13 Sty 2017, Pią 2:47, PID: 608321
Jeszcze kilka lat temu odczuwałem silne lęki w wielu sytuacjach. Od jakiegoś czasu prawie nic mnie nie stresuje, nie boję się, ale wcale mnie to nie cieszy, bo stałem się bardzo apatyczny, tzn. nie odczuwam prawie żadnych emocji, ciężko jest mnie czymś tak naprawdę zainteresować. Z jednej strony to dobrze, bo nie stresują mnie sytuacje, które nawet normalnym ludziom sprawiają często problemy, np. nie czułem kompletnie żadnego stresu lub lęku na maturze, egzaminie na prawko, czy przy jakichś innych ważnych sytuacjach w życiu. Z drugiej strony nie potrafię się też z niczego cieszyć, a moje problemy w relacjach z ludźmi wynikają w dużej części z tego, że często nie interesuje mnie to co mówią oraz sam nie wiem czym mógłbym zainteresować ich i często po prostu nie chce mi się rozmawiać. Są tu jakieś osoby z podobnym charakterem? I czy ma ktoś może jakieś sposoby na to, żeby "silniej odczuwać emocje" - tego chyba najbardziej mi brakuje, bo o ile lęk jestem w stanie przełamywać, to właśnie myślę, że brak emocji jest na tą chwilę moim największym problemem, z którym po prostu nie wiem jak sobie poradzić.