[oddzielony] Wiek partnera

[acetylocysteina]

No dla mnie to też totalna żenua. Żarty na poziomie gimbazy mniej więcej.

---

Też bym mogła ludzi wkręcać, że mam mniej lat niż mam i przeszło by na spokojnie, bo wszyscy i tak dają mi mniej niż mam przeważnie, ale po co kłamać w tak błahej i nieistotnej sprawie. Nie dość, że dziwne to totalnie bez sensu.

[Shirohebi]

No dla mnie to też totalna żenua. Żarty na poziomie gimbazy mniej więcej.

Twoja opinia w tej kwestii nie ma absolutnie żadnego znaczenia, ale zdaję sobie sprawę z tego, że możesz to tak odbierać, bo z tego co kojarzę młoda(delikatnie mówiąc) nie jesteś...

Też bym mogła ludzi wkręcać, że mam mniej lat niż mam i przeszło by na spokojnie, bo wszyscy i tak dają mi mniej niż mam przeważnie, ale po co kłamać w tak błahej i nieistotnej sprawie. Nie dość, że dziwne to totalnie bez sensu.

Jeśli to robię, to chyba logiczne, że mam w tym jakiś cel. 
Przede wszystkim im starszy jest człowiek, tym więcej się od niego oczekuje i tym więcej norm społecznych musi spełniać(przynajmniej facet). 
Chwilowe bycie młodszym pozwala mi na uniknięcie wielu niewygodnych pytań i daje trochę czasu nadrobienie różnych braków w życiorysie. Przykładowo jakiś czas temu dane mi było przeżyć pierwszy w życiu "wyjazd ze znajomymi" z dużo młodszymi kolegami, co z powodu uprzedzeń wiekowych mogłoby się nie wydarzyć gdybym oficjalnie był starszy.
Dodatkowo młodszy wiek daje mi większe możliwości randkowe, bo spora część dziewczyn może z automatu odrzucić faceta, który przekroczył pewien próg wiekowy.

[bajka]

spokojnie shirohebi - na pewno jesteś młody umysłem. chociaż to raczej zawęża twoje możliwości

[acetylocysteina]

Twoja opinia w tej kwestii nie ma absolutnie żadnego znaczenia, ale zdaję sobie sprawę z tego, że możesz to tak odbierać, bo z tego co kojarzę młoda(delikatnie mówiąc) nie jesteś...

No to Ci się chyba coś pomyliło, bo mam niewiele ponad 30 i znajomych mam wielu bez kłamania o swoim wieku.

I tak, dla mnie takie zachowanie pokazuje jedynie, że rzeczywiście jesteś dzieckiem pod względem mentalnym.
A jak musisz się uciekać do kłamstwa żeby zainteresować sobą znajomych, to może warto się zastanowić nad sobą co się oferuje ludziom, lub nad wyborem znajomych. Zajeżdża mi to tu wyjątkową desperacją.....

[Shirohebi]

No to Ci się chyba coś pomyliło, bo mam niewiele ponad 30

Nic mi się nie pomyliło. U kobiet wiek się liczy podwójnie, więc w praktyce jesteś już stara.

znajomych mam wielu bez kłamania o swoim wieku.

Tu nie chodzi o posiadanie jakichkolwiek znajomych gdzie wiek rzeczywiście nie gra roli, tylko o konkretną grupę docelową. Mnie w tym momencie nie interesują znajomości z ludźmi 30+ którzy mają już pozakładane rodziny, tylko osoby młodsze mające podobne cele i zainteresowania.

I tak, dla mnie takie zachowanie pokazuje jedynie, że rzeczywiście jesteś dzieckiem pod względem mentalnym.

Potraktuję to jako komplement, bo nie mam zamiaru zmieniać swojej osobowości i zacząć chodzić z kijem w dup*e tylko dlatego, że przekroczyłem jakiś próg wiekowy 

A jak musisz się uciekać do kłamstwa żeby zainteresować sobą znajomych, to może warto się zastanowić nad sobą co się oferuje ludziom, lub nad wyborem znajomych.

