01 Lip 2010, Czw 13:11, PID: 213071
Lekarz mi to przypisal i zastanawiam sie czy jest sens brania tego poniewaz pierwszego dnia po zazyciu w nocy pierwszej dawki (a bardzo slabej bo 1 tabl. 25mg) czulem sie jakbym zostal momentalnie wyleczony. Spokojnie bez nerwow rozmawialem z ludzmi, nie krepowalem sie mowic co mam na mysli itd. bylem poprostu soba. Jednak niestety byl to tylko ten jeden dzien. Po nastepnych dawkach (czyli 2 dzien :2 tabl 25mg., 3 dzien to samo i potem juz 4 i 5 dzien dawka 75mg i tak caly czas juz) juz nic nie pomaga. Jest to samo co było. Juz 7 dni jade na tym i nic nie daje procz tego pierwszego dnia. W zwiazku z tym mam pytanie czy nalezy odczekac tygodnie lub miesiace zanim lek bedzie dzialal? Czy zalezy to od tego jak oporny jest organizm i kiedy dopusci zeby lek dzialal? Mieliscie do czynienia z tym lekiem? A moze trzeba mi zwiekszyc dawke? Prosze o odpowiedz.