szybkie bicie serca , "paraliż" i nie tylko

[Osaa22]

w sytuacjach stresowych, w wiekszej grupce osob, czy przy rodzicach dziewczyny , gdzie jestem i czuje sie oceniany (głownie chyba o to chodzi) , mam dosyć mocno przyśpieszone bicie serca, moja koordynacja ruchowa odpowiada wtedy tak mniej więcej, metalowemu prętowi lub drewnianej belce, plus trzęsie mi sie ciało , głównie głowa , ciężko mi coś mówić , bo drga mi twarz , a o uśmiechu nie ma nawet mowy , bo wtedy jest jeszcze gorzej z mięśniami twarzy i w dodatku przy uśmiechu bardziej wszystko jest widoczne dla innych , bo tamte objawy próbuje jakoś maskować w miarę możliwości .. ale czasem już nie mogę, strasznie mnie to męczy, tworzy mi się lęk przed tymi sytuacjami i zaczynam ich unikać .. /

co to może być ? co poradzicie ? jakieś leki uspokajające czy coś ?