01 Wrz 2019, Nie 13:43, PID: 804000
Odzywam się tylko pytany. Bardzo szybko podsumowuję swoje wypowiedzi, akcentując, że wyczerpałem i zakończyłem swoją wypowiedź, heh. Nie jestem w stanie przełamać ciszy, powiedzieć coś pierwszy.
(02 Paź 2018, Wto 20:20)Kra_Kra napisał(a): Moje etapy rozwoju społecznego w pracy:Mam tak samo, tylko bez czwartego punktu. U nas jest jeszcze jedna osoba, która się zazwyczaj nie odzywa. Pracuję z paniami, które w wolnym czasie plotkują i nigdy nie słyszałem, by powiedziały coś nie tak na temat tamtego pracownika. Właściwie, to mówią o nim normalnie i miło. To może ze mną tak źle nie będzie.
1. Aleś ty cichutka, grzeczniutka dziecino, nie bój się kochanie, nie stresuj, wszystko będzie super ^.^
2. Co ty taka zapracowana? Zrób sobie przerwę, bo się zapracujesz // gdy uciekam w pracę, by nie musieć rozmawiać z ludźmi albo siedzieć, niezręcznie milcząc bezczynnie
3. Ignor, nie istnieję w życiu społecznym biura
4. Wydruki do raportu? To daj niemowie, ona się tym zajmuje / Idź do tej dziwnej, może ona coś ogarnie *
*zasłyszane autentyki