A ja widzę cholernie różnych ludzi w związkach, brzydkich, ładnych, nieśmiałych, pewnych siebie, wrażliwych, zarozumiałych, rozmownych i tych którzy odzywają się tylko jak muszą i śmiem stwierdzić, że jedyne co ich łączy to jakiekolwiek życie towarzyskie.

Nic dziwnego że tinder to póki co klapa. Zrobiłem ankietę w "photofeeler" na temat zdjęcia które wstawiłem (40 głosów) i wychodzi;
5,1 smart
5,8 trustworthy
5,5 attractive

Na 10. Innymi słowy average w trzech kategoriach. Jedyny plus to świetny krajobraz (dlatego wstawiłem to zdjęcie) czyli jedyna rzeczy która chyba nie ma żadnego znaczenia na tinderze. Poza tym wyglądam za młodo (to akurat traktuje jako komplement), zły kąt, brak kontaktu wzrokowego, zła poza,...

Jest kilka świetnych artykułów na portalu jak powinna się robić zdjęcie (w żadnym wypadku selfie!), kij do telefony zakupiony, zamierzam trochę poeksperymentować. Może kupie jakaś marynarkę do innego zdjęcia, na imprezy nie chodzę, ale można by się tak raz odmalować. Nie mam presji, pewnie zrobienie mi tych kilku zdjęć zajmie tygodnie, będę musiał wyciągnąć siostrę, jej chłopaka, i może jej koleżanki gdzieś żeby mieć jakieś zdjęcia w grupie. Nie robię tego nawet dla samych lajków, tylko dla zranionego ego.

Właściwie to może coś pożytecznego z tego wyciągnę. Przez lata w ogóle o siebie i swoją aparycje nie dbałem, a to przecież pożyteczne umiejętności. Potafić się elegancko ubrać, uśmiechnąć (nie, nie mam na myśli tego fobicznego uśmieszku który jedyny co mówi to to że czujesz się skrępowany). To w realu też się przydaje.

To nie najgorzej, ja na swojej najlepszej fotce mam
5,6 smart
5,8 trustworthy
3,5 attractive

(29 Wrz 2020, Wto 16:31)U5iebie napisał(a): To nie najgorzej, ja na swojej najlepszej fotce mam
5,6 smart
5,8 trustworthy
3,5 attractive

A jaka jest skala w ilości głosów? Też sobie wrzuciłem, bo nigdy tego nie robiłem. Jestem ciekaw.

(29 Wrz 2020, Wto 17:04)Szary napisał(a): A jaka jest skala w ilości głosów? Też sobie wrzuciłem, bo nigdy tego nie robiłem. Jestem ciekaw.

Chyba nie jestem pewien o co pytasz. xD Mam 127 głosów, mogę wyszczególnić nawet jak głosowano.

Smart
No 30, Somewhat 46, Yes 43, Very 8

Trustworthy
No 23, Somewhat 55, Yes 38, 11 Very

Attractive
No 60, Somewhat 60, Yes 4, Very 3

(29 Wrz 2020, Wto 17:17)U5iebie napisał(a):

(29 Wrz 2020, Wto 17:04)Szary napisał(a): A jaka jest skala w ilości głosów? Też sobie wrzuciłem, bo nigdy tego nie robiłem. Jestem ciekaw.

Chyba nie jestem pewien o co pytasz. xD Mam 127 głosów, mogę wyszczególnić nawet jak głosowano.

No właśnie pytałem się o ilość głosów

(29 Wrz 2020, Wto 16:31)U5iebie napisał(a): To nie najgorzej, ja na swojej najlepszej fotce mam
5,6 smart
5,8 trustworthy
3,5 attractive

Przygotowałeś się jakoś do fotki? Według tego co tam przeczytałem pstryknięcie dobrej fotki wymaga wiele cierpliwości.

---
Na Bumble dała mi lajka murzynka. Z figury i twarzy bardzo ładna, a biust to ma chyba perfekcyjny. Serio, przeglądam jej zdjęcia i nie mogę od niego oderwać wzroku, nigdy mnie jeszcze to nie spotkało żeby biust jakiejś realnej dziewczyny (tj. nie z porno) mnie tak zahipnotyzował. Jakby tego było mało wielka fanatyczka Gry o Tron. Cholera, aż się zestresowałem.

Też mnie kusi żeby wrzucić fotkę na tego photofeelera, ale jednak się cykam

Podobał mi się pomysł forgetalla, by Ewl poprowadziła mi konto na Tinderze dla testu, ale jakby jakiś znajomy zobaczył to byłby lekki galimatias, ale ten Photofeeler mnie kusi, aż se wrzuce.

(wiem, mam problem z nadużywaniem "ale", dwa w jednym zdaniu to już zboczenie)

Macie Panowie w załączniku patent na wierszyk do podrywu od pewnego nieznanego mi poety.   

"Chodź na bacika"? Co to, czat dla sadomasochistów?

(29 Wrz 2020, Wto 23:56)Bobek90 napisał(a): Przygotowałeś się jakoś do fotki? Według tego co tam przeczytałem pstryknięcie dobrej fotki wymaga wiele cierpliwości.

To była któraś fota z rzędu, na pierwszej którą wrzuciłem, na 117 głosów wynik miałem taki. xD
3.9 smart
3.4 trustworthy
2.7 attractive

---

(29 Wrz 2020, Wto 23:56)Bobek90 napisał(a): Bumble

Zrobię sobie tam konto, coś czuję, że będzie się tam dziać jeszcze mniej niż na tinderze. xP (pomijam to że choćby dla tego, że pewnie mniej tam użytkowników xP)

(30 Wrz 2020, Śro 7:42)vesanya napisał(a): "Chodź na bacika"? Co to, czat dla sadomasochistów?

