PhS
10 Maj 2008, Sob 13:12, PID: 22014
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Maj 2008, Sob 13:13 przez ramiro.)
Witam
Moje problemy zaczeły się w okresie dojrzewania w tej chwili mam 16 lat.
Moje problemy są następujące:
- Drżenie rąk i nóg.(Gdy ludzie patrzą się na mnie)
- Mdlenie
(Występują one wtedy gdy np. w szkole miałem iść do odpowiedzi wszystko byłoby ok, ale gdybym
nie dostał pozwolenia na to by usiąść na krześle pewnie bym wyglądał jakbym miał padaczke)
Na początku zanim zaczeły mi się drgawki rąk i nóg pojawiało się mrowienie nóg, a po pewnym
czasie mdlenie.)
Nie wiem co z tym dalej robić. Wszystkie te problemy zaczeły się w ciągu tego jednego roku.
Jestem pewny że mam albo fobię społeczną lub coś związanego z nerwicą... napewno będę musiał
udać się do jakiegoś psychologa lub terapeuty, lecz nie wiem czy mam o tym problemie mówić
swojej matce.
Dodam także że ręce i nogi zaczynają mi drgać, gdy np. podczas bierzmowania które mamy w tym roku na
próbach jakaś osoba zaczeła na mnie spoglądać, i czułem taki dyskomfort dlatego zaczeły mi ręce drgać i nogi.
Na następnej próbie gdy staliśmy próbowałem nie patrzeć na tę osobę i myśleć o zupełnie innych rzeczach...
dlatego w jakiś sposób udało mi się uniknąć tego by ręce mi drżały, ale z drugiej strony strasznie ręce
i nogi zaczeły mi się poćić.
Podałem wam krótką historię własnego problemu, i chciałbym abyście doradzili mi co należy robić w tej sprawie.
Z góry dziękuję.
Moje problemy zaczeły się w okresie dojrzewania w tej chwili mam 16 lat.
Moje problemy są następujące:
- Drżenie rąk i nóg.(Gdy ludzie patrzą się na mnie)
- Mdlenie
(Występują one wtedy gdy np. w szkole miałem iść do odpowiedzi wszystko byłoby ok, ale gdybym
nie dostał pozwolenia na to by usiąść na krześle pewnie bym wyglądał jakbym miał padaczke)
Na początku zanim zaczeły mi się drgawki rąk i nóg pojawiało się mrowienie nóg, a po pewnym
czasie mdlenie.)
Nie wiem co z tym dalej robić. Wszystkie te problemy zaczeły się w ciągu tego jednego roku.
Jestem pewny że mam albo fobię społeczną lub coś związanego z nerwicą... napewno będę musiał
udać się do jakiegoś psychologa lub terapeuty, lecz nie wiem czy mam o tym problemie mówić
swojej matce.
Dodam także że ręce i nogi zaczynają mi drgać, gdy np. podczas bierzmowania które mamy w tym roku na
próbach jakaś osoba zaczeła na mnie spoglądać, i czułem taki dyskomfort dlatego zaczeły mi ręce drgać i nogi.
Na następnej próbie gdy staliśmy próbowałem nie patrzeć na tę osobę i myśleć o zupełnie innych rzeczach...
dlatego w jakiś sposób udało mi się uniknąć tego by ręce mi drżały, ale z drugiej strony strasznie ręce
i nogi zaczeły mi się poćić.
Podałem wam krótką historię własnego problemu, i chciałbym abyście doradzili mi co należy robić w tej sprawie.
Z góry dziękuję.
