KLOMIPRAMINA (Anafranil) [TCA]

[haraczu]

Od kilku miesięcy biorę 150mg Anafranilu w forme retard. Z działań ubocznych tylko suchość w ustach, która jest do uregulowania przez posiadanie przy sobie czegoś do picia albo gumy do żucia, a moc jest taka, że SSRI wszystkie, jakie brałem się chowają. Widzę duży potencjał w starych lekach, ale -- podobnie, jak z SSRI -- trzeba dobrać odpowieni lek: po amitryptylinie miałem zaparcia gorsze, niż po opioidach, a klomipramina (Anafranil) działa na mnie b. mocno i mało uboków.

[Mżawka]

Klomipraminę zażywałam jako dodatek do sertraliny. Jeśli dobrze pamiętam, oba leki brałam w maksymalnych dawkach. Nie odczułam żadnego działania, jednak grzecznie łykałam przez 1,5 roku. Dla jednych to silny lek, dla mnie - cukierki.

[forac]

kolejny lek, który testuje
ładnie działa na noradrenalinę, łapy aż się trzęsą

---

Klomipraminę zażywałam jako dodatek do sertraliny. Jeśli dobrze pamiętam, oba leki brałam w maksymalnych dawkach. Nie odczułam żadnego działania, jednak grzecznie łykałam przez 1,5 roku. Dla jednych to silny lek, dla mnie - cukierki.

ale z Ciebie robocop 

[smutna00]

Może ktoś się wypowiedzieć odnośnie leku Anafranil sr 75? Dzięki z góry.

[forac]

Może ktoś się wypowiedzieć odnośnie leku Anafranil sr 75? Dzięki z góry.

brałem miesiąc
nie idzie po tym dojść, zaparcia, suchość/posmak w ustach, trzęsące się ręce
lepiej żreć nowszą wenlafaksyne

[smutna00]

No właśnie czytałam na ulotce że tragiczne są zarówno początki brania jak i zaprzestanie brania niewazne czy nagłe czy stopniowe. Boże po co ja to wykupowałam?!

[forac]

No właśnie czytałam na ulotce że tragiczne są zarówno początki brania jak i zaprzestanie brania niewazne czy nagłe czy stopniowe. Boże po co ja to wykupowałam?!

to jakaś stara psychiatra była ? moja chyba z 60 lat ma, pewno dlatego taki stary lek mi zapisała 

[smutna00]

Niee.
Jaka jestem nawina... Czemu zaraz po wizycie u psychiatry poszłam wykupić leki?!!! Mogłam przedtem w domu poczytać a tak to wykupilam, teraz doczytuję i jestem przerażona 

[forac]

no ale żeby nie było, ponoć to najsilniejszy lek na depresje i natrętne myśli
a jakichś innych leków próbowałaś ?

[smutna00]

Całe mnóstwo. Żaden z nich mi nie pomógł na fobię.

[smutna00]

Wypowie się ktoś jeszcze kto miał do czynienia z tym lekiem?

[marcinnn]

Niee.
Jaka jestem nawina... Czemu zaraz po wizycie u psychiatry poszłam wykupić leki?!!! Mogłam przedtem w domu poczytać a tak to wykupilam, teraz doczytuję i jestem przerażona 

Ja też wykupiłem od razu po wizycie u psychiatry, ale nie będę tego brał. Nie wiem w czym ma mi to pomóc. Może to ma polegać na tym, że będę się skupiał na efektach ubocznych a nie na swoich problemach? Lek jest przynajmniej tani. 

Po kilkunastu tygodniach brania bardzo drogiego Wellbutrinu i przetestowaniu większości leków mam dosyć. Nie chcę się już truć więcej żadnym niewnoszącym poprawy dziadostwem (były chwilami jakieś dziwne stany euforyczne, ale też nie mam pewności czy to po lekach).

[TotalnaPadaka]

Po jakim czasie zaczęliście odczuwać działanie antydepresyjne oraz antyfobiczne? Biorę 75mg, skutków ubocznych nie mam żadnych.

[forac]

Gratulacje
Ja na 150 miałem dużo, a niektórzy jedzą nawet 300, ale fakt, fajnie się czułem na tym leku

[TotalnaPadaka]

A po jakim czasie pojawiły się efekty? Ja biorę już 4 dzień i humor jest dużo lepszy, minęły czarne myśli oraz obsesje. Przeszedłem z duloksetynyny(bo słabo działała) na Anafranil, więc trochę szybciej pojawiły pozytywne efekty. Zastanawiam się, kiedy poprawi się mi napęd oraz miną lęki,

[jenki]

na 225mg to już w ogóle masakra totalna anorgazmia, posmak w mordzie, zaparcia, potliwość
najlepszy lek ale chyba warto brać jedynie gdy inne leki nie pomagają

[Pan_S]

Ja zażywam Anafranil sr 75 od kilkunastu lat. Teraz powoli odstawiam. Przez wiele lat lek pomagał mi opanować depresję, negatywnych skutków ubocznych nie było. Popęd miałem zmniejszony ale nigdy tak drastycznie, jak niektórzy tu opisują. W ostatnich miesiącach zacząłem jednak zauważać prawidłowość. Około pół godziny po zażyciu leków, m.in. Anafranilu, mój nastrój zaczynał się wyraźnie POGARSZAĆ. Pojawiało się przygnębienie i obsesyjne myśli, kłopoty z zasypianiem. Zacząłem na próbę zmniejszać dawkę Anafranilu i to pomogło. Wynika z tego, że po tak długim czasie zażywania Anafranil nie tylko przestał na mnie działać pozytywnie ale wręcz stał się przeciwskuteczny.

Anafranil (ani żaden inny lek) nie pomógł mi jednak wtedy, gdy potrzebowałem tego najmocniej: na ostatnim roku studiów i potem, gdy szukałem pracy i wypróbowywałem różne prace (o tych problemach napisałem w temacie "Nie wyobrażam sobie iść do pracy i pracować"). Być może dawka była za mała (czytam, że niektórzy zażywali nawet 225 mg) ale mój psychiatra nigdy nie dał się namówić na zwiększenie. Leki nie pomogły mi tez zwalczyć fobii społecznej i nie wpłynęły na trwałą poprawę mojej sytuacji towarzyskiej. Była pewna poprawa na pierwszych latach studiów ale nie na tyle dużą, bym zdołał nawiązać relację z dziewczyną lub znaleźć przyjaciół, w towarzystwie których czułbym się swobodnie. Musze przyznać jednak, że istotnie miałem wtedy przynajmniej odwagę, aby nie ukrywać się przed znajomymi, wypowiadać się publicznie na zajęciach a nawet zrobić odczyt (choć wiele mnie to kosztowało). Jednak już 3 lata później i te rzeczy zaczęły mnie znów przerastać.

[Piesek]

U mnie jedynymi ubokami Anafranilu 150mg były: totalna impotencja, apatia i anhedonia oraz niesamowita nadpotliwość w sytuacjach stresowych.

[FireSoul]

biorę Anafranil, teraz pół tabletki 75 mg, wcześniej całą (sr).

Trudno się zaczynało brać, szum w uszach, mroczki przed oczami i takie objawy jakby człowiek zemdleć miał, ale po czasie przeszły.

został 1 skutek uboczny, zwiększony puls, biorę na ten puls Iwabradynę dodatkowo.

może nie będzie źle, choć to już dawny temat

przeżyłam, ale w sumie cieszę się, że odstawiam, to i lek na puls pewnie odstawię...