24 Sty 2023, Wto 9:32, PID: 865955
Rozmowa przez messenger / kamerki
Tak jak napisałam w nagłówku, jest to chyba jeden z moich największych problemów, który mocno przeszkadza mi w codziennym funkcjonowaniu, jak pewnie większości z nas tutaj
Trudno mi znaleźć temat do rozmowy nawet z najbliższymi znajomymi, wpadam w panikę, że już tu i teraz powinnam powiedzieć coś interesującego, bo jest niezręcznie. Zwykle w głowie mam pustkę lub usilnie filtruję treści, na te które są godne uwagi i którymi mogę się z kimś podzielić oraz na te które zostawiam dla siebie. Wymyślam cokolwiek do powiedzenia, często bardzo na siłę, sama nie jestem przekonana do tego o czym opowiadam, uciekają mi słowa, zacinam się. Nie chcę być takim człowiekiem, chciałabym mieć wybór i kontrolę nad tym co mówię i jak reaguję. Niestety z tym jest ciężko, gdyż jestem bardzo introwertyczną osobą, przez całe liceum oraz gimnazjum na przerwach w ogóle się nie odzywałam, a jak już to znajdowałam znajomych podobnych mi, którzy także nie mieli problemu z siedzeniem w ciszy. Jednak trzeba przyznać, źe w ten sposób nie buduje się relacji, jedynie przyzwyczaja się do czyjejś obecności, tyle.
Bardzo chciałabym to zmienić, a po latach bycia bardzo małomówną osobą jest to naprawdę ciężkie, między innymi dlatego, że nie jestem przyzwyczajona do układania i zbierania moich myśli w komunikaty łatwo zrozumiałe dla odbiorcy, za często nie musiałam tego robić. To podobna sytuacja gdy przestajemy używać obcego języka, swobodne porozumiewanie się nim nie jest już takie proste jak wcześniej.
Przez lata nauczyłam się trochę jak maskować moje trudności, mam wyćwiczone odpowiedzi, reakcje, może nawet kilka historii, które mogę opowiedzieć w sytuacji awaryjnej, to wszystko sprawia jednak, że jestem okropnie sztuczna, za miła, nie da się mnie poznać, bo za tą fasadą jestem po prostu smutna i niepewna tego co się dzieje, męczę się. Zwykle rozmawiam, tylko o tym co dzieje się u mnie na co dzień, czyli studia i nauka, ale ile można, już dawno nie miałam takiego flow w rozmowie, gdy można gadać godzinami i czujesz jak druga osoba cię rozumie.
Chodziłam już do psychologa, jednak dla kogoś kto ma problemy z otworzeniem się i komunikacją, takie wizyty mogą być po prostu nieskuteczne.
Ten wstęp zrobił się przydługi, jednak celem mojego posta jest to, aby znaleźć osobę, która także ma podobne problemy i w bezpiecznej atmosferze porozmawiać sobie najpierw przez np. messengera, a po jakimś czasie na kamerkach. Niech będzie, dziwnie, niezręcznie, niech zapada cisza, ale chciałabym nauczyć się od podstaw prowadzić rozmowę, która nie będzie z góry przemyślana w mojej głowie i nauczyć się spontanicznych reakcji, na to co mówi mój rozmówca. Ze swojej strony mogę zapewnić:
- czas, dostaniesz go tyle ile potrzebujesz na to by się wypowiedzieć, nie będę ci przerywać
- nie bój się, że to co mówisz nie jest interesujące / zaskakujące
- możemy zadawać sobie różne pytania
- w trakcie rozmowy możemy przerywać i dzielić się tym jak się czujemy, co nam nie pasuje
Trochę o mnie
Jestem Julka, mam 22 lata, studiuję chemię na III roku. Interesuję się samorozwojem, lubię książki psychologiczne, na których czytanie często brakuje mi czasu , lubię odwiedzać nowe miejsca, zwiedzać, oglądać filmy fantastyczne. Nie lubię pisać o sobie xD i często bagatelizuję i obracam moje problemy w żarty, ale koniec z tym.
Jeśli zainteresował cię pomysł o którym napisałam, zapraszam do kontaktu, idealnie jakbyśmy byli w zbliżonym wieku, jednak też nie jest to problem jeśli tak nie będzie.