Wiek jest jedynie narzędziem, które pozwala się wkręcić w daną grupę wiekową. Zainteresowanie sobą to już osobna kwestia. Przykładowo poznałem parę osób koło 40 z którymi fajnie mi się rozmawia, ale ze względu na różnice wiekowe i życiowe nie są to osoby, które rozważałbym do jakiejś bliższej znajomości i wspólnych wyjść. Na takiej samej zasadzie Ja mogę być odrzucany przez osoby młodsze mimo tego, że jestem lubiany i mam zayebistą osobowość.
Inna kwestia, że mnie w tym momencie nie tyle zależy na posiadaniu znajomych, co na różnego rodzaju przeżyciach i doświadczeniach, do których realizacji są potrzebni. Innymi słowy znajomi z danej grupy wiekowej są niejako kluczem do celu a nie celem samym w sobie...

Zajeżdża mi to tu wyjątkową desperacją.....

Możesz mieć takie błędne przekonanie, ale nie jest to kwestia desperacji tylko kończącego się czasu. Dla mnie z uwagi na wiek jest to praktycznie ostatni dzwonek, żeby spróbować pewnych rzeczy i właśnie dlatego używam takich metod. 
Oczywiście nie liczę na to, że zrozumiesz, bo jakby nie patrzeć wydajesz się być osobą mocno ograniczoną.....

[Ajka]

Shirohebi brzmi, jakby już miał kryzys wieku średniego xd

[Nowy555]

Głupot nie pisze. Co do kwestii wieku to duzo prawdy jest w tym

[Shirohebi]

Co do ostatniego nie do końca się zgodze. Jak to się mówi facet jest jak wino im starszy tym lepszy. Polecam zajrzec na kanał na yt pt. Musisz wiedzieć" tam jest omówiony temat
Nie koniecznie. Niebezpieczeństwem może być ze taki facet natknie sie na jakas blachare. Faceci pod 40 sa w wiekszosci ustawieni i ogarnieci zyciowo co duzo plusuje zwlaszcza u mlodszych kobiet

Jestem tego świadomy, ale jak sam zauważyłeś w dużym stopniu chodzi tu o starszych "ustawionych" życiowo.
Co prawda jest sporo dziewczyn, które nie patrzą na kwestie finansowe i wolą starszego od siebie faceta, ale są jakieś granice tej różnicy wieku i dla większości 10+ może być jednak za dużo...

Głupot nie pisze.

To prawda. Ja zawsze piszę mądrze

[Nowy555]

Co do ostatniego nie do końca się zgodze. Jak to się mówi facet jest jak wino im starszy tym lepszy. Polecam zajrzec na kanał na yt pt. Musisz wiedzieć" tam jest omówiony temat
Nie koniecznie. Niebezpieczeństwem może być ze taki facet natknie sie na jakas blachare. Faceci pod 40 sa w wiekszosci ustawieni i ogarnieci zyciowo co duzo plusuje zwlaszcza u mlodszych kobiet

Jestem tego świadomy, ale jak sam zauważyłeś w dużym stopniu chodzi tu o starszych "ustawionych" życiowo.
Co prawda jest sporo dziewczyn, które nie patrzą na kwestie finansowe i wolą starszego od siebie faceta, ale są jakieś granice tej różnicy wieku i dla większości 10+ może być jednak za dużo...

Głupot nie pisze.

