14 Wrz 2009, Pon 19:40, PID: 175849
Mam problem, otóż jestem rozmowny i z poczuciem humoru, ale tylko gdy osoby, z którymi rozmawiam darze zaufaniem i wiem, że mnie nie wyśmieją itd. Gdy pośród nas zjawi się osoba, za którą nie przepadam, to zamykam się w sobie, jakoś się blokuję. Po prostu normalnie jest ok, lecz kiedy zjawiają się osoby lub są one w pobliżu, których nie lubię, bądź nie mam do nich zaufania, to jakoś nie mogę być sobą.