PhS
09 Lip 2008, Śro 13:19, PID: 42094
A jakie by to były problemy? Typu "latające talerze"?
|
05 Sie 2008, Wto 20:20, PID: 51072
Dziś założyłem sobię z czystej ciekawości konto na Sympatii
 Na spotkanie to by mnie chyba wołami musieli ciągnąć...
08 Sie 2008, Pią 15:19, PID: 51659
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Lut 2011, Sob 0:05 przez Will I Arrive.)
...
31 Sie 2008, Nie 7:39, PID: 61510
randki przez internet? fajnie byłoby kogoś poznać, ale na spotkanie pewno bym nie poszła ze strachu..mam JUUUUŻŻŻ prawie 21 latek, a tu nic. Jestem jak samotna wyspa, której nie może odkryć nikt...
 A dla mnie KOCHAĆ i być KOCHANYM, to najcenniejszy dar w życiu.. Patrze na sąsiadki, które biegają po imprezkach to z tym to znów z tamtym. a ja.. Zamknięta w czterech ścianach układam kolejny wiersz, tylko do kogo.. Jestem już sama i czuję się źle.. Tak chciałabym kogoś poznać i dać komuś duuużo miłości i mieć w przyszłości rodzinkę o którą będę mogła się troszczyć.. puk puk-pukam , ale nikt nie otwiera drzwi do swego serca...a nie mam jeszcze konta w sympatii ani w innych.. Jedynie na naszej klasie.. a tak przy okazji to też chciałabym się dostać do tego profilku dla wybranych, ale tam trafiają chyba tylko wyjątkowi ludzie.
31 Sie 2008, Nie 12:00, PID: 61525
stokrotka20 napisał(a):randki przez internet? fajnie byłoby kogoś poznać, ale na spotkanie pewno bym nie poszła ze strachu..mam JUUUUŻŻŻ prawie 21 latek, a tu nic. Jestem jak samotna wyspa, której nie może odkryć nikt... Z tego co widzę jesteś mądrą i wartościową dziewczyną, twoje koleżanki to pewnie takie latawice, więc nie ma czego im zazdrościć. Na takiej imprezie pewnie i tak pewnie nie znalazłabyś swojej drugiej połówki. Ja też chciałbym mieć kiedyś rodzinkę. Zonę, dzieci. I kochać ich z całych sił. Cieszyć się razem z nimi. Tylko w moim obecnym stanie nie byłbym w stanie zaopiekować się nawet psem Ps. w sprawie konta napisz do któregoś moderatora albo admina.
04 Wrz 2008, Czw 15:35, PID: 63021
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04 Wrz 2008, Czw 15:35 przez nocomments.)
Ja jestem już po ok. 1,5 miesiąca po zarejestrowaniu się na Sympatia.pl i jestem bardzo zadowolony
 Napisała do mnie bardzo ładna i mądra dziewczyna spod Krakowa. Chociaż dzieli nas dużo kilometrów, to ona jest bardzo dobrą dziewczyną, piszemy ze sobą już dobry miesiąc. Bardzo pozytywnie byłem zaskoczony, że nie wykasowała mnie z listy GG nazajutrz... bo zazwyczaj tak kończyły się moje wszystkie internetowe "znajomości". A ona o mnie zawsze pamięta... Wątpie w kilometry, ale może coś nam się uda... 
06 Wrz 2008, Sob 13:28, PID: 63497
nocomments, pewnie staraj się, może coś z tego wyjdzie. Za dużo możliwości to pewnie nie masz
więc warto wykorzystać każdą okazję. Jesli chodzi o mnie to byłem raz na sympatii. Hehe ...nawet bylem bardzo podbudowany - i nie spodziewałem się, że w ogóle będzie ktoś odpowiadiał na moje wątpliwej jakości wypociny , nie mówiąc już, że sam mnie zgadywał. .....ale co z tego jak ja za bardzo nie umiem rozmawiać z kobietami .Każda znajomośc ustawała po kilku mailach. Stwierdziłem w końcu, że to też nie dla mnie W zasadzie powoli sobie odpuszczam "głębsze" znajomości z płcią piękną , jak się przeżyło 23 lata bez nikogo, to teraz jeszcze wytrzymać do 30-40 i będzie z górki. W moim przypadku czas leci dość szybko, więc nie mam się czym martwić .
