10 Sie 2018, Pią 15:54, PID: 758692
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Sie 2018, Pią 15:56 przez Milka001.)
Ja pracuję na dziale z samymi facetami, ona zajmuje się sprawami biurowymi.Często przychodzzi na Nasz dział w spódniczkach, sukienkach i się cieszy że faceci zwracają na nią uwagę...Ja jestem cicha i nieśmiała i tylko wykonuje swoje obowiązki, specjalnie nie spouwafalam się z tymi ludźmi(jestem trochę aspołeczna) Już od początku budziłam zainteresowanie bo taka drobna dziewczyna do takiej brudnej pracy no ale nie miałam wyjścia bo nie znalazłam nic innego ..Nieraz widząc gdy przechodziła obok mojego stanowiska spuszczala głowę i śmiała się pod nosem. .Potem pierwsza zaczęła mi mówić 'czesc'' to to fajnie miło odpowiadałam jej, pomyślałam że fajna dziewczyna..Innym razem jak byłysmy w łazience rozmawiałam z nią a ona tak błądziła wzrokiem,i taka zmieszana jak patrzyłam na nia ..Raz powiedziała że jak będę się Dobrze sprawować to mnie przeniesie na inne stanowisko a ja "super a kiedy?'' z taką powagą i życzliwością zapytałam..Strasznej naiwna jestem dopeiro potem sobie zdalam sprawę że ona tylko zajmjej się tylko papierkami i nie decyduje kogo dadzą na jaki dział. Wczoraj znów widziałyśmy się w łazience i akurat damska była zajęta a ona ''Idz do męskiej,ja zawsze tam chodzę" i ja głupia poszłam .. Dopeiro ta sytuacja dała mi trzeźwo do myślenia,że ona udaje miła i koleżeńska a zwyczajnie kpi ze mnie i wykorzystuje moja słabość ..Co mam robić,co myślicie?....Jak nie dać sobą pomiatać? i nie być taka naiwna?