SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sertagen, Sertraline aurobindo, Sertranorm, Setaloft, Stimuloton, Zolof

[Kampus28]

Dziś mija 14 dzień odkąd łykam Zotral, a skutki uboczne jak były tak nadal są. Wydawało mi się że 14 dni to maksymalny okres wystepowania skutków ubocznych sertraliny. Męczy mnie najmocniej: ospałość oraz zawroty i bóle głowy. Czy utrzymujące się tak długo skutki uboczne dają powód do niepokoju? Można wysnuć wniosek że ten lek mi nie służy?
Jeszcze jedna rzecz. Czy to prawda że nie można podczas stosowania sertraliny brać tabletek przeciwbólowych typu ibuprofen?

[fafik]

W ekstremalnych przypadkach skutki uboczne moga wystepować do 3mcy, ale z każdym tygodniem powinny być mniejsze.

[lolek]

Dziś mija 14 dzień odkąd łykam Zotral, a skutki uboczne jak były tak nadal są. Wydawało mi się że 14 dni to maksymalny okres wystepowania skutków ubocznych sertraliny. Męczy mnie najmocniej: ospałość oraz zawroty i bóle głowy. Czy utrzymujące się tak długo skutki uboczne dają powód do niepokoju? Można wysnuć wniosek że ten lek mi nie służy?

A bierzesz cały czas taką samą dawkę? Ogólnie to długo jak na objawy niepożądane, ale jeszcze nie bardzo długo.

Jeszcze jedna rzecz. Czy to prawda że nie można podczas stosowania sertraliny brać tabletek przeciwbólowych typu ibuprofen?

Nie powinno się, ale ja brałem nie raz i nic mi się nie stało.

Ogólnie to wróciłbym do sertraliny, choć cudów nie zdziałała, to jednak teraz ją doceniam, jak jej nie mam. Nie czuje, że rymuje
Kuźwa, ale wole coś lepszego.

[unlucky_girl]

Ja biore 200 mg Setaloftu, ale muszę powiedziec że niewiele mi pomógł na lęki.. dopiero jak zaczęłam brać 100 mg sulpirydu to bardzo dużo się zmienilo. Niestety musialam odstawic sulpiryd i teraz nie jest najlepiej a ponieważ choruję oprócz fobii na zaburzenia depresyjno- lękowe to idę na dniach do szpitala. mam nadzieje ze znajdą jakis dobry lek, który zastąpi mi sulpiryd

[Kampus28]

A bierzesz cały czas taką samą dawkę? Ogólnie to długo jak na objawy niepożądane, ale jeszcze nie bardzo długo.

Tak. Cały czas po 50mg rano. Dziś 21 dzień mija a zmian jak nie było tak nie ma. Jedynie co czuje to skutki uboczne. Czyli: nadmierna senność, brak motywacji do działania, zawroty głowy, nudności, szybka męczliwość. Niedługo czeka mnie wizyta u lekarza i ciekaw jest co mi zaleci. Przypuszczam że każe zwiekszyć dawke do 100mg. Chociaż nie wiem bo tak długotrwałe skutki uboczne są rzadkością z tego co czytałem.

[lolek]

To jest dziwne. Myślę, że po 21 dniach i to na tak małej dawce nie powinno być objawów niepożądanych, choć z drugiej strony sertralina jest jedynym antydepresantem po jakim miałem objawy niepożądane, ale nie tak długo. Myślę, że lekarz może Ci zmienić lek.

[fafik]

Mnie sertralina uspypiała, a im więcej brałem tym więcej spałem.

[skam]

biore asentre juz ponad dwa miesiace a ponad miesiac jestem na dawce 150 mg i wogole mi nie pomaga na fobie jak na razie. niewiem za bardzo co robic czy czekac jeszcze czy zaczac myslec o czyms innym...
a i mam pytanie, mowi sie ze na efekt trzeba czekac nawet trzy miesiace ale mam liczyc to od momentu gdy zaczalem brac wogole sertraline czy od momentu gdy zaczalem brac dawke 150mg?

[4]

Jestem po dwóch dawkach asertinu. Biorę jedną tabletkę wieczorem. Efekt tego jest taki, że śpię po 3 godziny. Wydaje mi się też, że mam lekko rozszerzone źrenice. Pani doktor powiedziała, że powinienem przetrwać pierwszy tydzień(albo dwa), a później już powinno być lepiej.

[4]

Już po pierwszej dawce spałem jedynie niecałe 3 godziny. Po drugiej tak samo. Sytuacja pewnie dzisiaj także się powtórzy i znowu wstanę wyczerpany.

