11 Maj 2018, Pią 11:25, PID: 746072
(11 Maj 2018, Pią 11:08)Dziwna napisał(a): Tu się zgodzę, stereotypy, przekonania społeczne, ale o czym tu dyskutować czy próbować cokolwiek tłumaczyć, jak masz takie posty:To nie ja wymyśliłem, ale ten temat został otwarty z takim założeniem. OP sam przyznał że fruzie lecą na łobuzów, że łobuzy cieszą się większym powodzeniem, że istnieje takie zjawisko.
Cytat:Jak robić? To nie działa, nie da się.
Przecież nie zostanę typem łobuza alfy (którym gardzę) bo fruzie są puste i na takich lecą.
Cytat:Ale nasuwa się i tak pytanie, co z tymi łobuzami, cieszącymi się większym powodzeniem? Oczywiście wszystko też zależy, czego dana kobieta szuka - ekscytacji i przygody czy też stabilizacji. Niemniej zjawisko nurtuje wielu mężczyzn.
Cytat:Otóż, gdzieś usłyszałem takie trafne moim zdaniem porównanie. Mężczyzna, który jest milusi, słodziusi, troszczy się, jest jak taki tatuś, który zabiera kobietę na karuzelę z kucyków. A tymczasem inny mężczyzna, typ łobuza, wyrywa dziewczyny na kolejkę górską;Tylko napisał to w ładny, usprawiedliwiający sposób i od razu dostał masę polubień od dziewczyn. Nie oszukacie mnie.