01 Sty 2018, Pon 22:07, PID: 723368
Witajcie!
Od dłuższego czasu nie mogę uporać się z moim problemem, dlatego piszę tutaj....a więc od kilku lat towarzyszy mi strach, gdy przebywam z dużą ilością osób czy jem w miejscach publicznych, itd. Wcześniej traktowałam to po prostu jako nieśmiałość albo że po prostu jestem typem introwertyka, ale od pewnego czasu zabrania mi to normalne funkcjonowanie. Chodzę do liceum, co jest dla mnie strasznie stresujące, do tego stopnia, że nie mogę przestać myśleć o tym, że wrócę do tego miejsca, gdzie jest tyle ludzi...Strach przeszkadza mi w odpowiadaniu przed całą klasą czy w innych codziennych sytuacjach..Ale najbardziej boję się zdania innych, ich opinii o tym co myślą o mnie, upokorzenia się przed nimi..mam stałe wrażenie, że jestem powodem ich śmiechu, że jest ze mną coś nie tak..codziennie w głowie układam scenariusze, co mogłabym zrobić upokarzającego i co mogłoby zostać powodem ich nabijania się, co strasznie mnie już męczy i tylko potęguję stres, jaki codziennie odczuwam..Boję się zmienić coś w wyglądzie, zwrócić na siebie w jakiś sposób uwagę, staram się wtopić w resztę osób, a przez to nie jestem w 100% sobą..chciałabym być taka, jaka jestem naprawdę, a nie ukrywać się tylko z powodu mojego wiecznego strachu..Przez stres swój wolny czas spędzam w domu, unikając często kontaktów z innymi ludźmi, a gdy czuje na sobie czyjeś spojrzenie myślę, że ta osoba się ze mnie wyśmiewa...Jak Wam udaje się przezwyciężać ten strach? Proszę o pomoc i z góry dziękuję! ;{
Od dłuższego czasu nie mogę uporać się z moim problemem, dlatego piszę tutaj....a więc od kilku lat towarzyszy mi strach, gdy przebywam z dużą ilością osób czy jem w miejscach publicznych, itd. Wcześniej traktowałam to po prostu jako nieśmiałość albo że po prostu jestem typem introwertyka, ale od pewnego czasu zabrania mi to normalne funkcjonowanie. Chodzę do liceum, co jest dla mnie strasznie stresujące, do tego stopnia, że nie mogę przestać myśleć o tym, że wrócę do tego miejsca, gdzie jest tyle ludzi...Strach przeszkadza mi w odpowiadaniu przed całą klasą czy w innych codziennych sytuacjach..Ale najbardziej boję się zdania innych, ich opinii o tym co myślą o mnie, upokorzenia się przed nimi..mam stałe wrażenie, że jestem powodem ich śmiechu, że jest ze mną coś nie tak..codziennie w głowie układam scenariusze, co mogłabym zrobić upokarzającego i co mogłoby zostać powodem ich nabijania się, co strasznie mnie już męczy i tylko potęguję stres, jaki codziennie odczuwam..Boję się zmienić coś w wyglądzie, zwrócić na siebie w jakiś sposób uwagę, staram się wtopić w resztę osób, a przez to nie jestem w 100% sobą..chciałabym być taka, jaka jestem naprawdę, a nie ukrywać się tylko z powodu mojego wiecznego strachu..Przez stres swój wolny czas spędzam w domu, unikając często kontaktów z innymi ludźmi, a gdy czuje na sobie czyjeś spojrzenie myślę, że ta osoba się ze mnie wyśmiewa...Jak Wam udaje się przezwyciężać ten strach? Proszę o pomoc i z góry dziękuję! ;{