06 Mar 2009, Pią 18:17, PID: 130294
wejscie na to forum bylo waznym wydarzeniem w moim dennym zyciu. Od tego zaczeły sie we mnie twrzyc dziwne pzremyslenia.Wiecie co? Pomimo tego, ze chciałabym uczestniczyc w zyciu spoleczenstwa, pomimo to, ze chciałabym umiec sobie radzic, to doszłam do wniosku, ze tak sie przyzwyczaiłam do tego wyobcowania, ze chyba niepotrafiłabym znalesc czasu dla innych ludzi Niby czasu jest sporo, ok. smutno mi, czuje sie z tym podle, ale kazdy dzien mam juz zaplanowany, wykształciłam w sobie pewne przyzwyczajenia.. nie potrafiłabym juz tego wszystkiego ogarnac