Tak jak napisałam w nagłówku, jest to chyba jeden z moich największych problemów, który mocno przeszkadza mi w codziennym funkcjonowaniu, jak pewnie większości z nas tutaj
Trudno mi znaleźć temat do rozmowy nawet z najbliższymi znajomymi, wpadam w panikę, że już tu i teraz powinnam powiedzieć coś interesującego, bo jest niezręcznie. Zwykle w głowie mam pustkę lub usilnie filtruję treści, na te które są godne uwagi i którymi mogę się z kimś podzielić oraz na te które zostawiam dla siebie. Wymyślam cokolwiek do powiedzenia, często bardzo na siłę, sama nie jestem przekonana do tego o czym opowiadam, uciekają mi słowa, zacinam się. Nie chcę być takim człowiekiem, chciałabym mieć wybór i kontrolę nad tym co mówię i jak reaguję. Niestety z tym jest ciężko, gdyż jestem bardzo introwertyczną osobą, przez całe liceum oraz gimnazjum na przerwach w ogóle się nie odzywałam, a jak już to znajdowałam znajomych podobnych mi, którzy także nie mieli problemu z siedzeniem w ciszy. Jednak trzeba przyznać, źe w ten sposób nie buduje się relacji, jedynie przyzwyczaja się do czyjejś obecności, tyle.
Bardzo chciałabym to zmienić, a po latach bycia bardzo małomówną osobą jest to naprawdę ciężkie, między innymi dlatego, że nie jestem przyzwyczajona do układania i zbierania moich myśli w komunikaty łatwo zrozumiałe dla odbiorcy, za często nie musiałam tego robić. To podobna sytuacja gdy przestajemy używać obcego języka, swobodne porozumiewanie się nim nie jest już takie proste jak wcześniej.
Przez lata nauczyłam się trochę jak maskować moje trudności, mam wyćwiczone odpowiedzi, reakcje, może nawet kilka historii, które mogę opowiedzieć w sytuacji awaryjnej, to wszystko sprawia jednak, że jestem okropnie sztuczna, za miła, nie da się mnie poznać, bo za tą fasadą jestem po prostu smutna i niepewna tego co się dzieje, męczę się. Zwykle rozmawiam, tylko o tym co dzieje się u mnie na co dzień, czyli studia i nauka, ale ile można, już dawno nie miałam takiego flow w rozmowie, gdy można gadać godzinami i czujesz jak druga osoba cię rozumie.
Chodziłam już do psychologa, jednak dla kogoś kto ma problemy z otworzeniem się i komunikacją, takie wizyty mogą być po prostu nieskuteczne.
Ten wstęp zrobił się przydługi, jednak celem mojego posta jest to, aby znaleźć osobę, która także ma podobne problemy i w bezpiecznej atmosferze porozmawiać sobie najpierw przez np. messengera, a po jakimś czasie na kamerkach. Niech będzie, dziwnie, niezręcznie, niech zapada cisza, ale chciałabym nauczyć się od podstaw prowadzić rozmowę, która nie będzie z góry przemyślana w mojej głowie i nauczyć się spontanicznych reakcji, na to co mówi mój rozmówca. Ze swojej strony mogę zapewnić:
- czas, dostaniesz go tyle ile potrzebujesz na to by się wypowiedzieć, nie będę ci przerywać
- nie bój się, że to co mówisz nie jest interesujące / zaskakujące
- możemy zadawać sobie różne pytania
- w trakcie rozmowy możemy przerywać i dzielić się tym jak się czujemy, co nam nie pasuje
Trochę o mnie
Jestem Julka, mam 22 lata, studiuję chemię na III roku. Interesuję się samorozwojem, lubię książki psychologiczne, na których czytanie często brakuje mi czasu , lubię odwiedzać nowe miejsca, zwiedzać, oglądać filmy fantastyczne. Nie lubię pisać o sobie xD i często bagatelizuję i obracam moje problemy w żarty, ale koniec z tym.
Jeśli zainteresował cię pomysł o którym napisałam, zapraszam do kontaktu, idealnie jakbyśmy byli w zbliżonym wieku, jednak też nie jest to problem jeśli tak nie będzie.