12 Wrz 2008, Pią 18:22, PID: 65448
Kochani, polecam Wam wszystkim portale randkowe.
Ja z dziewczyną z Sym.pl jesteśmy już po wymioanie adresów. Na dodatek codziennie otrzymuję od niej wiązankę ciepłych słów oraz mówi mi, że rozmowy ze mną jej bardzo pomagają... Gorąco polecam!
08 Sty 2010, Pią 1:49, PID: 192556
Pod wpływem tego tematu kilka dni temu założyłem swój profil, bez zdjęcia, bo z nim to już za wiele
 I tak przeglądam sobie profile innych osób, ale nawet nie wiem jak zagadać... Ba... nawet nie wiem jak odpisać osobom które mnie zaczepiły... Myślałem że będzie lepiej, a i tu czuje się jak jakiś upośledzony 
08 Sty 2010, Pią 4:17, PID: 192568
tears in rain napisał(a):I tak przeglądam sobie profile innych osób, ale nawet nie wiem jak zagadać... Ba... nawet nie wiem jak odpisać osobom które mnie zaczepiły...Hah, skąd ja to znam i potem 3 zdaniowego maila piszę godzinę  Miałem profile na kilku serwisach randkowych, miałem nawet zdjęcia... Sam to tylko raz kogoś zaczepiłem i to zacząłem znajomość od zagadania na temat miasta, w którym ta osoba mieszkała, bo akurat znałem miasteczko, ale jak mi zaczęła opowiadać o imprezach i że mogę wpaść, to mi się odechciało Także nigdy żadna znajomość nie przetrwała, z resztą w ogóle nie mam jakoś samozaparcia żeby regularnie te profile sprawdzać (tzn. logować się i sprawdzać wiadomości).
08 Sty 2010, Pią 14:19, PID: 192604
Ja już chyba gdzieś to pisałam. przez jakiś czas miałam profil na pewnym portalu nawet ze zdjęciem bo bez zdjęcia to chyba jednak sensu nie ma. ale zawiesiłam i juz nie odwiesiłam, mimo, że złowiłam jakąś ofiarę nawet. biedak.
w ogóle miałam takie odczucia, że jestem w jakiejś klatce na wystawce a inni sobie mogą pokrążyc i wybierac jakby coś kupowali. beznadzieja zupełna.
08 Sty 2010, Pią 23:54, PID: 192680
nocomments napisał(a):codziennie otrzymuję od niej wiązankę ciepłych słów oraz mówi mi, że rozmowy ze mną jej bardzo pomagają...ma jakiś problem psychiczny, że tak ją dzień w dzień musisz pocieszać? wysłała Ci zdjęcie poniżej twarzy...? jak wysyła do pasa tylko.... znaczy, że ma kawał d*py pozdro ;-) Ps. koniecznie musi coś z tego wyjść? ja tam wolę realne znajomości 
08 Sty 2010, Pią 23:58, PID: 192684
dl napisał(a):jak wysyła do pasa tylko.... znaczy, że ma kawał d*py Następny fobik-cham
09 Sty 2010, Sob 1:08, PID: 192694
Ooo, ja lubię te serwisy.
 Są świetne!Połowa moich znajomych ma tam profile, ja też. Fajna sprawa, bo może sobie profil wisieć i można raz na jakiś czas sprawdzić, co tam słychać i wyłowić jakieś fajniejsze jednostki. Poza tym takie poznawanie to olbrzymie ułatwienie dla fobików Ps. dl, ja mam kawał bioder, a zdjęcia zamieszczam/wysyłam całościowe jak już Zatem niekoniecznie jest jak mówisz
|
|
|
