DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA (/thread-14624.html) |
Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Hezam - 15 Mar 2016 Judas-ale ja nie neguję obrony fizycznej. Ja tylko chcę pomóc fobikom nauczyć się jakiejś obrony słownej. Trudno, żebym teraz ich uczył jak się bić na forum. Pragnę także podkreślić, że nie należy wszczynać bójek- co było tu radzone. Czasami trzeba zachować zimną krew. Jeżeli nie chcecie "pomóc" to trudno nie musicie pisać. Chcecie będę bardzo wdzięczny. Niestety jak wynika z moich spostrzeżeń wytworzyła się niezbyt przyjazna atmosfera, gdzie, żaden fobik nie podzieli się swoim problemem. Chciałbym to naprawić. Jeżeli mocart preferujesz inną szkołę "jazdy" to możesz nawet stworzyć własny temat, gdzie będziesz pomagał osobnikom w potrzebie preferującym bardziej dobitne działania. Im więcej treści "dydaktycznych" tym lepiej Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - FobikBobik - 15 Mar 2016 Uczenie się ripost nie rozwiąże problemu, bo moim zdaniem każdy z nas wie co komuś odpowiedzieć. Mamy blokady tak jak Ordo napisał, że za dużo myślimy. Zastanawiamy się: czy tak wypada, czy mnie jeszcze bardziej po tym nie pociśnie, czy nie będzie to brzmiało z moich ust śmiesznie, zamiast pójść na żywioł. Albo zapominamy języka w gębie, bo jesteśmy w stresującej sytuacji. Przynajmniej ja tak mam. A co do fizyczności: jeżeli ktoś będzie dawał komuś w mordę za każdym razem kiedy ktoś go pociśnie, nawet tak ostro, to (szczególnie w szkole) może być tak, że będzie uważany za wariata i zbierze się grupa, która jeszcze bardziej będzie go cisnąć. U mnie w szkole tak było. Przemoc fizyczna tylko w razie zagrożenia zdrowia, lub życia. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Zasió - 15 Mar 2016 ordo - niespecjalnie. a z tym, że na forum są jakieś samotne, to już odpłynąłeś totalnie. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Hezam - 15 Mar 2016 FobikRobik-przecież pisałem -nie musisz się uczyć ripost na pamięć, wogóle nie musisz tego czytać ja cię nie zmuszam.Jak uważasz,że to "nie wypali" to idź i lepiej spożytkuj swój czas. "Każdy z nas wie co komuś odpowiedzieć"-Wyboraź sobie, że nie. Nie każdy ba- mało który wie. i ten temat jest właśnie dla nich, dla tych którzy nie wiedzą. Pisałeś,że za dużo myślicie-to wykorzystajcie to!!!. Macie blokady-czy tak wypada, czy może jeszcze bardziej mnie potem pociśnie? W takim razie lepiej zastosować prawo pięś....otwartej dłoni. Wtedy na pewno nie będziecie mieli zawahań czy tak wypada. Co do fizyczności to się zgadzam z tobą. Edit:Żeby nie było,że jestem gołosłowny oto przykład z życia wzięty. Dzisiaj trochę droczyłem się z jednym kolesiem. Nabuzował się i już chciał się bić. Rozpoczął więc od dobrze znanego przysunięcia swojej m*rdy jak najbliżej mojej-ja to skomentowałem-I co, będziemy się całować? Gościu natychmiastowo się zmieszał i dał sobie spokój. Nie mówię, że jestem tu jakimś "ciętym guru", ale pewne umiejętności mogą się kiedyś przydać. Edit:Ludzie ile razy mam powtarzać!!! NIE ZACHĘCAM, ANI NIE ZMUSZAM DO UCZENIA SIĘ TEKSTÓW NA PAMIĘĆ, ps: chociaż w wypadku osób nie dostrzegających tego przewijającego się tekstu przydałoby się wyuczenie całej dyskusji na pamięć, może wtedy by do nich dotarło. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - tPoH - 15 Mar 2016 Jak grupa ludzi zacznie cię orać psychicznie, to nie ma bata - żadna riposta nie będzie skuteczna. W ogóle znalezienie dobrej riposty, gdy grupa osób na tobie siedzi, jest raczej mało możliwe. W takich sytuacjach albo to cierpliwie znosisz, albo wychodzisz, albo się bijesz. Tylko przy trzeciej opcji nie traci się szacunku do samego siebie, a zyskuje szacunek innych. Jeżeli ktoś obraca się w towarzystwie, gdzie "oranie" ludzi jest normą, to bójka też nie jest niczym zadziwiającym. Jeżeli ktoś obraca się w towarzystwie odpowiedzialnych, dorosłych ludzi, to męczony psychicznie nie będzie. Co najwyżej, raz na jakiś czas, ktoś rzuci personalnym żartem. Tylko w takim przypadku nie można brać tego do siebie i potraktować sprawę żartobliwie. Najlepsze riposty przychodzą do głowy, gdy jesteśmy wyluzowani i mamy do siebie na tyle duży dystans, by nie zostać urażonym zwykłym koleżeńskim żartem. Uczenie się ripost na pamięć to strata czasu. Nie ma uniwersalnych ripost. Wszystko zależy od kontekstu, charakteru oponenta, jakiejś historii z jego życia. Używanie wyuczonych żartów jest sztuczne, czerstwe i w ogóle nieśmieszne. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - stap!inesekend - 15 Mar 2016 Mocarcie, trochę uważaj na słowa, bo już jedno ostrzeżenie masz. Panowie, no to zdołowaliście mnie... Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Aloha123 - 15 Mar 2016 No, już uznajemy, że ta przemoc w formie ,,otwartej broni" to najskuteczniejszy sposób ale co jak ktoś nie umie się bić, albo nie tyle że nie umie, ale sobie nawet nie wyobraża, jak ja? Jestem zawsze tak sztywny i sparaliżowany stresem, że różne wyśmiewania się znoszę ignorując, albo przyjął!ująć jakieś dziwne pozy, niby świadczące o tym, że mam do tego dystans, ale w rzeczywistości robiące że mnie trochę ciamajdę jeden gościu nazwał mnie ,,autystycznym" mt090 i nadal to robi. Co by dało gadanie, że myli autyzm z introwertyzmem... Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - dziewczyna z naprzeciwka - 15 Mar 2016 Jednostka w starciu z grupą prawie nigdy nie ma szans. Czy to o konfrontację fizyczną chodzi, czy słowną. Dlatego może trzeba by się w grupy podobierać. Nawet ciamajdy nikt nie będzie się czepiał gdy będzie razem z siedmioma innymi "swoimi ludźmi", choćby też byli ciamajdami. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - FobikBobik - 15 Mar 2016 "W kupie siła!" Ja właśnie zawsze jak z kimś jestem, to czuję się bardziej pewnie. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - niesmialytyp - 15 Mar 2016 a po co wysilać się na jakieś cięte riposty jak wystarczy powiedzieć na totalnym wy+ zwykłe "s+" i uśmiechnąć się. A gośc niech sobie błyskotliwe pojazdy ciśnie dalej jak chce. dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):Jednostka w starciu z grupą prawie nigdy nie ma szans. Czy to o konfrontację fizyczną chodzi, czy słowną. Dlatego może trzeba by się w grupy podobierać. Nawet ciamajdy nikt nie będzie się czepiał gdy będzie razem z siedmioma innymi "swoimi ludźmi", choćby też byli ciamajdami.nie do końca. Grupa ciamajd to idealna okazja dla samczyka alfa na pokazanie jak to jeden koks może zgnoić wielu leszczy. Takiej okazji szpanu przed innymi kumplami szuka nie jeden Seba. