Pierwsza randka

[Chudy_byk]

Oj no nie wiem wydaje mi się, że kobitki preferują bardziej rzeczy typu kolacja ze świeczkami, winem, dobrym jedzeniem, subtelna muzyka, w towarzystwie dobrze ubranego, pewnego siebie, szarmanckiego dżentelmena który patrzy w oczy, smyra delikatnie po rąsi i prawi komplementy… niż umorusac sie spalinami od gokartów czy pyłem z kortu choć pewnie są takie które wola to drugie (ale raczej są w mniejszości)

Niestety trzeba wychodzić ze swojej strefy komfortu i się oswajać z takimi sytuacjami, to jedyna droga. Wiadomo ze za pierwszym razem to będzie wyglądać zgoła inaczej ale sukcesem dla mnie będzie jesli w ogóle się uda spotkać

[Pan Foka]

Dobra Bialuf/trash, wystarczy

[Chudy_byk]

Nie wiem o czym ty gadasz chłopie ale przestań łaskawie zaśmiecać wątek i zmykaj stad, chyba ze masz coś sensownego do powiedzenia

[Michau]

Przecież to zależy od osoby, jedna będzie chciała romantyczną kolację w restauracji, druga spacer, a trzecia pograć na konsoli czy inne planszowki. Z resztą bardziej liczy się z kim spędzasz czas niż w jaki sposób. Kolacja w restauracji będzie skupiona na rozmowie i gdy pojawi się niezręczna cisza to będzie ciężej z niej wybrnąć.

[jmox]

Bardziej chodzi by razem czas spędzać by czuć się dobrze i swobodnie. Co do wieczoru z winem filmem to jeszcze jakaś inna firma miłego spędzania czasu lecz to oboje ludzi chce tak czas spędzić.
Więc pierw napierwszych randkach skupić się by aktywnie spędzać czas w sposób który zapamięta się fajne chwile.

[acetylocysteina]

No jak widać nie ma co strzępić ryja, bo ty uważasz, że nie robisz nic złego. Mam nadzieję tylko, że laska szybko wyczuje, że spotkała się z jednym wielkim kłamstwem 

---

A no i jeszcze odnośnie pytania:

Piramida L'Arc na zimno
mix ostryg 12szt / kawior z jesiotra 30gr. / langustynki / tatar z tuńczyka / tatar z małży Św. Jakuba / carpaccio z ośmiornicy 799 PLN

tak, to są cały czas przystawki.
Na ciepło kosztuje 2x tyle podobne danie.

[Dziadumił]

Z drugiej strony fajnie, że tak wszyscy się pochylają nad laską, która leci na kasę, takiej to nawet skłamać nie wolno. Ona robi dobrze. Niby to tylko kłamstwo przeciw kure.wstwu. Chociaż jak laska nie widziała nawet jego zdjęcia, tylko bazuje na tym, że bogaty, to też zdesperowana jakaś. Ciekawe co ją w nim ujęło, zaciekawiło.

[Michau]

Bo jak dziewczyna z tindera zapomni wspomnieć że ma 2 gowniaki i +20kg te hehe nie znasz nie oceniaj, jak facet udaje że zarabia więcej niż minimalna to już literalnie gwałt XD

[acetylocysteina]

Z drugiej strony fajnie, że tak wszyscy się pochylają nad laską, która leci na kasę, takiej to nawet skłamać nie wolno. Ona robi dobrze. Niby to tylko kłamstwo przeciw kure.wstwu. Chociaż jak laska nie widziała nawet jego zdjęcia, tylko bazuje na tym, że bogaty, to też zdesperowana jakaś. Ciekawe co ją w nim ujęło, zaciekawiło.

Ja nie twierdzę, że zachowanie laski w porządku, ale to nie ta laska założyła tu temat, a jednak o ile się orientuję obie strony musiały kliknąć przysłowiowego "like", żeby ich dopasowało.
Dla mnie osoby które chwalą się swoim bogactwem nawet na takich jak Tinder to zwykłe buce i nic poza tym. A jeśli ktoś w ramach "treningu" nawet, zaczyna od kłamstwa to przepraszam bardzo, ale nie mam zrozumienia dla takich zagrywek i ani trochę nie będzie mi żal jeśli to wszystko okaże się wielkim niewypałem. Autor tego wątku musi się czuć bardzo niedowartościowany.

[Pan Foka]

Przecież zaprasza na obiad, ja też bym poszedł

[Dziadumił]

No mnie już okłamały dwie, obydwie perfidnie. Jedna po prostu potrzebowała transportu, twierdzila że tylko potrzebuje coś zawieźć i wróci do mnie, ale mnie zrobiła w bambuko, jeszcze się śmiała z okna jakiegoś typa. Druga się spotkała ze mną ale dopiero za trzecim razem, jak już pisałem do niej bez szacunku, podobno była singielką, no i przelizalismy i pozwoliła dotykać sobie piersi, mieliśmy iść do tyłu to spiardolila, myślałem że coś ukradła ale nie, później do niej dzwonię, to mówi żebym kupił wódkę to zrobimy to, przyjeżdżam w miejsce, gdzie mieliśmy się spotkać, dałem jej żeby piła sama, bo ja byłem autem, wzięła wódkę, poszła niby siku i uciekła drugi raz, to już dałem sobie siana. Potem się dowiedziałem że ma dwójkę dzieci i męża (pomimo młodego wieku, bo jakoś 22lata)

Ja sobie zdaję sprawę, że to porządne forum i tutaj każdy się brzydzi kłamstwem.

[jmox]

Ludzie od zawsze oszukiwali,wywyszali się czy tez chcieli mieć wpływ na inne osoby.
Nie nalezy sie zrażać tylko poznać wartosciowe osoby do czy związku czy innych relacji.

