Świadomy sen jako forma terapii? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html) +--- Dział: Profesjonalna pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-45.html) +--- Wątek: Świadomy sen jako forma terapii? (/thread-11376.html) Strony:
1
2
|
Re: Świadomy sen jako forma terapii? - Pan Foka - 22 Lis 2014 Toż to już sam Stefan LaBerge (papież oneironautyki) wyróżnił neurologiczną percepcję "zewnętrzną" (świata realnego) i "wewnętrzną" (świata snu), a dokładniej to - mimo podobieństw - oddzielił imaginację od rzeczywistej percepcji. Imaginacja aktywuje zdecydowanie mniej bodźców. Gdyby nie ich różnice, to nie odróżnialibyśmy jawy od snu, co byłoby bardzo niemądre z gatunkowego punktu widzenia (np. lekceważenie realnych zagrożeń). Tak mają tylko małe dzieci z wciąż rozwijającym się mózgiem, zanim zrozumieją, że sen nie należy do tego samego świata co rzeczywistość, ewentualnie osoby z poważnymi chorobami psychicznymi. Z takich też względów poleganie głównie na tak wątpliwych metodach to droga do nikąd. Śnienie może pomagać w walce z koszmarami, bo należy do tej samej kategorii. Badania wykazują też możliwość poprawy nastroju, więc jako uzupełnienie terapii, czynnik wspomagający - czemu nie. Niemniej sorry - jak czytam takie huraoptymistyczne poleganie na metodach niewymagających cięższej pracy i całkowite zlewanie rzeczywistych wyzwań, to zastanawiam się, czy naprawdę komuś zależy na pozbyciu się problemu (pomijam tu zaburzone wydzielanie dopaminy or sth). Cytat:Sprowadzasz rzecz do absurdu ClincieJa tam za absurdalne uważam przecenianie neurologicznych możliwości snu bez żadnych dowodów poza ślepą wiarą albo twierdzenie, że dżdżownica ma uczucia. Re: Świadomy sen jako forma terapii? - mc - 22 Lis 2014 Nie zauważyłem, żeby ktoś zlewał realne wyzwania w tym wątku. Re: Świadomy sen jako forma terapii? - Fobiczny777 - 22 Lis 2014 Pan Foka napisał(a):Z takich też względów poleganie głównie na tak wątpliwych metodach to droga do nikąd.Ale tutaj na razie nikt w ogóle nie polega na tej metodzie, a gdzie tu jeszcze do "głównej". Poza myślę że aby wykluczyć jakąś metodę, trzeba najpierw ją zbadać pod tym kątem. Sam piszesz, że badania (nie widziałem ich na oczy) wskazują na możliwość poprawy nastroju, a to już coś. I nie wydaje mi się, że skuteczne leczenie musi być zawsze trudne i wyczerpujące, bo np. farmakologia nie wymaga wielkiego wysiłku, a wielu osobom bardzo pomogła. Trudno mi też zrozumieć przytyki odnośnie "hurraoptymizmu", skoro na razie rozważamy tylko taką możliwość. RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Lonely Boy - 15 Paź 2017 Jeżeli bym mógł to nie przestałbym świadomie śnić... Pozostałbym tam,bo tam jestem kimś,tu jestem nikim. RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Shiro - 15 Paź 2017 Luicidal dream i out of body experience jest bardzo niebezpieczne dla ludzkiej psychiki, zacząłem ćwiczyć to w gimnazjum i nie polecam. Paraliże senne i fałszywe przebudzenia miałem na porządku dziennym RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Claudia - 20 Paź 2017 W jaki sposób mogę wywołać u siebie świadomy sen? RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Pan Foka - 20 Paź 2017 Świadomy sen jako forma maszturbancji RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Claudia - 20 Paź 2017 (20 Paź 2017, Pią 13:40)Clint Ruin napisał(a): Świadomy sen jako forma maszturbancji Ehhe a tak serio?Jak wywołać taki stan? RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Eksekk - 20 Paź 2017 (20 Paź 2017, Pią 8:56)Claudia