23 Lut 2021, Wto 14:09, PID: 838174
Jak w temacie.
Będąc 30 letnim przegrywam, który głównie wykonywał "ę" magazyny, ochrona i produkcja(tam wytrzymałem 4 lata, ale zacząłem wysiadać psychicznie przez toksyczne i zidiociałe patologiczne otoczenie) + przeleżeniu roku na bezrobociu(na to mogłem sobie pozwolić bo wpadło trochę więcej $,a poza tym najwyższa pora ruszyć cztery litery) nadarzyła się okazja żeby zmienić wszystko o 180 stopni.
Mianowicie zaproponowano mi staż 3 miesięczny po którego odbyciu mam możliwość zatrudnienia.
Prawdopodobnie lepsze pieniądze + spokojniejsza praca z "normalnymi ludźmi".
Z jednej strony fajnie, bo chyba nareszcie los się do mnie uśmiechnął, a z drugiej strony mam jednak duże wątpliwości, bo staże odbywa się na studiach albo mając 20 kilka lat, a nie 30(trochę wstyd) i mam wrażenie, że zostanę po prostu "wyśmiany" xD.
A Wy co o tym myślicie? :<
Będąc 30 letnim przegrywam, który głównie wykonywał "ę" magazyny, ochrona i produkcja(tam wytrzymałem 4 lata, ale zacząłem wysiadać psychicznie przez toksyczne i zidiociałe patologiczne otoczenie) + przeleżeniu roku na bezrobociu(na to mogłem sobie pozwolić bo wpadło trochę więcej $,a poza tym najwyższa pora ruszyć cztery litery) nadarzyła się okazja żeby zmienić wszystko o 180 stopni.
Mianowicie zaproponowano mi staż 3 miesięczny po którego odbyciu mam możliwość zatrudnienia.
Prawdopodobnie lepsze pieniądze + spokojniejsza praca z "normalnymi ludźmi".
Z jednej strony fajnie, bo chyba nareszcie los się do mnie uśmiechnął, a z drugiej strony mam jednak duże wątpliwości, bo staże odbywa się na studiach albo mając 20 kilka lat, a nie 30(trochę wstyd) i mam wrażenie, że zostanę po prostu "wyśmiany" xD.
A Wy co o tym myślicie? :<