19 Gru 2008, Pią 14:58, PID: 102536
1 mg działa nawet na mnie, a tolerancja bo benzodiazepinach raczej się nie cofa, nawet długi czas po odstawieniu, ale są osoby na których benzodiazepiny nie działają w ogóle lub słabiej, ja jestem tego przykładem: temazepam, clorazepat, elenium - w ogóle na mnie nie działa, w ogóle to znaczy że nawet przy łyknięciu kilku tabletek nie odczuwam nawet delikatnego uspokojenia.
Przy dużych stresach - jakim może być np. wigilia klasowa, 1 mg alprazolamu może z drugiej strony działać niezauważalnie, tzn. zmniejszać stres ale go nie usuwać. Ja na studia czasem przychodziłem po 1 mg co 3 godziny i tylko lekko czułem jego działanie (było to długi czas po zaprzestaniu przeze mnie nadużywania benzodiazepin i brałem je wówczas doraźnie tylko).
Przy dużym stresie dopiero słabo odczujesz działanie jakichkolwiek środków - anormalny stres często pociąga za sobą konieczność stosowania anormalnych dawek uspokajaczy i doprowadza właśnie do szybkiego rozwoju tolerancji - tak było w moim przypadku.
Przy dużych stresach - jakim może być np. wigilia klasowa, 1 mg alprazolamu może z drugiej strony działać niezauważalnie, tzn. zmniejszać stres ale go nie usuwać. Ja na studia czasem przychodziłem po 1 mg co 3 godziny i tylko lekko czułem jego działanie (było to długi czas po zaprzestaniu przeze mnie nadużywania benzodiazepin i brałem je wówczas doraźnie tylko).
Przy dużym stresie dopiero słabo odczujesz działanie jakichkolwiek środków - anormalny stres często pociąga za sobą konieczność stosowania anormalnych dawek uspokajaczy i doprowadza właśnie do szybkiego rozwoju tolerancji - tak było w moim przypadku.