Czy ja mam depresje czy tylko sobie coś wmówiłam ?

[viva]

Będe wypisywaać w punktach bo nie chce was zanudzać... Proszę na podstawie tego opisu napisać co myślicie...Wiem,że od tego jest psychiatra,ale proszę subiektywnie ocenić:

-Mam niską samoocene
-słabą koncetracje,zaniki pamięci
-Często robie sobie popołudniowe drzemki
-Jak ktoś mnie obserwuje,patrzy się na mnie,zaczynam się denerwować i poprawiać
-Chwiejna osobowość
-Często reaguje agresją
-Unikam ludzi,[nie mam znajomych] , trudno nawiązać i utrzymać mi z kimś kontakt
-Gdy z kimś romawiam bładzę wzorkiem,nie potrafie skupić sie na rozmowie,moje myśli krążą wokół własnej osoby,o tym jak wyglądam ,co ta osoba o mnie mysli itp
-Nie mam,pasji,zainteresowań
-Nie potrafie nawiązać rozmowy zwłaszcza z płcią przeciwną,ani zbudować zdrowy związek. [Dlatego wszystk ograniczało się do spotkań,nie miałam nikogo na powaznie]
-Moge cały dzien przesiedzieć na łózku z laptopem
-Nie mam motywacji do działania
-Czasem mówie sama do siebie,że mnie życie nie cieszy
-Zmuszam sie do obowiązków domowych
-Czesto żeby zamaskować nieśmiałosc,stres ,poczuć się fajniej sięgam po używki

Sprzeczne sygnały:



-Dbam o siebie,lubie sobie malować paznokcie,robie makijaz
-Chce się dobrze czuć ze sobą i podobać mężczyznom
-Często chodze po miescie na zakupy
-Przywiązuje wage do wyglądu
-Gotuje,sprzątam [zależy od samopoczucia i chęci]
-Reaguje wesoło na swojego pupila [psa] bawie sie z nim, itp
-Nie mam problemow by iść na zakupy,jechać coś załatwić itp
-

[itanimuli]

Jak dla mnie nic sobie nie wymyślasz, skoro źle się czujesz sama ze sobą chociaż mówisz że dbasz o swój wygląd. Jednak ja nie jestem psychologiem i nie stwierdze ci czy to już depresja czy coś innego, ale skoro ci to uprzykrza życie to znaczy że nie można tego bagatelizować

[Żółwik]

@viva, a byłaś z tym u psychiatry/psychologa?
Jeśli nie, to zgłoś się i opowiedz o tych rzeczach w swoim funkcjonowaniu, co Cię niepokoją.

Trudno mi wyrobić subiektywną opinię, skoro znam Cię tylko z 4 postów na anonimowym forum.

[Lazuryt]

Błędem jest to , że pytasz innych o opinie o sobie - to nie powinno być dla ciebie ważne.  Duże znaczenie ma to co ty sama o sobie myślisz ,niską samoocenę można poprawić - ruch fizyczny pomaga - ciało będzie bardziej dotlenione - zakładam , że większość dnia jesteś w pozycji siedzącej. Drzemki popołudniami - to taka siesta (nie wiem jak się to piszę), normalna sprawa. Dbasz o wygląd więc się będziesz podobać mężczyzną to samo z siebie wynika. Pozdrawiam.

[filem10]

Nie pytaj o opinię nikogo innego poza lekarzem. Wybierz się najpierw z NFZu do polecanego psychologa, to nic strasznego, a rozwieje wszystkie wątpliwości ;-)

[mrwelladjusted]

Opisujesz typowe objawy depresji, więc nie widzę podstawy ku temu, by twierdzić, że sobie coś zmyślasz. Psychiatra czy psycholog nie są jakimiś guru, którzy będą w stanie precyzyjnie, 120x lepiej określić to, czy masz depresję niż człowiek, który jest w temacie, ale nie ma żadnego certyfikatu czy dyplomu. To, że dbasz o siebie i chcesz podobać się innym bynajmniej nie musi wykluczać u Ciebie depresji. Ludzie, którzy mają niską samoocenę często dbają o siebie bardziej niż większość, ponieważ chcą się dostosować, poczuć lepiej, być bardziej dowartościowanymi. Ja od długiego czasu posiadam kliniczną depresję, ale po pewnym czasie zauważyłem, że wychodzenie z domu do galerii, na zakupy, na miasto, pomimo braku znajomych, mi pomaga. W niewielkim stopniu, ale pomaga.