13 Cze 2010, Nie 23:54, PID: 210175
Czytałem sporo artykułów i jakichś abstraktów o podłożu psychologiczno-psychiatrycznym. Niestety duża czesc mnie śmieszy tej całej psychologii i jest całkowicie bez sensu. Jak sądzicie, moze istnieć socjopat, ktory jest fobikiem, lękliwcem, znerwicowanym. Osobiscie nie sądze, aby jakichś fobik moglbyć socjopatą.
Ogolne cechy socjopaty:
- absolutny brak lęku, emocji
- ocena wlasnej osoby powyzej himalajów
Wierzy ktoś, że takie cechy moze mieć fobik spoleczny?
Odpowiedź: Sądze, że nie ma najmniejszej szansy na to aby fobik moglbys wrzucony do worka z socjopata. No chyba, że są rozne rodzaje socjopatii. I to ze boimy się ludzi i imamy o nich zlezdanie też jest socjopatią. Aczkolwiek ja nie sądze.
Ogolne cechy socjopaty:
- absolutny brak lęku, emocji
- ocena wlasnej osoby powyzej himalajów
Wierzy ktoś, że takie cechy moze mieć fobik spoleczny?
Odpowiedź: Sądze, że nie ma najmniejszej szansy na to aby fobik moglbys wrzucony do worka z socjopata. No chyba, że są rozne rodzaje socjopatii. I to ze boimy się ludzi i imamy o nich zlezdanie też jest socjopatią. Aczkolwiek ja nie sądze.