03 Lip 2008, Czw 22:28, PID: 38536
Dziś w telewizji usłyszałam zdanie, że nieśmiali są egocentryczni i leniwi. Powiedziała je pisarka, którą do tej pory lubiłam i szanowałam - Katarzyna Lengren w jednym z babskich programów. Początkowo się zdenerwowałam, a zaraz potem pomyślałam, czy to aby nie jest prawda. Czasami mam uczucie, jak bym była przywiązana do mieszkania jakimiś niewidzialnymi łańcuchami, jak bym siedziała w więzieniu, zamiast wyjść do ludzi, działać. Nikt mi niczego nie nakazuje ani nie zakazuje, a nie mogę się ruszyć.
Czy uważacie, że nieśmiali są egocentryczni i leniwi? A może tzw. ,,normalsi" nas kompletnie nie rozumieją?
Czy uważacie, że nieśmiali są egocentryczni i leniwi? A może tzw. ,,normalsi" nas kompletnie nie rozumieją?