PhS
26 Kwi 2010, Pon 0:35, PID: 203122
Witam, mam pytanko: jak jest z psychoterapią a dokładnie z jej skutecznością w leczeniu FS? Wiem że jest jej kilka rodzajów. Pytam o to, gdyż jest ona chyba moją jedyną szansą
6 lat pracowałem nad sobą na terapii indywidualnej i grupowej z DDA. W grudniu zakończyłem. Teraz muszę konkretniej leczyć to co zostało otwarte na tamtej terapii czyli FS i depresję. Od 5 lat wciągam leki na wyżej wymienione ale jak każdy wie leki póki się je bierze to pomagają jak się je odstawia wszystko zaczyna się na nowo. Wiem bo 4 miesiące temu poznałem fajną kobietę i dla niej (sprawność seksualna) odstawiłem je. Niestety nie było warto, gdyż kobieta szukała bardziej przygody niż stałego związku Moja znajomość z nią trwała miesiąc po czym dziewczyna uciekła widząc że zaczynam się angażować (wielka szkoda).
Przez miesiąc po odstawieniu było ok. Pewnie dlatego że lek był jeszcze w organizmie. Kolejny czyli 2 miesiąc był już ciężki. Ogólnie po 2,5 miesiącu wróciłem do leków. Niestety lek który dostałem Anafranil jest beznadziejny i będę musiał go zmienić. Zależy mi na opanowaniu tej choroby bo tak czasem sobie myślę że jak przerobię wszystkie leki (brałem ich już trochę) to zostaną mi już chyba tylko elektrowstrząsy
Od maja mam zacząć terapię indywidualną pod kątem FS i deprechy. Dlatego mam to wcześniejsze pytanie do osób, które przeszły przez psychoterapię. Dzięki.
6 lat pracowałem nad sobą na terapii indywidualnej i grupowej z DDA. W grudniu zakończyłem. Teraz muszę konkretniej leczyć to co zostało otwarte na tamtej terapii czyli FS i depresję. Od 5 lat wciągam leki na wyżej wymienione ale jak każdy wie leki póki się je bierze to pomagają jak się je odstawia wszystko zaczyna się na nowo. Wiem bo 4 miesiące temu poznałem fajną kobietę i dla niej (sprawność seksualna) odstawiłem je. Niestety nie było warto, gdyż kobieta szukała bardziej przygody niż stałego związku
Moja znajomość z nią trwała miesiąc po czym dziewczyna uciekła widząc że zaczynam się angażować (wielka szkoda).Przez miesiąc po odstawieniu było ok. Pewnie dlatego że lek był jeszcze w organizmie. Kolejny czyli 2 miesiąc był już ciężki. Ogólnie po 2,5 miesiącu wróciłem do leków. Niestety lek który dostałem Anafranil jest beznadziejny i będę musiał go zmienić. Zależy mi na opanowaniu tej choroby bo tak czasem sobie myślę że jak przerobię wszystkie leki (brałem ich już trochę) to zostaną mi już chyba tylko elektrowstrząsy
Od maja mam zacząć terapię indywidualną pod kątem FS i deprechy. Dlatego mam to wcześniejsze pytanie do osób, które przeszły przez psychoterapię. Dzięki.