napisał(a): W jaki sposób mogę wywołać u siebie świadomy sen? Polecam lekturę tego forum, a w szczególności działu "kompendium wiedzy". RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Claudia - 20 Paź 2017 (20 Paź 2017, Pią 16:48)Eksekk napisał(a):(20 Paź 2017, Pią 8:56)Claudia napisał(a): W jaki sposób mogę wywołać u siebie świadomy sen? Dziękuję! Szukam ale nie mogę znaleźć... RE: Świadomy sen jako forma terapii? - damiandamianfb - 20 Paź 2017 Też próbowałem, parę razy mi się udało świadomie śnić, ale nie umiałem długo utrzymać tego stanu i budziłem się gdzieś po minucie od momentu gdy zdałem sobie sprawę, że to sen. Gdzieś czytałem, że nie da się długo świadomie śnić, max kilka albo kilkanaście minut. Ja stosowałem metodę, że spałem z 4-5 godzin, budziłem się na jakiś czas, zajmowałem się czymś przez jakieś 20 - 30 minut i zasypiałem znowu już mniej padnięty niż normalnie więc wtedy łatwiej wyczuć ten moment gdy zaczyna się odpływać. Ale do terapii bym tego nie polecał. Raz, że opanowanie tego nie jest takie łatwe, dwa, że to jednak nie jest nadal rzeczywistość i nigdy nią nie będzie RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Shiro - 24 Paź 2017 https://www.youtube.com/watch?v=aTk4ec6WXlA&t=125s I tak nie polecam xD Ogólnie ja też często wchodziłem w tą "świadomość" przez ogarnięcie, że śnię ale to jest naprawdę trudne o dziwo. Ogólnie świadomy sen ma takie same właściwości jak zwykły, więc się wyśpisz itp. RE: Świadomy sen jako forma terapii? - paranormal987 - 16 Lis 2017 (19 Lis 2014, Śro 21:19)Clint Ruin napisał(a): I tak jeszcze na serio - sen pozostanie snem. Nie nauczysz się we śnie jazdy samochodem albo parowozem. Tak samo nie nauczysz się panować nad lękiem czy innymi emocjamiNiekoniecznie Po pewnym koszmarze sennym miałem przez kilka lat w realu objawy PTSD i doświadczałem cielesno-emocjonalnych flashbacków związanym ze zdarzeniami ze snu. Lęki związane ze zdarzeniami z tamtego snu mam do dziś, tyle, że już słabsze. Skoro poprzez sen można nabyć lęki w realu, to można i zwalczać lęki. Tyle, że jest bardzo niewielka szansa, że to tak zadziała. RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Diux - 03 Gru 2017 Mi niedawno udało się wejść w LD. Wypiłem mocną kawę wieczorem, przez co nie mogłem zasnąć. Udało mi się to dopiero jakoś po godz 2:00. Ale ten sen był bardzo płytki (takie bujanie pomiędzy snem a jawą) . Pamiętam że spojrzałem na zegarek, ale odziwo nie było na nim żadnej wskazówki, a zamiast cyfer jakieś pokręcone znaki.. W tamtym momencie uświadomiłem sobie że to sen. Niedługo póżniej się obudziłem... RE: Świadomy sen jako forma terapii? - slonecznik77 - 22 Sty 2018 Ja jestem niemal pewny, że taki sen nie zmniejszy lęków Nie realne, jeden specjalista mi kiedyś powiedział że niema czegoś takiego bo umysł regeneruje się i nie da się podejmować decyzji bo to sen. Tak mówił... RE: Świadomy sen jako forma terapii? - Szary - 22 Sty 2018 Ja jestem przeważnie świadomy pod koniec snu, ale wtedy niestety wszystko się rypie, bo nie mogę go pociągnąć do końca. Jak z grą która się tnie, gdy w końcu zaczynasz ogarniać jak to działa. RE: Świadomy sen jako forma terapii? - paranormal987 - 22 Sty 2018 Ja obecnie nawet w świadomych snach (bardzo rzadko, ale zdarzają się) nie mam żadnej fobii i w ogóle mam w nich innego rodzaju osobowość, więc nie mógłbym przez świadomy sen zrobić sobie żadnej terapii. Dla snów, nawet świadomych, moja psychika ma alternatywną "linię" działania, gdy jestem świadomy, że jestem we śnie, robię to, na co ma ochotę "tamta" psychika. |