03 Sty 2017, Wto 22:54, PID: 606531
Nie no spoko.
Zaraz powstanie 10 kolejnych tematów o perypetiach z kolegą Stefanem.
Sam fakt żali mnie nie razi, jednak sposób przedstawiania "kolegi Stefania" przez kolegę Laksasa mnie denerwuje. Robienie z siebie pokrzywdzonego (ok może i ma rację),
ALE robi to poprzez komentarze w stylu "kolega Stefan ma 25 par spodni i 15 par butów" po to, by dopełnić negatywny wizerunek Stefana.
Jaki to ma związek ze sprawą? Czy np. teksty w stylu "dzwonił do mnie wylewając głupoty typu: widziałem kolesia w bluzie Tommiego, z pewnością miał podróbkę." - po to, żebyście jeszcze bardziej mu przyklaskiwali i współczuli dennego kolegi.
Jedzie po swoim koledze, który nie powinien być kolegą według jego wersji, a potem niewinne: "Powiedzcie, czy tematy: widziałem kolesia w kurtce armaniego, w koszuli kleina, są normalne? Bo ja już się gubię? Co mnie obchodzi jak kolesie są ubrani."
Wkurza mnie coś takiego. Czy tylko ja to zauważyłam?
Zaraz powstanie 10 kolejnych tematów o perypetiach z kolegą Stefanem.
Sam fakt żali mnie nie razi, jednak sposób przedstawiania "kolegi Stefania" przez kolegę Laksasa mnie denerwuje. Robienie z siebie pokrzywdzonego (ok może i ma rację),
ALE robi to poprzez komentarze w stylu "kolega Stefan ma 25 par spodni i 15 par butów" po to, by dopełnić negatywny wizerunek Stefana.
Jaki to ma związek ze sprawą? Czy np. teksty w stylu "dzwonił do mnie wylewając głupoty typu: widziałem kolesia w bluzie Tommiego, z pewnością miał podróbkę." - po to, żebyście jeszcze bardziej mu przyklaskiwali i współczuli dennego kolegi.
Jedzie po swoim koledze, który nie powinien być kolegą według jego wersji, a potem niewinne: "Powiedzcie, czy tematy: widziałem kolesia w kurtce armaniego, w koszuli kleina, są normalne? Bo ja już się gubię? Co mnie obchodzi jak kolesie są ubrani."
Wkurza mnie coś takiego. Czy tylko ja to zauważyłam?