18 Cze 2008, Śro 9:38, PID: 27967
...
18 Cze 2008, Śro 9:38, PID: 27967
...
18 Cze 2008, Śro 19:27, PID: 28187
ktoś wyżej napisał dwie cechy, które do mnie idealnie pasują - lekko skrzywiona i skromna.
Czasem rozmawiam rozmawiam z mężczyznami poznanymi na różnych forach internetowych indywidualnie, raz się spotkałam z kimś poznanym na forum ,,Nieśmiali i samotni", ale to była tragedia, facet zaprosił mnie do kawiarni, jak zobaczył na karcie:,,herbata - 4 zł.'', to nie omieszkał głośno zauważyć, że za drogo, co minutę mówił do mnie ,,Słoneczko" i ciągle ,,nawijał" o sobie i o szczątkach ludzkich porozrzucanych na szosie, pracował w pogotowiu drogowym. Ale nie zraziłam się do poznawania ludzi, na tę sobotę umówiłam się z kimś poznanym przez internet tylko po to, by leczyć swoją nieśmiałość. Ta osoba jest zupełnie inna ode mnie i nie bardzo mnie interesuje jako mężczyzna. Specjalnie wybrałam kogoś, na kim mi nie zależy. Mimo to na samo wspomnienie spotkania robi mi się niedobrze. Miałam wiele propozycji spotkania z różnymi osobami przez internet, zawsze tchórzyłam, jak teraz stchórzę, to się zgryzę
18 Cze 2008, Śro 19:42, PID: 28195
Ja Cię bardzo lubię Aneczko. Tak tytułem wstępu.
Kochana, nie rób nic na siłę. Załużmy, że sie zmusisz i pójdziesz tam. Uwikłasz sie w coś dziwnego z osobą, której nawet nie lubisz. Ta osoba będzie byc moze czegos od Ciebie chciała i co wtedy? Bedziesz miała jednen kłopot więcej, zamiast mniej...
18 Cze 2008, Śro 20:05, PID: 28215
Dziękuję Sugar Sweet, też Cię lubię, bo umiesz wszystko zauważyć, co nie tak. Racja, że dobrze nie postępuję, bo ten bidny człowiek będzie do mnie jechał z innej miejscowości, a ja tu eksperymenty na nim robię, ale ja mu nic nie obiecałam oprócz miłego spędzenia czasu.
Zapomniałam napisać, że po tamtym niefortunnym spotkaniu gościu napisał sms, że nie jestem w jego typie, więc skoro taki cudak mnie nie chciał to i ten porządny też nie. Takie spotkania są dobre, uodparniają na odrzucenie.
18 Cze 2008, Śro 20:09, PID: 28219
Sugar Sweet napisał(a):Kochana, nie rób nic na siłę. Załużmy, że sie zmusisz i pójdziesz tam. Uwikłasz sie w coś dziwnego z osobą, której nawet nie lubisz. Ta osoba będzie byc moze czegos od Ciebie chciała i co wtedy? Bedziesz miała jednen kłopot więcej, zamiast mniej... Zgadzam się z Sugar Sweet! Aneczko! To może spróbuj się umówić z kimś na kim choć troszkę będzie Ci zależeć! albo odpuść, bo możesz wplątać w trudną sytuację... Przepraszam, nie odbierz tego źle, ale możesz też kogoś zranić robiąc mu złudne nadzieje...
27 Cze 2008, Pią 2:13, PID: 31899
Tez zakladalem konta w tych serwisach. Ale, nie ma szans czlowiek tylko robi sobie jakies nadzieje, pisalem z roznymi dziewczynami z kilkoma przez dluzszy czas, takim co naiwniejszym to zwykle ja dziekowalem. W stosunku do tych ciekawszych, ktore cos w sobie mialy staralem sie byc niezaleznie od nastroju danego dnia delikatnie czarujacy, subtelny do niczego nie namawiac zbyt namolnie. Bo co do moich porblemow zwiazanych z FS to poza objawami fizycznymi ja potrafie wiele sobie wmowic w kazdej sytuacji. Ale pomimo ze z niektorymi przegadywalem cale tygodnie to do niczego to ostatecznie nie prowadzilo, zreszta ja to chyba nie liczylem nawet na uczucia w sumie cale zycie wszyscy mnie mieli gleboko w zadzie ^_^
27 Cze 2008, Pią 6:43, PID: 31911
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Cze 2008, Pią 6:44 przez Nitka.)
Ja tam nie korzystam z takich stron. W zasadzie, po co?. Tam jest cale zbiorowisko ludzi, ze tak powiem, albo niesmiałych, bo jak wytłumaczyć brak dziewczyny/chłopaka? , albo coś z nimi nie tak, albo po prostu są nieładni, że tak powiem, nie obrażając ludzi z forum. Mówię, WIĘKSZOśC to nieudacznicy itp. Może zbyt kontrowersyjnie topowiedziałam, ale cóż... tak już uważam. Zdecydowanie jestem za znajomością w realu, bo ja chłopaka fobika, albo jeszcze innego nie chcę mieć w realu... jedynie jako kolegę. Dlatego tego typu serwisy, jak najbardziej do mnie nie przemawiają
27 Cze 2008, Pią 8:21, PID: 31975
jak możesz tak mówić? Powiedziałam, że nie mówię o ludziach z forum. Z całym szacunkiem do Was 8)
27 Cze 2008, Pią 8:57, PID: 31993
to nie miałoby sensu
27 Cze 2008, Pią 9:01, PID: 31997
Jeszcze bardziej pogrążają
27 Cze 2008, Pią 10:03, PID: 32033
Nie gardzę! co ty bredzisz? az strach to czytać co powiesz, czytaj uwaznie co ja piszę...Nie miałam, ale taka jest moja opinia
27 Cze 2008, Pią 10:10, PID: 32041
Słucham?
27 Cze 2008, Pią 10:15, PID: 32051
Ej troszke luzu, dystansu, nie oczekujcie, ze ludzie beda mili na sile niczejej natury sie nie zmieni.
Fakt, faktem mam dzis chyba lepszy dzien bo czasem tez przejmuje sie kazdym cieniem krytyki ktory sie jakos do mnie odnosi. Ale trzeba pamietac, ze krytyka potrafi byc budujaca, czasem trzeba nam przypomniec, ze jestesmy troche nieporadni Inaczej wzielibysmy to za norme i nie probowali nic poprawic 8) Rozmawiac trzeba, szczerze i otwarcie a nie uwazac na kazde slowo jakie sie wypowiada, mi to kiedys dostarczalo wiele stresu. Staralem sie konstruowac wypowiedzi w taki sposob zeby moj rozmowca mial o mnie jak najlepsze zdanie. Zatraca sie w ten sposob swoj indywidualizm, i kim wtedy sie stajemy? Mowmy to co myslimy, tylko z glowa
27 Cze 2008, Pią 10:19, PID: 32055
Dlaczego urwanie głowy? Mądre słowa SpawnLQX ^
27 Cze 2008, Pią 10:24, PID: 32061
Jak mam do ciebie przyjsć? Powiedz tu.... heh
27 Cze 2008, Pią 10:30, PID: 32069
Czubek z Ciebie... Marzysz chyba
- - <= było moderowane Nigdy! |
|