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Hezam - 15 Mar 2016 Z grupą się nie walczy, ale uderza w nią gdy jej członkowie są w rozbiciu(1vs1) Stap-nie martw się! Jak człowiek ma trochę chęci i samozaparcia to wszystko osiągnie. Aloha-nie uznajemy "otwartej dłoni" za najskuteczniejszy sposób, przynajmniej ja nie uznaję. -Może przyznanie i wyśmianie. To zawsze działa UWAGA osoby o wrażliwszym usposobieniu proszone są o zaprzestanie czytania dalszego tekstu, tekst zawiera niecenzuralne słowa i jest napisany bardzo niedojrzałym językiem-dostosowanym do "naszego" odbiorcy. Niestety dzisiaj nie udało mi się stworzyć odpowiedzi na poziomie Sory,że kiepskie, ale dzisiaj nie mam weny. -może jestem autystyczny, ale ty jesteś komiczny, próbując do mnie podbić i pochwalić się brawurą,ale ja nie będę kłamał, j*biesz mi tu zgniłą rurą. -Twój poziom jest niżej niż szambiara, może to dlatego, że twoja dziewczyna to obci*gara. -Autystyczna to jest twoja m*rda, bo wygląda jak by się do niej sp*ściła całą horda -Gdyby każdy fi*t, którego zżarłeś był z czekolady,miałabyś zapas cukru na kolejne trzy dekady (kradzione wiadomo od kogo) Edit:Niestety wiadomo, że nasz napastnik robi to zazwyczaj przy widowni, a widownia uwielbia tego typu rzeczy. Kluczem nie jest walczenie z nimi, ale skierowanie widowni przeciw napastnikowi. -Witam gościa, jestem zaszczycony, że podbijasz do mnie z mojej prawej/lewej strony. Zanim zaczniesz kłapać g*bą pragnę ci przypomnieć jedno, nie ma nic odważniejszego, nić stanowić dla mnie piętno. Jestem z ciebie dumny,podobnie jak twoja matka, bo wyrosłeś nam na wygadanego gagatka. Naszej widowni już kolana miękną, więc się streszczaj byle szybko dawaj swoje wypociny, bo nie chce mi się czekać na te twe żałosne kpiny. To chyba byłoby lepsze. Editla osób tak zagnieżdżonych w wirtualnym świecie i czekających na "karę" z pokorą Rymy nie są bez kozery. Jak można zauważyć w wielu środowiskach wywołują one poruszenie i wielkie uuuuu na sali. Wielkie uuu polepsza akustykę pomieszczenia, dzięki czemu nasz przeciwnik odbiera naszą ripostę wyraźniej, przez co staje się bardziej dosadna i błyskotliwa. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - mocart - 15 Mar 2016 stap!inesekend napisał(a):Mocarcie, trochę uważaj na słowa, bo już jedno ostrzeżenie masz. Nie martw się ptysiu, ja mam takich adwokatów ze nawet ze śmiertelnego gwałtu na małej ślicznej 4latce mnie wybronia, Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Judas - 15 Mar 2016 Hezam, trochę niezbyt te teksty. Wrzuć mi coś a ja odpowiem po swojemu. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - mocart - 15 Mar 2016 Pewnie jak to mówił to jeszcze rapował przy tym jak eminem na freestylu Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - niesmialytyp - 15 Mar 2016 Hezam, rozumiem ideę ale jakby mi ktoś odpowiedział na zaczępkę jednym z tekstów które przedstawiłeś to bym go wyśmiał. jeszcze co do motywu z pierwszej strony: mocart napisał(a):... ktoś już wykręca Ci rękę to jest chyba oczywiste że również przychodzisz do rekoczynu i strzelasz mu w twarz, A jeżeli twoja ręka jest grubości jego nadgarstka to zacznij więcej jeść i zapisz się do sekcji bokserskiejalbo, prościej, użyj narzędzia. Jeżeli kogoś takie sytuacje spotykają to niech sobie kupi jakiś gaz pieprzowy i koks na samym sobie przekona się o wyższości postępu nad prymitywną siłą. Oczywiście powyższego sposobu nie stosujesz jeżeli chodzisz do gimnazjum czy liceum. Mam na myśli spotkanie dorosłych bandziorów. Chyba że to twoje o wykręcaniu ręki to tylko przykład. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - FobikBobik - 15 Mar 2016 mocart napisał(a):Pewnie jak to mówił to jeszcze rapował przy tym jak eminem na freestyluAle się uśmiałem "może jestem autystyczny, ale ty jesteś komiczny, próbując do mnie podbić i pochwalić się brawurą,ale ja nie będę kłamał, j*biesz mi tu zgniłą rurą" -Hiphoper Hezam. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - mocart - 15 Mar 2016 Dokładnie, gaz to jest to, pod choinkę podarowalem go chyba wszystkim kobietom z mojej rodziny, ale tu już mówimy o naprawde niebezpiecznych sytuacjach Podpierajac temat fizycznosci, jestem ciekaw waszej opini odnośnie tej poniższej sytuacji https://www.youtube.com/watch?v=lqy__XOZ1Hc Wg mnie grubas zachował się bardzo nieodpowiedzialnie, wogole nie przemyślał swojego zachowania, nawet nie pomyślał ze ten biedny szczupły chłopak mógł sobie skręcić kark upadajac na cement, ale cóż, to jest poprostu efekt wychowania w rodzinie w której dominujacym argumentem jest przemoc, zamiast dyplomacji i intelektu, a mógł zwyczajnie mu zwrócić uwagę, "Słuchaj nie życzę sobie byś mnie w ten sposób zaczepial", no ale czego oczekiwać po małym spasionym gorylu któremu się wydaje ze jest Bogiem Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - FobikBobik - 15 Mar 2016 Skąd wiesz, że mu nie zwracał uwagi wcześniej? To ten mały chciał się bić, on był agresorem tutaj. Ten gruby trochę za ostro go potraktował, ale ogólnie nic tamtemu się nie stało (chyba) Później jeszcze robiono z tego małego ofiarę pff... Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - dziewczyna z naprzeciwka - 15 Mar 2016 mocart napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=lqy__XOZ1HcMa pewnie ze 13 lat więc jest praktycznie bezkarny, nawet gdyby tamten zrobił sobie poważną krzywdę. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - niesmialytyp - 16 Mar 2016 Gruby oczywiście z grubsza dobrze zrobił, ale takim efektownym wykończeniem mógł samemu sobie narobić kłopotów. Zdecydowanie wystarczyłby argument w postaci szybkiego (i ciężkiego) strzała w ryj dla cwaniaczka. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - FobikBobik - 16 Mar 2016 Ale on pewnie był gnębiony już od dłuższego czasu. Nic nie robił, a ten chudy coraz bardziej mu cisnął, aż gruby sięgnął po przemoc fizyczną, po czym gruby nie wytrzymał i wykonał KO na chudym. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - mocart - 16 Mar 2016 niesmialytyp napisał(a):Zdecydowanie wystarczyłby argument w postaci szybkiego (i ciężkiego) strzała w ryj dla cwaniaczka. I ty też brutusie? Też jesteś z patologicznej rodziny ze tylko pięścią rozwiazujesz problemy? A co jak by go za mocno uderzył i chłopczyk dostał by wstrząsu mózgu? O wiele lepszym rozwiązaniem w tej sytuacji byłby jeden z pocisków Hezama, myślę ze ten o czekoladowych fiu*ach powalił by go z nóg, Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - niesmialytyp - 16 Mar 2016 jak to mówią "słowa ranią bardziej niż czyny" więc ja nadal jestem za łagodniejszym rozwiązaniem sytuacji Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - Zasió - 16 Mar 2016 no to jak, mocart, popierasz przemoc czy nie. przecież fatality wykonane przez grubego było epickie. Re: DISS na każdą okazję //Przyspieszony kurs CIĘTEGO JĘZYKA - mocart - 16 Mar 2016 niesmialytyp napisał(a):jak to mówią "słowa ranią bardziej niż czyny" więc ja nadal jestem za łagodniejszym rozwiązaniem sytuacji Ale jeżeli mówimy teraz o tej konkretnej sytuacji z grubasem, to zrobił najlepsze, co mógł zrobić i to nie podlega żadnej dyskusji |