26 Mar 2019, Wto 11:57, PID: 786901
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Mar 2019, Wto 11:57 przez BloodDragon.)
(26 Mar 2019, Wto 9:56)away napisał(a): mała uwaga co do studiów - ja osobiście żałuję, że polazłem na studia, presja rodziny środowiska i niepotrzebnie straciłem czas. Nie trzeba iść na studia, nie jest to konieczność. I nie ma co robić sobie wyrzutów, że się nie skończyło (chyba, że coś naprawdę Cię interesuje i chciałbyś daną rzecz robić, a wiąże się z koniecznością skończenia studiów)Ja miałem podobnie,tylko ja wiedziałem że chce zostać informatykiem ale rodzina nie dawała mi za wygraną i przez to mnie wcisnęła,w zawód "elektryka" którego nie wykonuje bo go nienawidzę i którego i tak nie umiem więc zrobiłbym sobie krzywdę ale komuś.Ja niestety nie potrafię pogodzić się z przeszłością ponieważ do dnia dzisiejszego odczuwam skutki wyboru tej szkoły i pracuję tam gdzie muszę a nie gdzie chce,nigdy tego nie wybaczę mojej rodzinie i sobie że na to pozwoliłem.Teraz próbuje to naprawić i poszedłem do liceum zaocznego zrobić "średnie" żeby potem iść do technikum lub na studia ale czuję że się już trochę spóźniłem i że może być już za późno ale zobaczymy,może jeszcze dam radę się wybić
gdybym był mądrzejszy to po gimnazjum poszedłbym do technikum i do pracy. Ale nie ma co gdybać, mleko się rozlało.