PhS
13 Gru 2010, Pon 1:50, PID: 231677
Żeby wzbogacić zajmującą dyskusję, proponuję obejrzeć tą przejmującą ilustrację tego, do czego może doprowadzić nadmierna masturbacja, jak i jej kompletny brak
|
22 Gru 2010, Śro 8:54, PID: 232801
tak
22 Gru 2010, Śro 14:36, PID: 232843
plamka123 napisał(a):Jak ja tego nie robie i wcale mi do szczescia to nie potrzebne tzn ze jestem aseksualna albo jestem obojetna i wszystko mi jedno ?Myślę, że to świadczy o niskim libido. Niekoniecznie jesteś aseksualna, ale sądzę, że w seksie bardziej będzie Cię pociągać emocjonalność, niż seksualne uniesienia. Sorry za tę domorosłą seksuologię 
22 Gru 2010, Śro 15:27, PID: 232853
hmmm...tych seksualnych uniesień kobieta musi się nauczyć i często to dopiero związek z mężczyzną rozbudza uśpioną seksualność
22 Gru 2010, Śro 15:49, PID: 232858
Możliwe, że i tak bywa, choć w wielu przypadkach facet z dużymi(?) potrzebami czuje się niezaspokojony, więc byłbym ostrożny w wyborze partnera.
22 Gru 2010, Śro 15:59, PID: 232861
no tak, a potem kłótnie bo nie ma seksu i musi znajdowac zastępstwo w masturbacji
22 Gru 2010, Śro 16:18, PID: 232870
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22 Gru 2010, Śro 17:02 przez Fobiczny777.)
Potem... on jest "zwierzak", ona "oziębła", i tak razem trwają w ciągłym niespełnieniu i rosnącej frustracji.
22 Gru 2010, Śro 16:35, PID: 232871
Cytat:uśpionamożę Cytat:oziębłamożę .... zawsze swera duchowa była dla mnie najwazniejsza
22 Gru 2010, Śro 18:24, PID: 232892
Cytat:hmmm...tych seksualnych uniesień kobieta musi się nauczyć i często to dopiero związek z mężczyzną rozbudza uśpioną seksualnośćTak, ponoć może to trwać dłuższy czas, np. dopiero po kilku miesiącach kobieta zaczyna odczuwać radość z seksu. Poza tym nie wszyscy muszą lubić masturbację, nie każdego podnieca jego własny dotyk.
22 Gru 2010, Śro 18:37, PID: 232895
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Gru 2010, Czw 0:08 przez Emma.)
No cóż: sfera seksualna jest ważna w każdym związku. To kobieta wybiera swego mężczyznę i powinna zdawać sobie sprawę i z tego aspektu życia. Mężczyzna żywego temperamentu raczej nie będzie ukrywał. Może się czuć oszukany, bo nie sygnalizowano mu wcześniej niechęci. Pamiętać jednak musi, że staranie się o kobietę nigdy się nie kończy. Jakoś to będzie jest najgorszym prognostykiem dla udanego związku...a tak często mamy z nim do czynienia...niestety
22 Gru 2010, Śro 18:43, PID: 232896
lubie to co piszesz Emma
niby kobieta, a w tylu rzeczach się zgadzamy.
22 Gru 2010, Śro 19:52, PID: 232906
heheh, a żebym ja wiedział czy to prawda
22 Gru 2010, Śro 20:18, PID: 232911
Cytat:Mnie zafascynował pewien chłopak cholera czy nie mogły być starszy, ta jego skromnosc i tajemniczość kręci mnie hehhe Czuje się zażenowana co ta wypowiedz tu robi ?
22 Gru 2010, Śro 21:56, PID: 232946
Gorzej, jak już poznasz wszystkie jego tajemnice i nie pozostanie nic do odkrycia... co wtedy będzie Cię w nim fascynować?
22 Gru 2010, Śro 22:53, PID: 232973
Ciekawa osobowość, inteligencja, dowcip- człowiek to istota rozwojowa i jak fascynuje to i będzie zawsze interesujący...zmieniają się wciąż okoliczności życia a człowiek dostosowując się do nich sam się zmienia. 8)
23 Gru 2010, Czw 19:49, PID: 233117
No coż: klin klinem jest na ogół niezawodny.
Dziewczyny: tylko nie szalejcie ze stratą dziewictwa. Nie warto tego robić byle gdzie i z byle kim....z wielu powodów.
23 Gru 2010, Czw 22:03, PID: 233139
Aż zabrakło mi słów. Muszę chyba się przeprowadzić do Częstochowy
|
|
|
