PhobiaSocialis.pl
Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) (/thread-14130.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Swango - 07 Lut 2016

niepotrzebny napisał(a):Ale może się pospieszyłem, to przecież może być po prostu agorafobia, a nie żadna fobia społeczna, tylko koleżanka fora pomyliła.
Przede wszystkim nie każdy ma dokładnie taką samą fobie, u niektórych jest ona bardziej widoczna i nieprzyjemna, u innych pozwala w miarę normalnie funkcjonować :Stan - Uśmiecha się:
Na pewno nie jest przeszkodą nie do przejścia w kontekście związku.[/quote]

Otóż to. Są tacy co dla nich wyzwaniem jest wyjść do sklepu czy porozmawiać przez ten telefon albo ogólnie gdzieś tam iść coś załatwić czy nawet tak normalnie z kimś pogadać. Ja takiego np. problemu nie mam, choć jak mam gdzieś osobiście iść i coś załatwić, to jednak się trochę stresuje.

Nie widzę nic dziwnego w tym że dziewczyna mimo fobii ma faceta. Widocznie nie jest u niej tak silna, żeby nie była w stanie żyć z drugą osobą. Co innego przebywanie z jedną osobą z którą się jest oswojonym, a co innego przebywanie w sporym tłumie. Tak jak pisałam dla mnie by to też było stresujące jeśli ja bym miała być w centrum tego tłumu, ludzie by się na mnie gapili gadali o mnie, nie ważne czy negatywnie czy pochlebnie, ale by gadali, wprawiali mnie w zakłopotanie, czułabym się bardzo nieswojo. Więc ja dziewczynę rozumiem że ma z tym problem. Jak sama pisze przyjaciół nie ma, więc najwyraźniej nie ma nikogo bliskiego komu mogła by się wygadać/poradzić, a tu na "dzień dobry" zostaje zaatakowana za nic.

Kurdę, to forum jest chyba po to, żeby móc przyjść i poradzić się czy zwyczajnie wyżalić, wyrzucić z siebie to co go gryzie z związku z tą paskudną fobią, a nie po to, żeby ktoś kto ma lepiej lub gorzej dowartościowywał się atakując i obrażając bez żadnego powodu.

I nie powiedziałabym że kobiety mają tak lepiej. Bo jak jak niezbyt urodziwa i do tego zfobikowana, to co wtedy? Łatwo też nie ma. Poza tym nawet jak jest bardzo ładna, to jednak wygląd w poważnym związku, to nie wszystko i też facet może zostawić przez fobie.
Tak wiem, że fobiczni faceci już na starcie znajomości mają przekichane, bo większość kobiet woli facetów, a nie pipy, ale jak się temu bliżej przyjrzeć to kobiety jednak jw. też tak kolorowo nie mają.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Ksenomorf - 07 Lut 2016

Wiem, że nie mają łatwo i kolorowo, mówiłem raczej o statystyce, a także o etapie „poznawania” i tańców godowych – większy procent fobiczek (niż) fobików jest w stanie zainteresować sobą mężczyznę i większy ich procent wejdzie w związek, ale co później się będzie działo, to inna sprawa.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Zasió - 08 Lut 2016

"Jak sama pisze przyjaciół nie ma, więc najwyraźniej nie ma nikogo bliskiego komu mogła by się wygadać/poradzić, a tu na "dzień dobry" zostaje zaatakowana za nic."

No widzisz, ona się wyżaliła, ja się wyżaliłem każdy zadowolony. Ale fakt, chociaż ja wiem, że czasem pewnie lepiej o czymś pogadać ze znajomymi, a nie z partnerem, to takiego związku średnio zazdroszczę. Wiem wiem, w sumie kto normalny zrozumie fobika... No tylko że jak tak, to faktycznie, facet z czasem zobaczy w co się wpakował i w końcu zawieje...


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Niered - 08 Lut 2016

Toksyk


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Zasió - 08 Lut 2016

Ćwiczysz lapidarność stylu?

Serio, trochę to smutne. Ta dziewczyna z terapii miała wątpliwości co do samego ślubu, i co do partnera, więc na pewno nie wszystko mogła z nim obgadać. Nie omawiała też innych trosk, ale przyjmijmy, że czasem lepiej z obcym albo za kasę u specjalisty Natomiast brak wsparcia w kwestii ślubu? To przecież albo przykład tegoż ze zdrowy fobika nie zrozumie, albo smutna lekcja tego jak słabe są czasem związki, które niedoj...i wyobrażają sobie jako pełne ciepła i wzajemnego wsparcia ciekawe, co z tą dziewczyną z terapii. Była chyba bardzo wrażliwa, trochę zagubiona i uprzedzona do mężczyzn...


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Ksenomorf - 08 Lut 2016

A to tak, drogie misie, żebyście nie zapomniały, że pod maską cynizmu i jakże wyrafinowanego czarnego humoru kryje się inny empatyczny, wrażliwy miś o złotym serduszku.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - FasolkaPoBretonsku - 08 Lut 2016

Tak zastanawiam się co musiało by się stać, by moja potencjalna luba (hmmmmmm....) przekonała mnie do weseliska. :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Divine - 09 Lut 2016

Swango napisał(a):Tak wiem, że fobiczni faceci już na starcie znajomości mają przekichane, bo większość kobiet woli facetów, a nie pipy, ale jak się temu bliżej przyjrzeć to kobiety jednak jw. też tak kolorowo nie mają.