To prawda. Ja zawsze piszę mądrze

Wracając jeszcze do kwestii wieku są też inne bariery jakie wiek może stworzyć
ktoś kto zdecydował się pójśc na studia pozniej po 26 roku życia traci ulgi
wynajem mieszkania/pokoju: czesto wlasciciele piszą ze wynajma komus mlodemu. Czesto widzialem ze podaja widelki wiekowe np do 30 r.z
Praca: majac puste CV blizej 30 moze swiadczyc ze jest z Tb cos nie tak skoro nie pracowales/as
przykładów można mnozyc

[Shirohebi]

Praca: majac puste CV blizej 30 moze swiadczyc ze jest z Tb cos nie tak skoro nie pracowales/as
przykładów można mnozyc

Dokładnie. Najgorsze jest to, że te problemy dotyczą głównie mężczyzn, bo jak wiadomo kobiet nie ocenia się przez pryzmat ich życiowych osiągnięć. Dosyć dobrze pokazują to wpisy niektórych fobiczek w tym temacie, które zdają się być lekko oderwane od rzeczywistości i nie rozumieć, że jednak życie mężczyzny znacznie różni się od kobiecego...

[Roztoczanka]

Praca: majac puste CV blizej 30 moze swiadczyc ze jest z Tb cos nie tak skoro nie pracowales/as
przykładów można mnozyc

Dokładnie. Najgorsze jest to, że te problemy dotyczą głównie mężczyzn, bo jak wiadomo kobiet nie ocenia się przez pryzmat ich życiowych osiągnięć. Dosyć dobrze pokazują to wpisy niektórych fobiczek w tym temacie, które zdają się być lekko oderwane od rzeczywistości i nie rozumieć, że jednak życie mężczyzny znacznie różni się od kobiecego...

Może kobiet nie ocenia się przez osiągnięcia, ale akurat kobieta która nie pracowała lub mało pracowała do 30 tak samo jest źle oceniana. Jedynie dzieciate są trochę usprawiedliwione. I to najbardziej inne kobiety oceniają.

[Shirohebi]

Może kobiet nie ocenia się przez osiągnięcia, ale akurat kobieta która nie pracowała lub mało pracowała do 30 tak samo jest źle oceniana. Jedynie dzieciate są trochę usprawiedliwione. I to najbardziej inne kobiety oceniają.

Tylko, że w przypadku kobiet ta ocena nie będzie asz tak negatywna i nie ma większego wpływu na ich życie  np. przy szukaniu partnera.

[Ketina]

No to Ci się chyba coś pomyliło, bo mam niewiele ponad 30

Nic mi się nie pomyliło. U kobiet wiek się liczy podwójnie, więc w praktyce jesteś już stara.

Pfff... Czyli w przypadku ludzi to się łatwiej przelicza niż wiek psa na "ludzie lata"? A jak się oblicza wiek baranów? Ktoś może wie?

[Roztoczanka]

Może kobiet nie ocenia się przez osiągnięcia, ale akurat kobieta która nie pracowała lub mało pracowała do 30 tak samo jest źle oceniana. Jedynie dzieciate są trochę usprawiedliwione. I to najbardziej inne kobiety oceniają.

Tylko, że w przypadku kobiet ta ocena nie będzie asz tak negatywna i nie ma większego wpływu na ich życie  np. przy szukaniu partnera.

No partnera nie szukałam to nie wiem. Nie byłam też nigdy przy ocenianiu mężczyzny więc nie mam porównania kogo oceniają bardziej. Nie pracowanie do 30 ma wpływ na życie czy się tą pracę w ogóle dostanie. 
Ale jak tu czytam fobików to faktycznie liczy się tylko wygląd i wiek u kobiet.

[Ketina]

Ale jak tu czytam fobików to faktycznie liczy się tylko wygląd i wiek u kobiet.

No a nie? Jak ma więcej pożądanych cech to może zacząć mieć "wymagania", "opcje" i trzeba się będzie "niestety" bardziej postarać, żeby taką kobietę zainteresować i zatrzymać ją przy sobie na dłużej... xp

[FireSoul]

widzę że macie problem z kobietami głowami rodzin i ogólnie niezależnymi. a dlaczego by kobieta miała taką nie być? Trzeba tylko talentu i dużo pracowitości. ja zamierzam być niezależna. co do rodziny - nie chcę. faceta też nie. w życiu nie będę pantoflarą!

nie dość, że zbaczamy z tematu, to jeszcze ta dyskusja robi się bardziej dzieląca niż łącząca... takie odnoszę wrażenie...

