20 Wrz 2009, Nie 20:16, PID: 177318
Boję sie,boje sie iść do pracy powiedziałem tak swojej rodzinie która rok temu wysłała mnie do pracy(wcześniej nie pracowałem aż 5 lat).Strach zmusił mnie do tego aby wypowiedzieć się i poszukać pomocy na tym poście,może ktoś mnie zauważy.Rodzina nic sobie z tego nie robi nie rozumie mojej fobii,mówia:Ty masz już 30 lat musisz mysleć o życiu,;co z tego jak ja nie umiem tak zrobic aby sie nie bać.Przecież nie jestem czarodziejem.Mój lek polega na tym że wszystko zaczyna się od tego gdy ktos mnie skrytykuje opierniczy,powie cos na mój temat lub powie wyższym tonem,słuchajcie niewiem jak sobie z tym poradzić,zapisałem sie już do psychologa choc nie pierwszy raz na terapie.Mam silny lek i obawe że jak ktos już mnie skrytykował zrobi to ponownie,ratunku.......
I właśnie jutro ide do pracy z osoba która mnie kiedys strasznie skrytykowała,krzyczała na mnie i zawsze sobie zadaje pytanie czy ja musze pracować z debilami?Akurat mi sie tak trafiło,byłem na urlopie aż tu nagle telefon z pracy noi muszę przerwać urlop.Jeszcze tak trafiłem że osoba która zachorowała i którą muszę zastapić jest pisarzem i wypisuje przepustki,rety jak mi przyjdzie siedzieć na portierni 8 godzin z tym człowiekiem no niewiem co bedzie,a najwyzej uciekne z pracy.Niewiem jak to sie dalej potoczy.
I właśnie jutro ide do pracy z osoba która mnie kiedys strasznie skrytykowała,krzyczała na mnie i zawsze sobie zadaje pytanie czy ja musze pracować z debilami?Akurat mi sie tak trafiło,byłem na urlopie aż tu nagle telefon z pracy noi muszę przerwać urlop.Jeszcze tak trafiłem że osoba która zachorowała i którą muszę zastapić jest pisarzem i wypisuje przepustki,rety jak mi przyjdzie siedzieć na portierni 8 godzin z tym człowiekiem no niewiem co bedzie,a najwyzej uciekne z pracy.Niewiem jak to sie dalej potoczy.