12 Cze 2021, Sob 23:12, PID: 843972
Mój problem polega na tym, że nie wiem o czym rozmawiać z ludźmi, nawet z kimś kogo już poznałam, wygląda to w ten sposób że pierwsze spotkanie jest czasem w miarę ok a z każdym kolejnym spotkaniem ,nie wiem co mam mówić, zachowuje się sztywnie, jakbym doznała zaniku myślenia, problem dotyczy również osób które już znam i są dla mnie przychylne i przyjazne jak i rodziny ,o pracy nie wspomnę bo przez to boję się iść do jakiejkolwiek pracy, niestety ale zawsze to tak u mnie wyglądało tzn tak od 12 roku życia, poznałam w swoim życiu fajne osoby ale nie potrafiłam podtrzymać znajomości z kimś , bo z każdym kolejnym spotkaniem była porażka i nie wiedziałam co mówić. Czy ktoś z was,ma tak jak ja? Czuję się jakbym to ja jedyna na tym świecie tak miała ☹️☹️☹️