Nie przejmuj się, ja mam ponad dwa razy tyle lat a czuję się jak małolat
A np. w ksiażce na temat ayurvedy widziałem wiek 16-50 lat określony jako 'dorosłość'. Na forum zagląda sporo osób w zbliżonym do Twojego wieku z tego co zauważyłem..
pewnie wynika to z tego, że pierwsze objawy fobii społecznej "pojawiają się z reguły w okresie dojrzewania". Tak twierdzi wikipedia. I ja się zgadzam - mam prawie 18 lat a objawy- od około roku.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich- to mój drugi post :-D cieszę się, że znalazłam to forum, od razu mniej samotny się człowiek czuje :-)
No to tak, pierwszy post, pierwsze ogólne udzielanie się na forum więc trochę mnie to stresuje (?). Muszę przyznać, że nawet nie sprawdziłam po ile tutaj mają ludzie lat, ale jestem pewna, że jest wielu takich jak ja - małolatów, którzy nie chcą się przyznać ile mają lat. Ja mam... No właśnie, czas się odkryć? Tutaj pojawia się pewne pytanie, dlaczego właśnie (młodzi) ludzie nie chcą ujawniać swojego wieku?; kompletnie się nad tym nie zastanawiałam. Ja mam prosty powód - dla mnie rozmowa, to rozmowa, co zmieni wiek, imię, miejsce zamieszkania? Może tylko popsuć, wiele starszych osób (koło 20 etc) nie ma zamiaru rozmawiać z młodszymi, czasem to rażące, ale nauczyłam się to omijać, nie zwracać uwagi i jest prościej - w końcu to tylko rozmowa. Tak więc do rzeczy, wewnętrznie szykuję się na negatywne komentarze, mam 14 lat. Moja fobia opiera się na 'fobii szkolnej' ale tylko i wyłącznie dlatego że ze względu na wiek do takowej powinnam uczęszczać. Nie jest to wszystko co mi 'dolega', ale to nie czas i miejsce na takie rozważania.
Dziękuję i pozdrawiam.
I ja łapie sie jeszcze w przedziale wiekowym <20 lat Ale już niedługo...
Btw. Zgadzam sie z Nieprzyjacielem. W internecie na dobry początek nic nie wiesz o drugiej osobie i to jest fajne Jakoś łatwiej mi podjąć dialog z drugą osobą kiedy nie mam podstaw do jej oceny i kiedy ten ktoś też nie ocenia mnie na starcie Anonimowość fajna rzecz.
sarkastyczny napisał(a):I ja łapie sie jeszcze w przedziale wiekowym <20 lat Ale już niedługo...
Btw. Zgadzam sie z Nieprzyjacielem. W internecie na dobry początek nic nie wiesz o drugiej osobie i to jest fajne Jakoś łatwiej mi podjąć dialog z drugą osobą kiedy nie mam podstaw do jej oceny i kiedy ten ktoś też nie ocenia mnie na starcie Anonimowość fajna rzecz.
wiesz, sarkastyczny, nie przesadzaj z tą anonimowością bo np. w twoim przypadku mogę uznać na wstępie, że lubisz In flames ... i że jesteś sarkastyczny. ha! i jeszcze wiem, że wiele tematów czytasz, ale mało się wypowiadasz. Stosowny dopisek pod avatarem mnie o tym poinformował. Można sobie jakoś te informacje interpretować do woli. pozdrawiam.
Wszyscy, którzy macie poniżej 20stki. To działa na Waszą korzyść, że jesteście młodzi, dlatego dobrze, że o tym piszecie. Im wcześniej sobie uświadomisz co Ci dolega i zaczniesz z tym walczyć, tym lepiej
Ja mając 16 lat nie zdawałam sobie sprawy, że to fobia społeczna. Po dwóch latach liceum kiedy odeszła dziewczyna, z którą spędzałam dużo czasu, do której 'przyczepiłam się' nie potrafiąc nawiązać bliższych relacji z większym gronem, odizolowałam się zupełnie od reszty klasy na kolejne dwa( byłam w 4-letniej klasie z dwujęzycznym hiszp.) Może gdybym miała tą świadomość, szukałabym jakiejś pomocy, a tak obwiniałam się, że nie jestem w stanie się zmienić a jednocześnie starałam się przekonać samą siebie, że następnego dnia będzie inaczej i tak w kółko
Jakby co, w tej chwili mam 23.
Myślę, że niektórzy nie chcą mówić, że mają naście lat, bo nie chcą w porównaniu ze starszymi użytkownikami wyjść na , zwłaszcza jak jest rozmowa na konkretne i twarde tematy, np. polityka, filozofia i inne teletubisie. Jak jest wymiana sprzecznych poglądów, to zawsze może paść "co ty tam wiesz , za młody/a jesteś by o takim czymś rozmawiać". Jak dotąd nic takiego nie spotkałem i dobrze. Świat należy do nas, młodego pokolenia, na wzór młodych pozytywistów szukajmy dróg nieodkrytych. Nie chcę by była tu jakaś dyskryminacja ze względu na wiek.