaj pojawia się problem mojego wieku i związanych z tym możliwości szkolenia.
01 Sty 2012, Nie 11:50, PID: 286529
To można przeżyć. Poza przytoczonym wyżej przykładem nie widzi Ciebie tysiące słuchaczy. Zawsze też można podejść na luzie i wyobrazić że rozmawia się z osobą przy której nie mamy oporów.
01 Sty 2012, Nie 12:53, PID: 286537
Chciałbym na świerzym powietrzu pracować, a nie na produkcji!
01 Sty 2012, Nie 12:55, PID: 286538
Agent rządowy do zadań specjalnych i mordowania po cichu mam taki niewinny wyraz twarzy i w ogóle wyglądam na niemotę, że by mnie nikt o nic nie podejrzewał nigdy
01 Sty 2012, Nie 14:36, PID: 286554
MarszałekFoch napisał(a):Zawsze też można podejść na luzie i wyobrazić że rozmawia się z osobą przy której nie mamy oporów. I tak ze wszystkimi fobicznymi sytuacjami. Jakie to proste, prawda?
01 Sty 2012, Nie 14:38, PID: 286555
Chętnie bym wybrał zawód pozwalający na zwiedzanie świata. Na razie mam uogólnione marzenie pracy...
01 Sty 2012, Nie 15:52, PID: 286578
ekolog, przyrodnik, leśnik coś w tym kierunku
01 Sty 2012, Nie 17:56, PID: 286619
jw.
01 Sty 2012, Nie 18:12, PID: 286624
Gdybym miał jaja to zostałbym wolontariuszem w krajach 3-go świata. Przyrodnik to też moje marzenie z dzieciństwa. Cywilizacja i to cholerne życie miejskie sprawia ,że trudniej jest sięgnąć wyżej ,niż zwykłe, codziennie funkcjonowanie w jakimś zakładzie pracy.
01 Sty 2012, Nie 19:06, PID: 286634
Ja chciałbym zostać wykładowcą na uniwersytecie albo oficerem w armii. Mam niefobiczne preferencje. 8)
|
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | |||||
Studia: Co byście zrobili na moim miejscu? | |||||
Myśle o pójściu na kurs...ale jaki? | |||||
zawód z fobią | |||||
Jaki zawód? Jak szyć? | |||||
Ile byście chcieli zarabiać? |