[niegodziwa]

Ale jak tu czytam fobików to faktycznie liczy się tylko wygląd i wiek u kobiet.

i aby byla chentna

[acetylocysteina]

Ale jak tu czytam fobików to faktycznie liczy się tylko wygląd i wiek u kobiet.

Przynajmniej wiadomo, żeby potencjalnego kandydata na partnera nie szukać wśród fobików, bo wychodzi, że do niektórych nawet nie ma co startować, nałożysz kilo tapety i cyk, załatwione (zero wyzwania i nuda ). A jak bardzo chcesz to lepiej żebyś była bogata bo uroda przeminie, zmarszczki się pojawią, a że dla takiego wygląd tylko ważny to stałą klientką gabinetu kosmetycznego musiałabyś zostać, żeby zapas botoksu na twarzy uzupełniać, żeby przypadkiem nie było widać, że jesteś powyżej 30+

---

a dlaczego by kobieta miała taką nie być? Trzeba tylko talentu i dużo pracowitości. ja zamierzam być niezależna. co do rodziny - nie chcę. faceta też nie. w życiu nie będę pantoflarą!

Mam wrażenie, że w ten sposób chcą swoje zranione ego podbudować tacy kolesie ale to dłuższy wywód nie na temat.

[leftcereal]

Mam pewne wrażenie, że nie wszyscy fobicy mają podejście jak Shirohebi.

[Shirohebi]

https://memy.pl/show/big/uploads/Post/99...872517.jpg

[FireSoul]

pewno że nie wszyscy, każdy jest inny przecież

[Roztoczanka]

Mam pewne wrażenie, że nie wszyscy fobicy mają podejście jak Shirohebi.

No na pewno są tu też normalni. 
Bo ta reszta ma problem ze sobą, dlatego zgadzam się tylko z częścią wpisu @acetylocysteina.

---

@Shirohebi to chodzi w jaki sposób opisujesz te nieidealne

[niegodziwa]

No na pewno są tu też normalni. 

nikt normalny nie siedzi na fobjasocjalis

[Roztoczanka]

No na pewno są tu też normalni. 

nikt normalny nie siedzi na fobjasocjalis

Fobicy i fobiczki są nienormalni bo mają fobię ale mogą normalnie myśleć w innych sprawach. Kiedyś na innym forum ktoś mi napisał że tych normalnych ludzi jest tak mało że przy reszcie to oni są nienormalni.

[Shirohebi]

Ale nie zauważyłem, żeby to ich do mnie zniechęcało, raczej nic się wtedy nie zmieniało, chyba że ja tego nie zauważałem, bo ogólnie jakoś bardzo nie zależy mi na znajomościach w pracy, przeszkadzają mi w skupianiu się, a niestety niektórzy z nich byli ekstrawertykami i nie umieli zauważyć, że nie chce mi się gadać

Bo wiek nie jest przeszkodą jeśli mówimy o relacjach czysto zawodowych. Jak pisałem wcześniej znam sporo ludzi dużo starszych ode mnie, z którymi świetnie się dogaduję natomiast mi chodzi o jakieś bliższe relacje, które wychodzą poza pracę. W tym przypadku wiek już może stanowić pewną barierę...

No na pewno są tu też normalni. 

Zdaję sobie sprawę z tego, że preferowanie młodych i ładnych kobiet jest niepoprawne politycznie i pewnie trafię za to do piekła, ale jeśli "normalność" polega na tym, że mają mi się podobać dziewczyny, które znacząco odbiegają od moich wizualno-wiekowych standardów, to zdecydowania jestem nienormalny i chcę taki zostać