23 Maj 2008, Pią 21:06, PID: 23977
Zgadza się. Życie to są tak naprawdę chwile i trzeba z nich korzystać to co najlepsze. Inaczej umrzemy w stagnacji.
EDIT:
Ja to robię prawie codziennie, ale za każdym razem podświadomość wygrywa tę "batalię" na słowa i argumenty I koło się zamyka
EDIT:
tony montana napisał(a):trzeba sobie naprawdę walnąć poważna rozmowę z podświadomością
Ja to robię prawie codziennie, ale za każdym razem podświadomość wygrywa tę "batalię" na słowa i argumenty I koło się zamyka