Widzicie Panowie, z powyższego zdania wynika, że jesteśmy pipami. W sumie nihil novi, ale jakoś dziwnie się poczułem, gdy to kobieta używa takich określeń.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Ordo Rosarius Equilibrio - 09 Lut 2016

Nom, jak my o tym mowimy to jakos jest w tym jednak nasz dystans do siebie, jak mowi o tym kobieta to jednak w duzym stopniu nas obraza. Szkoda, ze tak sie dzieje, bo do tej pory albo milczaly, albo mowily - łaaa, wrazliwiec, jakie to jest super mega i pro, nasze forumowe dyplomatki. Czyli udawaly, ze takich nas lubia, a tu o, przyjdzie jedna, czy druga dziewczyna bez tego i podziwiajcie wszyscy efekty :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Placebo - 09 Lut 2016

Divine napisał(a):
Swango napisał(a):Tak wiem, że fobiczni faceci już na starcie znajomości mają przekichane, bo większość kobiet woli facetów, a nie pipy
Widzicie Panowie, z powyższego zdania wynika, że jesteśmy pipami. W sumie nihil novi, ale jakoś dziwnie się poczułem, gdy to kobieta używa takich określeń.
Nie bierzcie tego do siebie, Swango tak ogólnie powiedziała ale nie sądzę, żeby miała na myśli samą fobię. Fobik nie musi być pipą i pipa nie musi być fobikiem, zresztą wiadomo, że różne są preferencje (Swango pisała o większości kobiet bo to nie jest jakaś ogólna zasada) i każda inaczej postrzega 'pipowatość'

Ordo Rosarius Equilibrio napisał(a):Nom, jak my o tym mowimy to jakos jest w tym jednak nasz dystans do siebie, jak mowi o tym kobieta to jednak w duzym stopniu nas obraza. Szkoda, ze tak sie dzieje, bo do tej pory albo milczaly, albo mowily - łaaa, wrazliwiec, jakie to jest super mega i pro, nasze forumowe dyplomatki. Czyli udawaly, ze takich nas lubia, a tu o, przyjdzie jedna, czy druga dziewczyna bez tego i podziwiajcie wszyscy efekty :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
I tu znowu ktoś chyba trochę miesza pojęcia bo fobia to nie wrażliwość, mogą się te cechy łączyć ale nie muszą (zauważyłam u niektórych, że nie są wrażliwi a nawet wręcz przeciwnie). Fobia nie będzie przez kobietę (jak przez nikogo innego) postrzegana jako zaletę ale wrażliwość już niewątpliwie nią jest (choć też nie dla wszystkich). I wrażliwość to nie jest też to samo co pipowatość. Pipowatość to już chyba skrajny rodzaj wrażliwości + niezaradność + słabość charakteru + nie wiem co jeszcze.... Dla mnie wrażliwość to bardzo ważna cecha, szczególnie u facetów bo czasem wątpię, że niekórzy z nich potrafią doświadczać jakichkolwiek uczuć. A wrażliwiec widzi więcej i rozumie więcej, można z nim porozmawiać o wielu sprawach i porozmawiać inaczej. Nie jak z robotem, tylko z istotą, która czuje.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Ordo Rosarius Equilibrio - 09 Lut 2016

Niezaleznie od... czegokolwiek, nie brzmi to dobrze, gdy kobieta wobec nas tu na forum uzywa takich sformulowan. Fobicy - pipy. A ja wole myslec pomimo tego, ze mi tu niszczysz dziecinstwo zaprzeczajac tej oto tezie, ze fobicy to jednak wrazliwcy. Przynajmniej w wiekszosci. I bierze sie to z delikatnosci, nie z... czegos innego. Zas zaraz mnie wyreczy odpowiednim przymiotnikiem.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Placebo - 09 Lut 2016

Ordo Rosarius Equilibrio napisał(a):Niezaleznie od... czegokolwiek, nie brzmi to dobrze, gdy kobieta wobec nas tu na forum uzywa takich sformulowan. Fobicy - pipy. A ja wole myslec pomimo tego, ze mi tu niszczysz dziecinstwo zaprzeczajac tej oto tezie, ze fobicy to jednak wrazliwcy. Przynajmniej w wiekszosci. I bierze sie to z delikatnosci, nie z... czegos innego. Zas zaraz mnie wyreczy odpowiednim przymiotnikiem.
Może autorce nie chodziło o to, że fobicy to pipy tylko, że mogą posiadać cechy, które będą źle przez kobiety postrzegane. A zresztą, nie wiem....
Nie mówię, że nie jesteś wrażliwcem, ty nim możesz być ale ja osobiście jestem pewna, że taka osoba nie musi być koniecznie wrażliwa. Często jest ale nie zawsze.
Do 1 zdania Cory tak się przyczepiliście, ale jak Zas pisze o niedojebaniu fobików to jest ok, tak? xD