[skam]

ja mialem na poczatku nawet bardzo rozszerzone zrenice ale to mija dosyc szybko. mysle ze po dwoch tygodniach nie bedziesz miec juz zadnych skutkow uboczynych.
ja nie mialem wiekszych problemow w tej kwestii.

[goguś]

A powiedzcie dlaczego jestem taki przymulony,brakuje mi koncentracji,czy jak się zmniejszy dawkę leku to ten stan rzeczy minie?,juz nie wspomnę o pamięci,szok,normalnie,nic nie mogę zapamiętać,w głowie kompletny brak myśli.ktoś na forum wspomniał ,ze gdy przestanie się zazywać leki nerwica powraca.A jak ja biorę już prawie 4 lata asertin w dawce 150 też powróci?

[trash]

Może lek nie działa tak jak trzeba , albo po prostu za długo go bierzesz . 4 lata na wysokiej dawce ... w tym wypadku jej zmniejszenie raczej nie pomoże . Powiedz lekarzowi o tych dolegliwościach i zdecyduj, czy przestajesz barć , czy zmieniasz lek, czy jeszcze poczekasz . Jeśli przerwiesz po tak długim okresie na wysokiej dawce spodziewaj się czegoś w rodzaju zwały . Nerwica ... co masz na myśli? stany lękowe ? Jeśli tak to na dwoje babka wróżyła , mogą wrócić , mogą zniknąć .

[goguś]

Właśnie jutro się wybieram do lekarza i zamierzam jej wszystko powiedzieć,chociaż znając życie to wiem ,że trudno będzie o konkretna podpowiedz.Obecnie nie mam wogole żadnych myśli dopiero jak się zmuszam do myślenia.pamietam jak to było kiedyś ,byla gonitwa mysli,teraz gdy jestem na tym leku nie ma czegos takiego ,a jeśli chodzi o objawy fizyczne to pojawiaja się,np.gdy jestem na studiach i stoje na srodku sali trzęse się ze strachu lub mam ciężki oddech.Niewiem czy te stany należa do objawów nerwicy i niewiem jak będzie gdy lekarz powie o zaprzestaniu brania tego leku.

[Kampus28]

Hej. Po ok 35 dniach skutki uboczne raczej ustąpiły albo się do nich przyzwyczaiłem. Chociaż jedno wciąż mi przeszkadza. Ciężko mi się rozpoczyna dzień. Ciężko wstaje mi się z łóżka. Jeśli mogę to dopiero ok 11 wstaje i powoli dochodze do siebie. Byłem kilka dni temu u lekarza który w związku z tym że mam takie problemy to zalecił mi brać sertraline wieczorem po kolacji i dawke z 50 zwiekszyć do 100mg. Czy to aby napewno dobre posunięcie? Wydaję mi się że jeśli będę brał wieczorem ten lek to najwyższe stężenie sertraliny we krwi będzie w nocy i rano a to chyba nie jest korzystne. Mam wątpliwości bo psychiatra zaliczał się raczej do tych którzy jedynie co potrafią to wypisywać recepty.
Jeśli chodzi o pozytywne działanie leku to odczułem działanie antydepresyjne choć nie w pełni. Antylękowo ani troszkę mi nie pomógł.
Prosze Was o odpowiedzi na 2 pytania:
1. Jeśli mam takie problemy ze wstawaniem to żeczywiście warto zacząć wieczorem aplikować sobie ten lek a nie rano tak jak wcześniej?
2. Czy jest spora szansa że po zwiększeniu dawki z 50 do 100mg lek zacznie działać nie tylko antydepresyjnie ale i antylękowo? A może spróbować innego leku?

[4]

Rozumiem, że podczas leczenia nie możemy oddawać krwi? Nie chodzi o sam fakt zażywania leków ale to, że dyskwalifikują nas na podstawie choroby psychicznej.

[Zoe]

Rozumiem, że podczas leczenia nie możemy oddawać krwi? Nie chodzi o sam fakt zażywania leków ale to, że dyskwalifikują nas na podstawie choroby psychicznej.

eeee?
jakiej choroby psychicznej?

Jesteś ubezwłasnowolniony?

[4]

eeee?
jakiej choroby psychicznej?
Jesteś ubezwłasnowolniony?

zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania spowodowane używaniem subst. Psychotropowych.

http://www.sercewdobrerece.pl/?page_id=365
http://www.krewniacy.com.pl/?action=showArticle&id=106

Fobia społeczna (nerwica społeczna) — zaburzenie lękowe z grupy zaburzeń nerwicowych,

Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne[1] (nerwica natręctw, zespół anankastyczny, ZOK; ang. obsessive-compulsive disorder, OCD) – zaburzenie psychiczne z grupy zaburzeń lękowych

DUMB, dziękuję za odpowiedź [/b]

[DUMB]

Też tak myślałam , że nie można oddać , ale 2 miesiące temu z koleżanką byłam i sie popytałam jak to wygląda .
SSRI jak bierzesz to możesz iść , tylko trzeba w ankiecie zaznaczyć .