Ale to taki żart, czy serio nie wiesz co to bacik?

(30 Wrz 2020, Śro 8:32)kanli napisał(a):

(30 Wrz 2020, Śro 7:42)vesanya napisał(a): "Chodź na bacika"? Co to, czat dla sadomasochistów?

Ale to taki żart, czy serio nie wiesz co to bacik?

Wiem co to bacik, mam w domu całą kolekcję

I teraz dalej nie wiem czy wiesz Czad

Podobno dziewczyny na portalach randkowych są takie niemiłe, bo na przykład nie odpisują na wiadomości. Zawsze mi się wydawało, że ja bym odpisywała na wszystkie, pogadała chociaż chwilę

Ale na takie wierszyki jedyna reakcja, jaka przychodzi mi do głowy, to nie odpisać ¯\_(ツ)_/¯

Kiedyś miałem konto na sympatii jako laska ze zdjęciem z neta i serio, faceci są żałośni na maksa!

Laski nie odpisują dlatego bo są niemiłe, nie odpisują, bo mają zawalane skrzynki takim pierdyliardem wiadomości, że żeby z każdym chwilę pogadać musiałyby cały dzień przy tym siedzieć. xP

Ja i tak was podziwiam. Sama mam tak ogromne kompleksy z powodu wygladu, ze w zyciu nie wrzucilabym fotki na strone, gdzie ludzie moga mnie oceniac. Domyslam sie jaka bylaby mniej wiecej ocena i mam wrazenie, ze moglabym sie zalamac na pare dni.

(30 Wrz 2020, Śro 7:46)U5iebie napisał(a): Bobek90 napisał(a):
Bumble

Zrobię sobie tam konto, coś czuję, że będzie się tam dziać jeszcze mniej niż na tinderze. xP

No i nie myliłem się, przesunąłem jakieś naście lasek w promieniu 50 km i się skończyły. xP Do tego większość pamiętam z tindera. Ogólnie apka pod względem dostępnych opcji fajniejsza od tindera.

Jeszcze odnośnie odpisywania - kilka lat temu na Sympatii w wersji darmowej był dzienny limit wiadomości i czasem zwyczajnie nie mogłam odpisać, nawet jeśli chciałam.

Inna sprawa, że jak sobie czytam o obecnej kulturze randkowania w sieci i odnoszę to do własnych doświadczeń, to robi mi się trochę przykro. Gdzie były moje tłumy adoratorów? Gdzie byli mężczyźni zapraszający mnie z marszu do knajpy i pokrywający rachunek? Gdzie były te rozpaczliwe wysiłki zwrócenia mojej uwagi? Czy naprawdę jestem aż tak brzydka? Nie bardzo chce mi sie wierzyć, żeby w ciągu 5 lat zaszły aż tak ogromne zmiany w świecie randkowania. A używając portalu randkowego byłam przecież młodą kózką, całkiem zgrabną zresztą.

Spotykałam się z reakcjami, które opisują mężczyźni - nieodpisywanie, brak jakiejkolwiek reakcji na propozycję kolejnego spotkania, wymigiwanie się, kombinowanie jakby to zrobić, żeby nic nie zapłacić (czyli łażenie po parku w środku zimy)... A panowie, do których pisałam (lub z którymi udało mi się spotkać) to nie byli modele ani bogacze. Wręcz przeciwnie.

(30 Wrz 2020, Śro 11:59)kartofel napisał(a): kombinowanie jakby to zrobić, żeby nic nie zapłacić

Ja mam od razu w profilu, że nie stawiam (przynamniej na dzień dobry), każdy buli za siebie. xD

(30 Wrz 2020, Śro 12:01)U5iebie napisał(a):

(30 Wrz 2020, Śro 11:59)kartofel napisał(a): kombinowanie jakby to zrobić, żeby nic nie zapłacić

Ja mam od razu w profilu, że nie stawiam (przynamniej na dzień dobry), każdy buli za siebie. xD

Moim zdaniem to zdrowe i normalne.

Nie ogarniam kompletnie tej "kultury" płacenia za kompletnie obcą laskę, którą widzi się pierwszy raz, a może i ostatni.

_____
Edit: chociaż chodzenie zimą po parku też brzmi słabo. Lepiej znaleźć jakąś miejscówkę i właśnie każdy płaci za siebie. Chociaż z drugiej strony może niektórzy mają naprawdę ciężką sytuację finansową i nawet kawa (a one potrafią po 15 zł kosztować czasem ) to spory wydatek, stąd robią takie uniki.

Mnie po prostu tak wychowano chyba i uważam, że taka tradycja po prostu, że to facet płaci. Problem jest, jak jest dwóch facetów

(30 Wrz 2020, Śro 12:13)kanli napisał(a): Mnie po prostu tak wychowano chyba

Tak mnie też i mógłbym postawić na pierwszym spotkaniu, ale spotykając się z dziewczyną, którą jednak już skądś znam i czuję że chcę i warto. Jakimś randomowym laskom z tindera, których na oczy nie widziałem, nie będę nic stawiał. xP Na tradycje mam wy+.

To wolę postawić piwo Proxiemu, jego znam i nawet lubię.