W sumie Dziadumił jak chcesz pobaraszkować z jakąś panną w tylnim siedzieniu to nie spodziewaj się ze bedzie jakaś normalna czy uczciwa!

[Dziadumił]

To na obiedzie już należy spodziewać się uczciwości?

Nie no panie ja wiem doskonale ale zawsze to jakaś odskocznia od płatnego seksu, wiadomo że z obcą osobą można się wszystkiego spodziewać

[jmox]

Jak za sobie nie zaplaci rachunku to nie bedzie uczciwe jak po jednym spotkaniu cię oleje!

[Michau]

A to kobieta nie może chcieć się poruchac?
A co do kłamstw, parafrazując jednego pana to zawsze się trochę kłamie XD każdy chce się pokazać innym z jak najlepszej strony jeśli to jest "lekkie" podkolorowanie rzeczywistości to nie widzę w tym problemu. Ciśnięcie kogoś że jest niedowartosciowany na forum dla fobikow jest dla mnie porównywalne z nasmiewaniem się że ktoś ma raka będąc na onkologii XD

[Dziadumił]

Zawsze może mu wyrzygać to co zjadła i nie będzie zobligowana do kolejnego spotkania

[Chudy_byk]

W sumie to ja jestem niedowartościowany rzeczywiście i chyba jakiejś adrenaliny potrzebuje..No i jak się okaże ze chce się tylko najeść laska to będzie trochę słabo… ale z drugiej strony trzeba pewnie ryzykować jak się chce spotykać z dziewiatkami…

A to ze nie widziała mojego zdjęcia może paradoksalnie wyjść mi na korzyść bo pewnie spodziewa się jakiegoś brzydala a ja z wyglądu jakiś najgorszy nie jestem

[BlankAvatar]

trochę nie rozumiem planu działania. Nie dałeś zdj, napisałeś, że jesteś bogaty i tyle. Nawet nie pogadaliście za dużo. Duże prawdopodobieństwo, że na spotkanie przyjdzie ktoś mocno nieciekawy/niekompatybilny z tobą, więc ani nie nauczysz się "obycia wśród dziewiątek", ani "obycia w drogiej restauracji" (bo możliwe, że przyjedzie ktoś mocno nieogarnięty, więc lepiej byłoby obejrzeć filmik na jutube lub zapłacić komuś za poradę).

Jedyny potencjalny plus, to że jeśli dziewczyna będzie naprawdę beznadziejna, to może przestaniesz się stresować, bo tak bardzo nie będzie ci zależeć na tej znajomości. Tylko to trochę mało za tyle zachodu? Jeśli serio masz poważny lęk przed atrakcyjnymi kobietami, to jedna taka sesja za dużo nie da. Lepiej byłoby spotykać kobiety częściej, ale w innych okolicznościach. A takie "randki", to może w ramach jakiegoś uzupełnienia (albo z nudów).

[Chudy_byk]

No mówiłem ze za bardzo planu nie mam- liczyłem na to, ze mi go podrasujecie

Ale rzeczywiście może to nie ma sensu za bardzo. Może zamiast tego jakiś kurs savior vivru by mi się przydał czy inny …

Zobaczyłem dziewiątkę w matchu i się podjarałem no ale to jak inaczej się obywać z dziewiatkami? Ech ciężkie to życie…

[KamilWro]

Możesz wrzucić swoje zdjęcie i napisać, że jesteś bogaty, a gdy coś im nie będzie pasować, to napisz im "jeśli nie chcesz mnie, gdy jestem bogaty, to nie zasługujesz na mnie, gdy jestem biedny".

[Shirohebi]

Jeśli dziewczyna z tindera na bazie samego opisu, w którym twierdzisz, że jesteś bogaty daje Ci lajka, a następnie umawia się z Tobą do restauracji i nie interesuje jej nawet  jak wyglądasz, to na 99% chce po prostu zjeść sobie darmowy obiad, a następnie się ulotnić. Z tego co się orientuje jest sporo dziewczyn, które używają tinderka właśnie w celu stołowania siem.
Jak chcesz mieć pewność, że dziewczyna chce się umówić z Tobą, a nie tylko na darmową wyżerkę w dobrej restauracji, to umawiaj się na kawę/drinka. Wtedy tak samo będziesz miał trening, a mniej wydasz i przy okazji wyeliminujesz gold diggerki.

Jeśli chodzi o sprawy 'techniczne" randkowania w restauracji, to był kiedyś na tvp taki program o nazwie "Pierwsza randka" gdzie dwoje nieznajomych spotyka się w restauracji i odbywają randkę. Straszny cringe, ale możesz sobie zerknąć w celach edukacyjnych...

[ten zły.]

przy okazji wyeliminujesz gold diggerki.

Przecież koleś literalnie szuka gold diggerki XD

[BlankAvatar]

^ w najlepszym razie wyeliminujesz panie, które chciałyby się najeść za darmo i zawęzisz pulę do gold diggerek i tych co chciałyby darmowej, dobrej kawy

[Chudy_byk]

Szukam dziewiątki* gold digerki która nie leci na pieniądze, ma fajna osobowość, lubi nieśmiałych i nieporadnych chłopców, jest wyrozumiała w kwestii małych kłamstewek a jej hobby to robienie kanapek i lodów swojemu mężczyźnie

*w drodze wyjątku mogę zejść do ósemki, już niech stracę

[Dziadumił]

 gold digerki która nie leci na pieniądze

Czyli poszukiwaczki złota, która nie poszukuje złota. Prawdziwy skarb wśród gold diggerek