[Zoe]

4, nerwica nie jest chorobą psychiczną, której konsekwencją jest niepoczytalność (->ubezwłasnowolnienie)
Gdyby tak było lokowano by ludzi z nerwicą na zamkniętych oddziałach ogólnopsychiatrycznych, zamiast tworzyć dla nich otwarte, gdzie w 100% sami o sobie decydują.
Miliony ludzi żyje normalnie mając zdiagnozowaną nerwicę.
To żadna choroba psychiczna. Wrócę raz jeszcze do Twoich słow:

Nie chodzi o sam fakt zażywania leków ale to, że dyskwalifikują nas na podstawie choroby psychicznej.

Oddaję krew od lat a zdiagnozowane 15 lat temu zaburzenie nie "upośledziło mnie" społecznie. Zaburzenie mnie nie dyskwalifikuje przy podejmowaniu decyzji dotyczących mojego życia.
Ale w oddawaniu krwi moje zdrowie i życie jest sprawą drugorządną.
Oddając krew biorę odpowiedzialność za życie człowieka, któremu zostanie ona przetoczona.
Więc nie diagnoza ("choroba"), ale właśnie leki (skład chem krwi) mogą Cię dyskwalifikować.

SSRI jak bierzesz to możesz iść , tylko trzeba w ankiecie zaznaczyć

....przy czym ankietę należy wypełniać rzetelnie -w zgodzie z własnym sumieniem, mając na względzie nade wszystko dobro potencjalnego biorcy.
I tu warto dobrze się zastanowić po co chcemy oddawać krew:czy chodzi o poprawienie sobie samooceny(ew. wolny dzień w pracy/ew. paczkę czekolady) czy faktyczne niesienie pomocy potrzebującym.
Można przemilczeć wiele, ale wobec tego jaki jest sens oddawania krwi...?

Dla honorowego krwiodawcy priorytetem jest życie i zdrowie biorcy-jeśli substancje znajdujące się we krwi dawcy wejdą np. w interakcje z lekami przyjmowanymi przez biorce-kto będzie odpowiedzialny?

4, jeśli zależy Ci na oddawaniu krwi a chcesz mieć pewność, że jest to bezpieczne dla biorcy, najlepiej skonsultuj się ze swoim psychiatrą. Ten może wystawić Ci zaświadczenie, które przedłożysz lekarzowi kwalifikującemu w stacji krwiodawstwa. Oszczędzisz sobie i innym fatygi (i kasy).
Tylko na litość: nie wkręcaj sobie, ze jesteś chory psychicznie

[DUMB]

Zoe dobrze pisze
Leki (chyba najbardziej IMAO) sa interaktywne z innymi lekami czy żywnościa i to mnie ciekawiło , czy nie jest przeszkodą ... powiedziano mi w stacji krwiodawstwa ,że mają też takiego chłopaka co bierze leki z grupy SSRI i oddaje i to nie stanowi przeszkody
a co do sertraliny . Jaką dawkę bierzecie ?
ja śmigam na 175mg i chce wskoczyc na 200mg za kilki dni .

[4]

Zoe, na stronie krewniaków przeczytałem, że dyskwalifikowani są ludzie z zaburzeniami psychicznymi, a przecież niewątpliwie obie wspomniane przeze mnie choroby takimi zaburzeniami są. Niemniej jednak skoro oddajecie krew, cieszę się, że będę mógł zrobić to samo. Dziękuję za rozwianie wątpliwości

-----------
50mg

[DUMB]

4 też myślałam , że jak biore "cuksy" to oddać krwi nie mogę , a okazało sie inaczej
. w polowie lipca chce calkiem sertraline odstawic - chcę sprawdzić , jak bardzo leki zadziałały - dojde do 200mg i chce porównać efekt teraupetyczny.
Za tydz. mam zamiar oddać blood
, w tym czasie 200mg bedzie szło sertralinki .

[4]

Okazuje się, że jednak nie można oddać. Byłem dzisiaj osobiście się zapytać w punkcie na rzeźniczej. Z grona dawców wyklucza mnie to, że asertin to lek przeciwdepresyjny.

Jestem rozczarowany mimo tego, że liczyłem się z tym, że prawdopodobnie nie będę mógł być dawcą.

[DUMB]

dziwne to , ja tydzień temu oddałam krew bez problemu ( zaznaczyłam w ankiecie ,że biorę , lekarka zapytała się co to za leki ) i normalnie oddałam krew :-)