18 Sty 2008, Pią 17:01, PID: 10226
FlowOfAir napisał(a):Chociaż od początku liceum cały czas mówiłam, że nie pójdę na studniówkę, ale jednak namowy rodziców i osób z klasy przekonały mnie, żeby się pokusić i zawitać na niej.
Mam nadzieję, że jutro też mi "nie pójdzie źle".
Na studniówkę idę też na przekór własnym lękom. Poza tym zawsze może być przyjemnie, a jak czegoś nie zrobimy, to się nie przekonamy, czy byłoby źle, czy nie.
Najwyżej jutro się zbłaźnię, a co tam, zdarza się
Jakbym troche słyszała siebie
I takiego nastawienia właśnie graruluję.
Miłej zabawy.