13 Paź 2011, Czw 21:43
Dzisiaj mieliśmy taką lekcję zrobioną przez panią psycholog, było przedstawianie się, była dziecinna zabawa - brakuje miejsc i zawsze jedna osoba stoi i mówi "osoby które lubią xxx niech zmienią miejsce", niby głupie za to ile śmiechu było. Miało być jeszcze coś takiego że osoby które siedzą obok siebie mają się coś o sobie dowiedzieć zadając pytania, ale czasu brakło. Niestety kilka osób wykazało się buractwem, sporo osób marudziło że muszą się przygotować do konkursu na apelu z okazji "Dnia Nauczyciela" i pani psycholog odwołała ciąg dalszy który miał być po przerwie - ale mają być jeszcze w ogóle 4 zajęcia z tą panią. No przydało się coś takiego, na mnie zadziałało bardzo terapeutycznie.
Mieliście coś takiego w szkole?
Mieliście coś takiego w szkole?