03 Sty 2009, Sob 22:00, PID: 107211
Ja już zapomniałem co to znaczy wstać rano. Nie cierpię tego. Teraz najwcześniej wstaję około 11 stej. Zazwyczaj koło 13 tej. Ale od poniedziałku znowu na staż, więc znowu poranne wstawanie. Ale trzeba myśleć o kasie, będzie łatwiej