05 Lis 2014, Śro 0:12, PID: 419250
Tak się w sumie zacząłem zastanawiać, lepiej (dla samopoczucia, myślenie o innych aspektach sobie odpuszczam) jest, zmuszać się do wszystkiego i z bólem w zadku mimo wszystko to robić, czy odpuścić i względnie wygodnie nic nie robić?