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Ordo Rosarius Equilibrio - 09 Lut 2016

Pisze o niedojebaniu swoim przewaznie, a fobikow facetow pisze jako facet. To co innego. I tak, niedojebanie to bylo to slowo-klucz :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Placebo - 09 Lut 2016

No dobra ale tak czy siak nie jest to zabawne tylko przykre jak ktoś siebie określa słowami typu "niedojebany fobiś" itp. :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Ordo Rosarius Equilibrio - 09 Lut 2016

A moze tak radzi sobie z problemem, zartuje i lapie dystans do siebie by te demony odgonic choc troche i otwarcie moc o tym rozmawiac, czy inny terapeutyczny crap.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - karmazynowy książę - 09 Lut 2016

Dokładnie :Stan - Uśmiecha się: Dobrze jest się zdystansować, przestać przejmować problemami i na spokojnie, metodycznie je zwalczać. Tak jest z niedojebaniem/ byciem pipą (według Corowej nomenklatury).

Złapanie dystansu jest niezbędne do pokonania problemu (jeśli jest to możliwe).


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Niered - 09 Lut 2016

Nie Zas, nie chce mi się czytać tych pierdół i do nich się odnosić. Odradzam też brania ich do siebie Corze. Zwykły wampiryzm.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Zasió - 09 Lut 2016

A myśl se, co chcesz.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Niered - 10 Lut 2016

Ja nigdy na ślubie nie byłem, nie miałem nadwrażliwej żony, to po co tu moje porady, ale na szczęście są tu spece od spraw wszelakich, co zrobili kampanię w moto gp. Odradzą nawet związek, bo i tak się posypie, chociaż o dziwo ich związek z Renią Grabowską trwa w najlepsze.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Swango - 10 Lut 2016

Placebo napisał(a):Pipowatość to już chyba skrajny rodzaj wrażliwości + niezaradność + słabość charakteru + nie wiem co jeszcze....

To dla mnie definicja pipowatości :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Przepraszam jeśli kogoś uraziłam, nie to było w moim zamiarze. To był dosyć spory skrót myślowy. Wyjaśniając, miałam na myśli to, że wydaję mi się że większość kobiet woli pewnych siebie facetów, którzy będą się o nią starali itd. a fobik może być nieśmiały, niepewny siebie, onieśmielony etc. i taka kobita może go właśnie uznać za pipę, raczej w pierwszej kolejności nie pomyśli o tym że "facet może ma fobie i potrzebuje więcej czasu żeby nabrać pewności siebie by przejąć stery". No bo wydaję mi się że jednak sporo ludzi, którzy nie mają tego problemu, nie zdaję sobie nawet sprawy że coś takiego jak fobia istnieje. Nie raz już sama miałam tak że uznano mnie za nieśmiałą, bo mało mówiłam, a moja małomówność była spowodowana wcale nie nieśmiałością, a innymi czynnikami.
Tak że mam nadzieję że teraz już wiadomo o co mi chodzi.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Zasió - 10 Lut 2016

Masz złe informacje, dopiero zaczynam pierwszy sezon w królewskiej kategorii, niestety praca mnie spowalnia. zanim wygram tytuł miszcza dzielnicy na Ducati to minie jeszcze sporo czasu.

Potem kupię se wersje 2015 i od nowa Polska Ludowa!

A drugiej takiej jak Renata nie ma. Ale nie każdy ma tyle szczęścia, by tak tak trafić.
https://www.youtube.com/watch?v=_9e9CMnLiBQ
https://www.youtube.com/watch?v=Sfk67_zQXk8


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Niered - 10 Lut 2016

Co do pipciowatości vel ciotyzmu u płci brzydkiej
http://www.podrywaj.org/forum/jak_nie_byc_ciota
https://radtrap.wordpress.com/2011/05/06/jestes-facetem-nie-zachowuj-sie-jak-ciota/


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Ordo Rosarius Equilibrio - 10 Lut 2016

Pierwszy link - gdy gosc pisze "wziąść" to mnie sie juz zapalila czerwona lampka, ale no okej, mysle - dam mu szanse, po czym czytam ciagle nawiazania do "heteroseksualnej milosci". Gosc ewidentnie jest gejem, po cichu namawia do pieprzenia sie facetow nawzajem i mowi jak nie byc ciota. W to wszystko wplecione sa madre slowa. Doprawdy pocieszne.

Drugi link to w ogole jakas parodia. Kosmos. Jeszcze jedyne podkreslone w slowo w calym tekscie napisane z bledem ortograficznym. Szkoda waszego czasu.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Niered - 10 Lut 2016

Cytat:po czym czytam ciagle nawiazania do "heteroseksualnej milosci". Gosc ewidentnie jest gejem,
drugiego skręta już nie odpalaj.


Re: Przestań sie użalać nad sobą, bo to żałosne ;) - Tearedapart - 10 Lut 2016

Ja nie jestem facetem ani ciota


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.