01 Kwi 2018, Nie 22:40, PID: 739578
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Kwi 2018, Nie 22:43 przez Sydney.)
Cześć,
mam pytanie do osób, które brały/biorą leki na fobię i/lub dystymie itp. Jako, że zawsze sceptycznie podchodziłem do tematu i nie mam doświadczeń z lekami tego typu, chciałbym podpytać o jedną istotną rzecz. Czy jest sie w stanie wypracować pewne mechanizmy, oswoić sytuacje tworzące lęk, czy może się coś w mózgu 'przestawić' na właściwe tory pod wpływem tych substancji? Czy jest możliwe jedynie okresowe branie danego leku i powrót do 'czystości' już na innych zamierzonych warunkach?
Czy jednak jest tak jak teraz mi się wydaje: powyższe to życzeniowe pierdy, a tylko będąc na lekach jesteśmy w stanie utrzymać ten stan (powiedzmy brzydko) 'normalności'? Z góry dzięki za jakikolwiek odzew
mam pytanie do osób, które brały/biorą leki na fobię i/lub dystymie itp. Jako, że zawsze sceptycznie podchodziłem do tematu i nie mam doświadczeń z lekami tego typu, chciałbym podpytać o jedną istotną rzecz. Czy jest sie w stanie wypracować pewne mechanizmy, oswoić sytuacje tworzące lęk, czy może się coś w mózgu 'przestawić' na właściwe tory pod wpływem tych substancji? Czy jest możliwe jedynie okresowe branie danego leku i powrót do 'czystości' już na innych zamierzonych warunkach?
Czy jednak jest tak jak teraz mi się wydaje: powyższe to życzeniowe pierdy, a tylko będąc na lekach jesteśmy w stanie utrzymać ten stan (powiedzmy brzydko) 'normalności'? Z góry dzięki za jakikolwiek odzew