03 Sty 2021, Nie 17:41, PID: 834459
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Sty 2021, Nie 18:06 przez Zasió.)
Nie żebym miał szanse na rodzinę i dzieci - ROTFL - ale szczerze mówiąc nigdy nie byłem w wyobraźni jakoś skaranie antynatalistyczny czy coś... Z drugiej strony, z racji mojej niedojrzałości zapewne, kompletnie odpycha mnie ten pierwszy etap w życiu , gdy tylko drze mordę, je, robi 💩 i śmierdzi, oraz kolejny, gdy wszędzie chce wejść, wszystko demoluje, a robienia 💩 gdzie popadnie trzeba go oduczyć.
Potem to już nawet dałoby wytrzymać... z drugiej strony nie sądzę, bym nawet z własnym dzieckiem potrafił się swobodnie porozumieć... Wyobrażenia są jednak mocno nierealistyczne.
Potem to już nawet dałoby wytrzymać... z drugiej strony nie sądzę, bym nawet z własnym dzieckiem potrafił się swobodnie porozumieć... Wyobrażenia są jednak mocno nierealistyczne.