19 Maj 2020, Wto 19:33, PID: 821363
Witajcie,
dzis w pracy puściły mi nerwy, ale po kolei, po chwilowym postoju w mojej firmie ruszyliśmy z produkcją, i rzuccili mnie na inną linie nowi ludzie, i od samego początku przyczepił się do mnie kolo i pyta mnie się masz babę, ruchałeś na początku dałem mu znać że nie mam i zawsze w żart to obracałem hehe, hihi no ale dziś Gościu stanowczo do mnie, ruchałeś coś ostatnio, a Ja z Mordą do niego Jeszcze raz będziesz coś takiego mówił do mnie to Ci Wyje**e coś mi powiedział, ja Mu Rozumiesz !! coś gada Rozumiesz !! i się zamknął jak poszedł to kolega powiedział, że aż zbladł przez 3 godziny go omijałem ale w pewnym momencie się zetknęliśmy i do mnie już żartem chcesz mnie bić ja w żart obróciłem i wszystko się Ok skończyło, zobaczę jak jutro i w kolejne dni, To nie koniec, bo od roku zaczepia mnie brygadzista i jak przechodzę koło palarni to do mnie mówi o największy Masturbator Idzie, do tej pory na to nie reagowałem, przechodziłem obok jak by nigdy nic, ale myslę, że mu coś podobnego powiem no bo ileż mnie może ośmieszać, może ktoś z was radzi sobie z czyms podobnym, jeżeli macie tagże pomysły co odpowiedzieć w danej sytuacji powiedzcie jak sobie radzicie i czy was ktoś zaczepia
dzis w pracy puściły mi nerwy, ale po kolei, po chwilowym postoju w mojej firmie ruszyliśmy z produkcją, i rzuccili mnie na inną linie nowi ludzie, i od samego początku przyczepił się do mnie kolo i pyta mnie się masz babę, ruchałeś na początku dałem mu znać że nie mam i zawsze w żart to obracałem hehe, hihi no ale dziś Gościu stanowczo do mnie, ruchałeś coś ostatnio, a Ja z Mordą do niego Jeszcze raz będziesz coś takiego mówił do mnie to Ci Wyje**e coś mi powiedział, ja Mu Rozumiesz !! coś gada Rozumiesz !! i się zamknął jak poszedł to kolega powiedział, że aż zbladł przez 3 godziny go omijałem ale w pewnym momencie się zetknęliśmy i do mnie już żartem chcesz mnie bić ja w żart obróciłem i wszystko się Ok skończyło, zobaczę jak jutro i w kolejne dni, To nie koniec, bo od roku zaczepia mnie brygadzista i jak przechodzę koło palarni to do mnie mówi o największy Masturbator Idzie, do tej pory na to nie reagowałem, przechodziłem obok jak by nigdy nic, ale myslę, że mu coś podobnego powiem no bo ileż mnie może ośmieszać, może ktoś z was radzi sobie z czyms podobnym, jeżeli macie tagże pomysły co odpowiedzieć w danej sytuacji powiedzcie jak sobie radzicie i czy was ktoś zaczepia