11 Maj 2015, Pon 13:00, PID: 445206
Cytat:ale cenię sobie to, że dzięki niemu mogę jednak wyjść do ludzi i kogoś poznać
No, właśnie ja potrzebowałbym kogoś kto wyciągałby mnie gdzieś, kogoś kto znałby jakichś ludzi, którzy gdyby spojrzeć na to z optymizmem być może staliby się też moimi znajomymi. Kogoś zdecydowanego, bez masy przemyśleń czyli ekstrawertyka. Ekstrawertycy to ludzie czynu. Tak to jest błędnie koło, nie znam nikogo, więc nigdzie nie chodzę i nie poznaję nikogo nowego.