10 Sie 2018, Pią 14:09, PID: 758681
Chcialabym w koncu skorzystac z jakiejs pomocy i w tym celu udac sie do psychologa/terapeuty, jednak tutaj pojawia sie moj wielki problem - nie potrafie rozmawiac. Wiem, ze nie bylabym w stanie nawet zlozyc prostego zdania w sytuacji gdy znajdowalabym sie z taka osoba, tym bardziej rozmawianie o moich osobistych sprawach nie byloby latwe. Moze zapisanie wszystkiego na kartce i wreczenie specjaliscie w jakis sposob by pomoglo, ale co potem? Jak mialabym wytrzymac czas trwania takiej wizyty odpowiadajac tylko tak lub nie na pytania? W koncu moze zaczelabym mowic cos wiecej, ale z pewnoscia potrzebowalabym na to sporo czasu i wytrwalosci by nie zrezygnowac po kilku wizytach, co mogloby byc ciezkie i nie mam pojecia jakbym sobie z tym poradzila. Moze ktos jest lub byl w podobnej sytuacji? Moze ktos chcialby sie podzielic jak sobie z tym poradzil?